Czy jest cos takiego jak autoterapia psychodynamiczna?

[zordon54]

w dziale pytanie do psychologa nikt nei kwapi sie aby mi odpowiedziec wiec moze ktos nieprofesjonalny lub amator czyli zwykly czlowiek cos bedzie wiedzial

 

Czy jest cos takiego jak autoterapia psychodynamiczna? Czy terapie psychodynamiczna można sotoswac jako autoreapie tak jak to sie robi z poznawczo-behawioralną?

edit

a inne nurty?

np gestalet

ericksonowska

nlpt

transakcyjna

systemowa?

itd?

[mhrps]

Autoterapia psychodynamiczna to zapewne nic innego jak psychoterapia dynamiczna przeprowadzona bez psychoterapeuty.

[zordon54]

a czym rozni sie psychoterapia dynamiczna od psychodynamicznej? chyba ze mialas na mysli to samo.

no tak, autoterapie robi sie samemu i autoreapia jest silnie rozbudowana wlasnie w poznawczo behawioralnej

ale na psychodynamicznej KOMPLETNIE sie nie znam i mam przekonania (byc moze wynikajace z braku mojej wiedzy) ze do takkiej terapii jest potrzbny drugi czloiwek. w koncu sa tam jakies przeniesienia czy cos tam. chociaz przynam sie szczerze ze nei do konca rozumiem pojecie przeniesiania.

Np terapie oparta na relacji chyba nie zrobimy samemu co?

[Inga_beta]

Głownym czynnikiem uzdrawiającym w terapii psychodynamicznej jest relacja z terapeutą więc oczywistym jest że autoterapia nie jest możliwa.

[medela]

Głownym czynnikiem uzdrawiającym w terapii psychodynamicznej jest relacja z terapeutą więc oczywistym jest że autoterapia nie jest możliwa.

Potwierdzam, że nie jest możliwa autoterapia psychoanalityczna, choć nie tylko ze względu na relację, także dlatego, że człowiek sam nie jest w stanie "wyjrzeć poza siebie" ,dostrzec pewnych rzeczy, bo jest ograniczony tylko do swojego pojmowania i percepcji (czasem nawet bardzo patologicznej)

[zordon54]

Głownym czynnikiem uzdrawiającym w terapii psychodynamicznej jest relacja z terapeutą więc oczywistym jest że autoterapia nie jest możliwa.

Wlasnie tez mialem takie przemyslenia, ze terapeuci psychodynamiczni nie stworzyli autoterapii ale moze cos znajde. Praca na relacji moze byc jednym z czynnikow, ale rzeczywiscie na tyle istotnym akurat w tym nurcie, ze ilosc autorepauetycznych technik jest po prostu zbyt mala aby napisac nawet o tym ksiazke.

człowiek sam nie jest w stanie "wyjrzeć poza siebie" ,dostrzec pewnych rzeczy, bo jest ograniczony tylko do swojego pojmowania i percepcji (czasem nawet bardzo patologicznej)

To przekonanie ma dwie storny medalu. Prawidlowe przekonanie brzmi. Czasami czlowiek jest wstanie wejsc w siebie, czasami nie.

[medela]

To przekonanie ma dwie storny medalu. Prawidlowe przekonanie brzmi. Czasami czlowiek jest wstanie wejsc w siebie, czasami nie.

 

 

Tak, tylko, że mi nie chodziło o "wejście w siebie" WEWNĄTRZ , bo oczywiście zdolności do autorefleksji są różne, tylko o spojrzenie na siebie, innych, wydarzenia z ZEWNĄTRZ , z innej niż swoja perspektywy. A jeszcze inna sprawa to odkrywanie nieświadomych treści (w tym akurat nurcie - psychodynamiczny/ analityczny), czego człowiek sam nie dokona.