Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę) - cz. 2


Lord Cappuccino

Rekomendowane odpowiedzi

WolfMan, lenienie się jest dobre :mrgreen: Od razu się człowiekowi na duszy robi lepiej :mrgreen:

Mojej duszy robi się akurat ciężej :mrgreen: Muszę mieć zajęcie i przymus zrobienia czegoś, bo inaczej świruję.

Innymi słowy wszyscy się cieszą skoro weekend, a ja się cieszę na poniedziałek :P;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nocne dariusze paczały na bezbożne i zbereźne videła w nocy.

Wrony wydziobały dariuszom oczy za bicie koni przy zbereźnych materiałach

(Teraz moszna wezwać PETE)

Obecnie Dariusze szukają oczu.

Wrony kraczą czy ki ch** co tam zwykle robią że do oka wpadły im resztki oka.

Wątek ómar.

 

Jaki morał płynie z tej historii?

Nigdy nie strzelaj z broni małokalibrowej w szkło pancerne - bo rykoszet może zranić twoje buły i punkty witalne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×