Skocz do zawartości
Nerwica.com

RENTA


ewe83

Rekomendowane odpowiedzi

Mi napisano w zaświadczeniu, że rokowanie złe. Mama nie wie o tym, że złożyłem wniosek. Jak było w przypadku innych osób, co starały się o rentę? Czy rodzice o tym wiedzieli? Jaka była ich postawa wobec otrzymania renty? Czy oni chcieli tego, aby wam ją przyznali? W moim przypadku to działam na własną rękę, mama zamiast o rencie i terapii dla mnie myśli raczej o szukaniu pracy, zdobyciu prawa jazdy czy doktoracie. Taka postawa rodziny zbyt dobrze nie wpływa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie obowiązki domowe są "wyzwaniem", a co dopiero praca. "Mam już dość studiowania". Ukończenie studiów magisterskich mi wystarczy, piąty rok studiów daje mi w kość. Zdobycie tytułu nie jest takie łatwe dla mnie. Powiatowy zespół napisał o mnie "niezdolny do pracy", na początku tego miesiąca pewien psycholog powiedział, że powinienem mieć rentę socjalną, psychiatra powiedział, że dostanę rentę na 99%, inna osoba będąca psychologiem, z którą kilka wizyt miałem, powiedziała coś w tym rodzaju, że powinienem mieć rentę. Na wniosku psychiatra napisał o występujących u mnie urojeniach i nastawieniu wielkościowym (poza utrzymującym się objawami ZA i OCD), wypisał występowanie ZA (CZR), nerwicy natręctw i zaburzenia schizotypowego; rokowanie złe. Diagnozy F84, F42, F21 otrzymałem podczas nauki w szkole średniej lub wyższej, przed ukończeniem 25 r. ż. A na samą diagnozę OCD niektórzy dostawali rentę... Miałem różne natręctwa (np. "magiczne" w młodszym wieku, skrupulanckie później). Może to przez te natręctwa brałem leki, pod koniec 2008 usłyszałem od psychiatry o tym, że mam książkowy przypadek natręctw (nie cytuję słowo w słowo).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ala1983, a może nie wzięli pod uwagę dnia zdiagnozowania choroby tylko niepełnosprawność ustalili od dnia komisji :?:

1.Renta socjalna przysługuje osobie pełnoletniej całkowicie niezdolnej do pracy z powodu naruszenia sprawności organizmu, które powstało:

- przed ukończeniem 18 roku życia,

- w trakcie nauki w szkole lub w szkole wyższej przed ukończeniem 25 roku życia,

- w trakcie studiów doktoranckich lub aspirantury naukowej.

Teraz renty nie może przyznać Powiatowy Zespół Orzekania o niepełnosprawności

3.Rentę socjalną przyznaje i wypłaca Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Ustalenia całkowitej niezdolności do pracy dokonuje lekarz orzecznik ZUS w taki sam sposób jak w przypadku renty z tytułu niezdolności do pracy (zobacz - orzekanie o niezdolności do pracy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ala1983, jak najbardziej drąż temat, bo mi tu śmierdzi jakimś ściemniactwem. Przecież w liczeniu rocznikowym, osobom z końca roku, praktycznie o rok skraca się czas do powstania niepełnosprawności, uprawniający ich do otrzymania renty, w stosunku od osób z początku roku. Z resztą w ustawie jest przecież wyraźnie mowa o skończonym 18 roku życia, a następuje to w dniu urodzin , a nie w Nowy Rok(no chyba, że ktoś się wtedy urodził ;) ).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tymi rentami socjalnymi to jest absurdalna sytuacja, bo niby są za całkowitą niezdolność do pracy, a jednak można do nich dorabiać. W takim razie nie każdy z rentą socjalną nie może wykonywać jakiejkolwiek pracy.

 

Przy przyznawaniu renty socjalnej są dwie opcje: albo przyznanie, albo nie. Przy ocenie stopnia niepełnosprawności są cztery opcje: nieprzyznanie jakiegokolwiek stopnia niepełnosprawności, przyznanie lekkiego stopnia niepełnosprawności, przyznanie umiarkowanego stopnia niepełnosprawności, przyznanie znacznego stopnia niepełnosprawności. Zdaje się, że przyznanie renty socjalnej odpowiada orzeczeniu o umiarkowanym czy znacznym stopniu niepełnosprawności. Nie tylko samemu znacznemu stopniu niepełnosprawności. Czym więc różniłby się znaczny stopnień od umiarkowanego? Skoro przy obydwu należy się renta? Może świadczenie za znaczny stopień niepełnosprawności powinno być zwiększone, a przy umiarkowanym zmniejszone (może to też zależeć od rodzaju schorzenia)? Osoby z lekkim stopniem niepełnosprawności też powinny mieć więcej ułatwień. Osoby z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności mają większe upośledzenie zdolności do pracy niż te, co mają lekki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

take, Ty lepiej zamiast natrętnego szukania o rencie socjalnej natrętnie zacznij szukać pracy po studiach i przestań kombinować. Ty ewidentnie zgrywasz bardziej chorego niz jesteś a za bycie leserem na rente ? Żartujesz sobie. Renta jest dla ludzi chorych którym choroba uniemożliwiała wykształcenie a Ty kończysz studia to sobie dasz rade w pracy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę swoich szans na rynku pracy. Powinienem o zatrudnieniu porozmawiać z "psychocosiami". Jeśli zostanę bez pracy, to raczej skończyłbym siedząc w Internecie całymi godzinami. Przed rodziną ukrywałem to, że jeździłem do psychologa. Mama jeszcze mówiła o drugim kierunku studiów czy robieniu prawa jazdy... To żałosne. Dobrze będzie mieć chociażby tę banalną chronioną pracę po studiach, a ona myśli o drugim kierunku. Już mnie zmęczyło studiowanie. Mama chciała, abym miał magistra, więc nie chcę sprawić jej zawodu. Jakbym rzucił jedyne studia magisterskie, to mogłaby się bardzo zdenerwować. A wniosek o rentę to nawet mi polecano złożyć. Nie chciano rozmawiać o tym, co wtedy, jeśli nie zostanie mi przyznana renta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę swoich szans na rynku pracy. Powinienem o zatrudnieniu porozmawiać z "psychocosiami". Jeśli zostanę bez pracy, to raczej skończyłbym siedząc w Internecie całymi godzinami. Przed rodziną ukrywałem to, że jeździłem do psychologa. Mama jeszcze mówiła o drugim kierunku studiów czy robieniu prawa jazdy... To żałosne. Dobrze będzie mieć chociażby tę banalną chronioną pracę po studiach, a ona myśli o drugim kierunku. Już mnie zmęczyło studiowanie. Mama chciała, abym miał magistra, więc nie chcę sprawić jej zawodu. Jakbym rzucił jedyne studia magisterskie, to mogłaby się bardzo zdenerwować. A wniosek o rentę to nawet mi polecano złożyć. Nie chciano rozmawiać o tym, co wtedy, jeśli nie zostanie mi przyznana renta.

Czyli do siedzenia w internecie masz siłę i jesteś zdolny. To zwykłe leserstwo a nie choroba :hide:

Czytasz co piszesz? Renta jest dla ludzi chorych a nie kombinatorów przynajmniej tak byc powinno :roll: Mierzi mnie, że osoby zaburzone mają pracowac i łożyć na utrzymanie podobnych osób. Nie masz nawet schizofrenii jesteś mniej zaburzony ode mnie a ja pracuje a Ty chcesz mieć wszystko podstawione pod nos. :evil::roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem kombinatorem. Nie ma dobrego systemu opieki nad takimi jak ja. Jakby był, to spokojnie znalazłaby się jakaś chociażby najbanalniejsza praca, aby osoby te mogły otrzymywać godziwe wynagrodzenie, móc mieć swój dochód, nie siedzieć na rencie i mieć zajęcie i nie spędzać kilkudziesięciu godzin tygodniowo przed komputerem dla własnej przyjemności. Rodzina źle podchodziła do moich problemów, bagatelizowała je. Nawet o dodatkowych wizytach u "psychocosiów" nie chcą słyszeć. Chodziłem bezpłatnie. Teraz chyba czeka mnie kilkutygodniowa przerwa od wizyt u psychologa, u którego bywałem w ostatnich trzech miesiącach, bo chcę obronić pracę dyplomową do pierwszej połowy grudnia. Od nowego roku i chciałbym iść do pracy. Mam nadzieję, że tam będzie łatwiej niż z projektami na studiach i pracą magisterską. Tacie dopiero wiosną 2015 r. powiedziałem o diagnozie ZA, bo jedna z terapeutek kazała i powiedziała, że będę mieć dodatkowe spotkanie, jeśli o tym powiem. Mama "marzy" raczej o podjęciu kolejnych studiów przeze mnie (może doktoranckich?). A ja "karierostwo" mam w poważaniu. Wystarczy mi ten jeden magister i potem banalna praca. Do posiadania potomstwa mogę nigdy nie być zdolny. Moi rodzice zarabiają na miesiąc chyba coś w pobliżu płacy minimalnej. O kilkaset złotych więcej niż dwie płace minimalne. A mają troje dzieci. Jeżeli ja bym zarabiał podobnie do nich, to źle wygląda perspektywa posiadania rodziny. A gdy rodzice są starsi, to większe ryzyko niektórych poważnych chorób u potomstwa. Rodzice w ogóle nie mają tytułu licencjata czy inżyniera. Jakbym żył w dobrym małżeństwie, to miałbym ułatwienie w życiu. Złe małżeństwo byłoby utrudnieniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem kombinatorem. Nie ma dobrego systemu opieki nad takimi jak ja. Jakby był, to spokojnie znalazłaby się jakaś chociażby najbanalniejsza praca, aby osoby te mogły otrzymywać godziwe wynagrodzenie, móc mieć swój dochód, nie siedzieć na rencie i mieć zajęcie i nie spędzać kilkudziesięciu godzin tygodniowo przed komputerem dla własnej przyjemności. Rodzina źle podchodziła do moich problemów, bagatelizowała je. Nawet o dodatkowych wizytach u "psychocosiów" nie chcą słyszeć. Chodziłem bezpłatnie. Teraz chyba czeka mnie kilkutygodniowa przerwa od wizyt u psychologa, u którego bywałem w ostatnich trzech miesiącach, bo chcę obronić pracę dyplomową do pierwszej połowy grudnia. Od nowego roku i chciałbym iść do pracy. Mam nadzieję, że tam będzie łatwiej niż z projektami na studiach i pracą magisterską. Tacie dopiero wiosną 2015 r. powiedziałem o diagnozie ZA, bo jedna z terapeutek kazała i powiedziała, że będę mieć dodatkowe spotkanie, jeśli o tym powiem. Mama "marzy" raczej o podjęciu kolejnych studiów przeze mnie (może doktoranckich?). A ja "karierostwo" mam w poważaniu. Wystarczy mi ten jeden magister i potem banalna praca. Do posiadania potomstwa mogę nigdy nie być zdolny. Moi rodzice zarabiają na miesiąc chyba coś w pobliżu płacy minimalnej. O kilkaset złotych więcej niż dwie płace minimalne. A mają troje dzieci. Jeżeli ja bym zarabiał podobnie do nich, to źle wygląda perspektywa posiadania rodziny. A gdy rodzice są starsi, to większe ryzyko niektórych poważnych chorób u potomstwa. Rodzice w ogóle nie mają tytułu licencjata czy inżyniera. Jakbym żył w dobrym małżeństwie, to miałbym ułatwienie w życiu. Złe małżeństwo byłoby utrudnieniem.

 

 

Zachowujesz się jak pępek świata. Ale co to kogo obchodzi, że nie masz żony (swoją drogą który 24 latek ma żonę nawet wsród zdrowych osób)i czy masz magistra czy nie. To zabrzmi brutalnie ale to jest Twój problem nikogo więcej. Zachowujesz się tak, że Ciebie trzeba jakoś specjalnie ochraniać, wszystko Ci dawać bo Ty chory jesteś. Są ludzie bardziej chorzy od Ciebie i pracują więc Twoje posty nie robią na nich większego wrażenia. Serio zamiast natrętnie szukać nowinek o rencie zacznij tak skupiac się na podjeciu pracy a lepiej na tym wyjdziesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Płaca minimalna netto jest o kilkaset zł wyższa niż renta socjalna netto, nawet z zasiłkiem pielęgnacyjnym. Ciekawe, co mama by powiedziała na wykorzystywanie orzeczenia o niepełnosprawności przy szukaniu pracy. Pewnie by się to jej nie spodobało, że ujawniam się ze swoimi problemami. Nie wiem, czy rodzina nie wolałaby mnie poszukującego pracy na "normalnych" warunkach i pozostającego miesiącami bez dochodu, niż posiadania pełnego etatu dzięki byciu niepełnosprawnym i zarabianiu nie tak małej, jak na warunki mojej rodziny, kwoty pieniędzy. Podczas studiów rodzina nie zachęcała mnie do korzystania z pomocy psychologów, terapeutów, psychiatrów czy podobnych specjalistów. W ostatnich miesiącach sam załatwiałem sobie darmowe wizyty u psychologów (np. na uczelni (kilka ich było)). A powinienem mieć podobne wyniki od początku chodzenia na studia.

 

Mój tata w wieku 24 lat już miał żonę i mówiące dziecko. Mama też. Może między innymi dzięki temu, że moi rodzice byli tak młodzi, jestem bystry i mam niezłe zdrowie fizyczne (mimo niezbyt dobrej wytrzymałości i siły fizycznej, bycia dość chorowitym dzieckiem i niskiej masy urodzeniowej, wyraźnie za niskiej jak na wiek płodowy i długość ciała)?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×