Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, DEPERS napisał:

Tak, ciągiem jego stosowanie jest bezsensowne. Ja brałem sporadycznie jako turbo do wenlafaksyny, ale między czasie pojawiły się problemy z sercem, a on po sercu jechał mi akurat konkretnie

A myslisz ze stosowanie typu 2 tygodnie zazywania i tydzien przerwy i potem znowu 2 tygodnie brania i tak w kółko nie wyrobi tolerancji? Chodzi mi o to czy kazde ponowne wejscie po przerwie w braniu bedzie skutkowalo taka sama stumulacja czy tez wystapi jednak zjawisko tolerancji i bedzie to samo co podczas ciaglego brania? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zazwyczaj brałem go razem z wenlafaksyną, raz wziąłem z paroksetyną, parę razy z anafranilem i tylko z wenlafaksyną był synergizm, ale tylko jednodniowy, na drugi dzień jak wziąłem to już nie było psychicznego pobudzenia, tylko fizyczne i to dość silne. Nie brałem go nigdy ciągiem. Tolerancja na niego rośnie do takiego stopnia, że nawet po tygodniu od wzięcia, podczas następnej kapsułki już to nie było co po pierwszej. Brałem raz na jakiś czas, tak co trzy tygodnie, czasem dwa miesiące było przerwy. Nie sądzę by on aktywizował długoterminowo, raczej doraźnie, taki jednodniowy kop w tyłek

Edytowane przez DEPERS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok a w kontekscie wenlaflaksyny to co ile sie zwieksza dawke? Czy wchodziliscie o 75 mg wiecej czy o 37.5 mg i co ile dni? Oczywiscie mowie tu o tym jak Wam zalecil lekarz a nie jak ktos samemu to robil. Obecnie jestem na 150 mg i zastanawiam sie w ile dni mi lekarz pozwoli wejsc na 300 mg.

Edytowane przez Pawel.770

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Pawel.770 napisał:

Moze powinnas zwiekszy wenlaflaksyne do 300 mg bo wtedy ona pobudza gdyz włancza sie dzialanie na NA i Dopamine.


raczej nie, bo po duloksetynie czułam się źle a ona już na niższych dawkach (brałam 40) działa na NA. Chyba zejdę trochę z wenli albo w sumie najchętniej zamieniłabym ją na coś innego tylko dziłających na SER. U mnie odpada co prawda citalopram i escitalopram (interakcja z moim lekiem), powrót do fluo chyba nie bardzo, może sertralina hmmm, w sumie sama nie wiem co by dobrze podziało w połączeniu z Abilifi. Tylko na SER i DOP…chociaż może okazać się, że zostanę na samym Abilifi, ciekawe czy 7,5 nie usypiałoby mnie bardziej niż 5, może kiedyś spróbuję (chociaż te 10 kijowo się dzieli na mniej niż pół)

Edytowane przez nieprzenikniona

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, nieprzenikniona napisał:


raczej nie, bo po duloksetynie czułam się źle a ona już na niższych dawkach (brałam 40) działa na NA. Chyba zejdę trochę z wenli albo w sumie najchętniej zamieniłabym ją na coś innego tylko dziłających na SER. U mnie odpada co prawda citalopram i escitalopram (interakcja z moim lekiem), powrót do fluo chyba nie bardzo, może sertralina hmmm, w sumie sama nie wiem co by dobrze podziało w połączeniu z Abilifi. Tylko na SER i DOP…chociaż może okazać się, że zostanę na samym Abilifi, ciekawe czy 7,5 nie usypiałoby mnie bardziej niż 5, może kiedyś spróbuję (chociaż te 10 kijowo się dzieli na mniej niż pół)

Żeby bujnąć samą dopaminę bez noradrenaliny, no to już trzeba samemu kombinować, bupropion to praktycznie sama noradrenalina, mph raczej nie dostaniesz, kabergoliny i bromokryptyny też jak nie masz problemów z hormonami. Pozostają suplementy, czasem warto spróbować i zobaczyć czy to coś wniesie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem 10 dzień; aktualnie na dawce 112,5 wenli (zaczęłam 37,5). Biorę rano ale z dnia na dzień przesuwałam godziny bo strasznie śpiąca byłam no i teraz biorę koło południa i jest nieco lepiej ale i tak o 21.00 zapadam głębokim niczym nie zaburzonym snem...kiedy pojawi się efekt "aktywizujący" ? I czy w ogóle skoro dotąd jest jak jest....a no i apetyt jakby lepszy zamiast słabszy, a już miałam nadzieję na efekt uboczny typu minus x kg...:( Dodam, że mam dobrnąć do dawki 150 i potem kontrola.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Nowicjuszka napisał:

Jestem 10 dzień; aktualnie na dawce 112,5 wenli (zaczęłam 37,5). Biorę rano ale z dnia na dzień przesuwałam godziny bo strasznie śpiąca byłam no i teraz biorę koło południa i jest nieco lepiej ale i tak o 21.00 zapadam głębokim niczym nie zaburzonym snem...kiedy pojawi się efekt "aktywizujący" ? I czy w ogóle skoro dotąd jest jak jest....a no i apetyt jakby lepszy zamiast słabszy, a już miałam nadzieję na efekt uboczny typu minus x kg...:( Dodam, że mam dobrnąć do dawki 150 i potem kontrola.

Efekt aktywizujacy zaczyna sie od dawki 150 mg wzwyż. Chociaz ja jak bralem 37.5 mg to juz po 5 dniach zaczołem czuc kopa ;) generalnie po 4 lub 5 dniach wenla juz zaczyna dzialac ale jesli chcesz osiagnac efekt aktywizujacy wenlaflaksyny to pewnie na kontroli lekarz zwiekszy Ci do 300 mg bo taka dawka najabrdziej akrywizuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.03.2023 o 13:59, Pawel.770 napisał:

Mnie tak niska dawka abilify by wywaliła w kosmos... jak sie czujesz na 5 mg arypirazolu, nie aktywizuje Cie nadmiernie? Ja biore 15 mg bo nizej to mam natłok mysli... a wenle musze brac zeby miec cos na napęd czyli na dzialanie NA i Dopaminowe tez.                     

 

Jak to jest z tym abilify bo pisałeś że natłok myśli masz po takiej dawce czyli czym mniejsza to bardziej pobudzą czy jak to jest 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Pawel.770 napisał:

Efekt aktywizujacy zaczyna sie od dawki 150 mg wzwyż. Chociaz ja jak bralem 37.5 mg to juz po 5 dniach zaczołem czuc kopa ;) generalnie po 4 lub 5 dniach wenla juz zaczyna dzialac ale jesli chcesz osiagnac efekt aktywizujacy wenlaflaksyny to pewnie na kontroli lekarz zwiekszy Ci do 300 mg bo taka dawka najabrdziej akrywizuje.

 

A o jakiej porze dnia brałeś? Ja mam taki zjazd dzisiaj, biorę już 112,5 i mam zamułkę taką, że nie mogę się skupić na pracy itp.

Wiem, że pora brania ma znaczenie i że każdy może inaczej reagować na to. Mówisz, że powyżej 150 mg jest kop. To może wystarczyłowy 150 + 37,5? np.? a nie od razu 300??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, nieprzenikniona napisał:

Ja biorę 150mg do tego 5mg Abilifi i zamiast kopa mam mega zamułę a wieczorem o 21 jestem betonem…już na niższych dawkach było lepiej (mniej mnie muliła)

Czasami tak jest ze wenla na niektorych dziala zamulajaco, to juz kwestia indywidualna.

 

4 godziny temu, deoodeoo23 napisał:

 

Jak to jest z tym abilify bo pisałeś że natłok myśli masz po takiej dawce czyli czym mniejsza to bardziej pobudzą czy jak to jest 

Dokladnie!! Neuroleptyki atypowe o profilu aktywizujacym dzialaja tak ze w wysokich i srednich dawkach uspokajaja i stabilizuja natomiast im nizsza dawka tym wieksza aktywizacja emocjonalna...

Tak wlasnie dzialaja np. arypirazol, amisulpiryd, kariprazyna i lurazydon.

 

1 godzinę temu, Nowicjuszka napisał:

 

A o jakiej porze dnia brałeś? Ja mam taki zjazd dzisiaj, biorę już 112,5 i mam zamułkę taką, że nie mogę się skupić na pracy itp.

Wiem, że pora brania ma znaczenie i że każdy może inaczej reagować na to. Mówisz, że powyżej 150 mg jest kop. To może wystarczyłowy 150 + 37,5? np.? a nie od razu 300??

Jq biore rano 150 mg i wieczorem 75 mg. Mam brac za kilka dni 150 mg rano i 150 mg wieczorem. Tak jak napisalem na niektorych wenla nawet w dawce 300 mg dziala zamulajaco ale powinnas poprosic najpierw lekarza o wieksza dawke. Z reguly od 150 mg zaczyna sie aktywizacja jednak czasami od 225 mg dopiero jest uwalniana noradrenalina ktora odpowiada za aktywizacje.

Oczywiscie nie od razu sie bierze 300 mg to jasne, trzeba wchodzic powoli na dawki. Pogadaj z lekarzem czy Ci zwiekszy ;)

Edytowane przez Pawel.770

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Pawel.770 napisał:

Czasami tak jest ze wenla na niektorych dziala zamulajaco, to juz kwestia indywidualna.

 

Dokladnie!! Neuroleptyki atypowe o profilu aktywizujacym dzialaja tak ze w wysokich i srednich dawkach uspokajaja i stabilizuja natomiast im nizsza dawka tym wieksza aktywizacja emocjonalna...

Tak wlasnie dzialaja np. arypirazol, amisulpiryd, kariprazyna i lurazydon.

 

Jq biore rano 150 mg i wieczorem 75 mg. Mam brac za kilka dni 150 mg rano i 150 mg wieczorem. Tak jak napisalem na niektorych wenla nawet w dawce 300 mg dziala zamulajaco ale powinnas poprosic najpierw lekarza o wieksza dawke. Z reguly od 150 mg zaczyna sie aktywizacja jednak czasami od 225 mg dopiero jest uwalniana noradrenalina ktora odpowiada za aktywizacje.

Oczywiscie nie od razu sie bierze 300 mg to jasne, trzeba wchodzic powoli na dawki. Pogadaj z lekarzem czy Ci zwiekszy ;)

 

Dzięki. Mam wizytę 13 kwietnia i wtedy będę już od 2 tyg. na dawce 150, więc będę mogła coś więcej powiedzieć. Z uboków to suchość w paszczy, szczękościsk, zaparcia (nigdy wcześniej nie miałam takich?? a diety nie zmieniłam) zawroty głowy, senność i zamułka, brak orgazmu (omg, czy to minie??) no i podwyższone nieco ciśnienie (leczę się na nadciśnienie, najwyżej zwiększę dawkę leku jak będzie zbyt wysokie).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy jest tutaj ktoś kto po samej wenli zauważył wzrost apetytu??

Bo widzę, że raczej jest najczęściej odwrotnie...

I jeszcze pytanie czy też mieliście takie zawiechy, zaniki pamięci na początku, że nie pamiętacie np. po co przyszliście do kuchni, co chcieliście zrobić, napisać itp.?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.03.2023 o 13:41, Nowicjuszka napisał:

Czy jest tutaj ktoś kto po samej wenli zauważył wzrost apetytu??

Bo widzę, że raczej jest najczęściej odwrotnie...

I jeszcze pytanie czy też mieliście takie zawiechy, zaniki pamięci na początku, że nie pamiętacie np. po co przyszliście do kuchni, co chcieliście zrobić, napisać itp.?

 

@Nowicjuszka u mnie wenlafaksyna tylko początkowo zmniejszyła apetyt, później jadłem normalnie. Takie zawiechy o których piszesz to ja mam od zawsze prawie, nie pamiętam już czy wenlafaksyna to pogorszyła na początku. Ale powiem ci że od kiedy biorę antydepresanty, generalnie pamięć i koncentracja poprawiły się u mnie, zwłaszcza w pracy to zauważyłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wjeżdżam od dziś na 225mg, czyli już pewnie realnie zahaczę o tą całą noradrenalinę. 
Czego się finalnie spodziewać w kwestii: 

1. Samopoczucia (boje się o lęki, ale jak z nastrojem oprócz tego?)
2. Snu
3. Wagi (coś czytałem, że noradrenalina powoduje szybsze spalanie tłuszczu, a ja już wystarczająco w sumie schudłem ostatnio)

4. Libido (chociaż to najmniej ważne ostatnio)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Samniewiem napisał:

Wjeżdżam od dziś na 225mg, czyli już pewnie realnie zahaczę o tą całą noradrenalinę. 
Czego się finalnie spodziewać w kwestii: 

1. Samopoczucia (boje się o lęki, ale jak z nastrojem oprócz tego?)
2. Snu
3. Wagi (coś czytałem, że noradrenalina powoduje szybsze spalanie tłuszczu, a ja już wystarczająco w sumie schudłem ostatnio)

4. Libido (chociaż to najmniej ważne ostatnio)

Podbicie dawki pewnie jakieś turbulencje wywoła. Ze snem to różnie bo ja raz śpię po niej lux, a raz taki pół sen. Waga może przykuleć, ale po tygodniu przeważnie już je, się normalnie. Może potliwość się zwiększy to sobie wrzuć tabletkę jakiś elektrolitów do wody, żeby Cię nie wypłukało, bo bez elektrolitów układ nerwowy też potrafi płatać figle. Libido to loteria, na pewno można dłużej, a z chęciami to różnie:) dawka 225mg działa już na noradrenalinę i zapewne zobaczysz jej działanie w majtkach🤏🤫🤭 na 450mg w majtkach jest jak po amfetaminie 🤔 znaczy nie ma😂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.04.2023 o 12:58, Pawel.770 napisał:

Ktos bral 375 mg wenlaflaksyny?? Jaka jest roznica w porownaniu do 300 mg w samopoczuciu i skutkach ubocznych?

u mnie nie było żadnej różnicy, dlatego potem już nie chciałem zwiększać do 450 mg tylko naciskałem na zmianę leku. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.04.2023 o 11:45, Samniewiem napisał:

Wjeżdżam od dziś na 225mg, czyli już pewnie realnie zahaczę o tą całą noradrenalinę. 
Czego się finalnie spodziewać w kwestii: 

1. Samopoczucia (boje się o lęki, ale jak z nastrojem oprócz tego?)
2. Snu
3. Wagi (coś czytałem, że noradrenalina powoduje szybsze spalanie tłuszczu, a ja już wystarczająco w sumie schudłem ostatnio)

4. Libido (chociaż to najmniej ważne ostatnio)

Ja od ponad tygodnia jestem na 150mg i napędu nie czuję...za to ziewalstwo i senność, więc pewno też czeka mnie zwiększenie. W jakim czasie wszedłeś na 225mg(ze 150mg)? No i napisz za jakiś czas jak napęd, czy rzeczywiście noradrenalinę czujesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, DEPERS napisał:

znaczy nie ma


W sensie masz na myśli, że libido zero? Bo w sumie to się nie znam na dragach i nie wiem, jak jest na amfie :D
 


 

2 godziny temu, Nowicjuszka napisał:

Ja od ponad tygodnia jestem na 150mg i napędu nie czuję...za to ziewalstwo i senność, więc pewno też czeka mnie zwiększenie. W jakim czasie wszedłeś na 225mg(ze 150mg)? No i napisz za jakiś czas jak napęd, czy rzeczywiście noradrenalinę czujesz?


Ja w sumie nigdy nie miałem senności na wenli akurat (i za to m.in ją lubie), ale to wiadomo kwestia indywidualna. 
Wchodziłem przez tydzień na 187,5 i teraz 225mg po tygodniu. Dziś drugi dzień dopiero, jeszcze nie czuje zmian (no może mam wrażenie, że mi serce jakoś mocniej bije, ale mogę sobie wkręcać). I ja bardziej potrzebuje w sumie wyciągnięcia z doła w sensie nastroju, niż napędu, ale dam znać.
Trochę się zaczynam martwić, że podobnie jak na tym brintellixie wcześniej, nie czuje za bardzo uboków przy podbijaniu dawki. Oby to nie był znak, że wenla nie siądzie tym razem. 

Edytowane przez Samniewiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×