Skocz do zawartości
Nerwica.com

Korwin i jego wyborcy


Schwarzi

Rekomendowane odpowiedzi

PO,SLD starają sie trzymać fason. No ale im jest łatwiej, bo kadry mają na innym poziomie a i target polityczny zupełnie inny, więc i język i retoryka mogą być trochę bardziej sensowne

 

Piszesz Maciek że wyrobiłeś sobie zdanie na temat Olejnik,Kuzniarów itd...ale prawda jest taka, że każdy człowiek ma jakies poglądy. Oni też je mają. A że są generalnie ludzmi inteligentnymi, to mają jakie mają. Oni nie są jeszcze tacy zli...masakra to jest tak na prawdę na prawej stronie. Tam to sie dopiero dzieje

Tu nie chodzi o fason ani o poglądy ani nic innego. Chodzi o to, że pseudo dziennikarze jeszcze namiętniej wyrażają swoje podglądy w rozmowach niż sami politycy. Wtrącają się, przerywają, obrażają. Zachowują się po prostu po chamsku albo gorzej. To normalne dno.

Tak ma wyglądać współczesne dziennikarstwo? Tak że dziennikarz w rozmowie zamiast być obiektywnym moderatorem dyskusji zawsze jest pro rządowy pro POwski i zawsze przeciw opozycji? To są normalne media? Media które powinny zamiast patrzeć władzy na ręce to za kazdym razem muszą kryc ich każda afere albo robic tematyczne wrzutki by odwrócic uwagę od nieudolności i przekretów rządu? Takich mediów chcecie?

nie bardzo rozumiem po co ty tymi kurwami rzucasz...Po prostu Olejnik jest podobnie anty-Pisowska, co anty-Korwinowska...Ludzie narzekający na jej obiektywizm, to moga byc zwolennicy Korwina i PiS...Ogarnąłeś już tą kurewsko skomplikowaną kwestię?

 

We wcześniejszych wyborach Korwin swoje głosy oddawał na PiS. Mówił że ze wszystkiego złego, PiS jest najlepszy..dzięki za wyrazy współczucia...Korwin mówił też o wsadzeniu Baroso do więzienia. Kowal mówił chyba 5 razy, że z takim czymś nie da sie dyskutować. Jak dyskutować z czyms takim? Powiedzieć, że my go do więzienia nie wsadzimy? To jest zupełna abstrakcja i odlot. Tutaj nie można znalezć wspólnej płaszczyzny...ale spoko. Bo zaraz znowu zaczniesz kurwami rzucać

Najlepiej wszystko wytłumaczyc nienawiścia do PiSu albo do innych partii opozycyjnych. Tu chodzi jedynie o OBIEKTYWIZM w dziennikarstwie którego dzisiaj jest praktycznie jak na lekarstwo. Jedynym, powtarzam jedynym mniej wiecej obiektywnym dziennikarzem w T V N ienawiśc jest ewentualnie Rymanowski. A tak to tam jest więcej plafusów i propagandzistów tuskowych niż w samej platformie.

Ja byłem kiedyś wyborcą PO, za co wszystkich do dzisiaj przepraszam bo widze co oni z Polską robią. Obiecywali złote góry, liberalizm gospodarczy a zamiast tego mamy wysokie podatki i Państwo kolesiów co se ustawiają przetargi. Ile pieniędzy wyprowadzili to sam Pan Bóg wie w info aferze, a przy budowie autostrad Forbes szacuje, że bokiem poszło ok 20 mld zł pieniędzy podatnika i unijnych.

Z dwoja złego lepszy już Korwin, ale chyba bedę głosował na Polske Razem. Zastanowie sie jescze. :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To są normalne media? Media które powinny zamiast patrzeć władzy na ręce to za kazdym razem muszą kryc ich każda afere albo robic tematyczne wrzutki by odwrócic uwagę od nieudolności i przekretów rządu? Takich mediów chcecie?

Szczerze mówiąc to media tradycyjne moim zdaniem odchodzą do lamusa i tylko kaszankowcy czerpią wiedzę o świecie z wiadomości w TV. Człowiek XXI wieku ma dostęp do informacji z całego świata w internecie, ma możliwość zdobycia informacji o każdej sprawie z wielu źródeł i wielu punktów widzenia - stąd mamy większe niż dotychczas możliwości wyrobienia sobie własnego zdania, niepodążania za narzuconym przez tradycyjne media tokiem myślenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja nie jestem obiektywny. Moim zdaniem PiS, czy teraz Korwin często bredzą. Chodzi o to, że oni bredzą i gadają głupoty częściej niż inni....To nie jest tylko brak obiektywizmu..na pewno go brakuje, ale nie można wymagać równego traktowania kogoś kto stara sie być rozsądny i wyważony i kogoś kto stara sie tylko szokowac i mówić brednie. ...No przecież Korwin ma jasny plan politycznej komunikacji medialnej. On po prostu patrzy na politykę inaczej niż inni politycy...Nie tylko on. Podobnie robi Palikot, Senyszyn, zakapiory z SP...Taki mają plan robienia polityki...Jeśli wchodzi Korwin i mówi o Hitlerze, wsadzaniu do wiezienia, tłumaczy że jest przeciw prawom wyborczym kobiet, żeby było ich więcej w polityce( :shock: )...a potem sie oburza, że ktoś mu takie teksty wytyka i nie robi polityki poważnie...no sry. Jak Andrzej Lepper tłumaczył, że na Białorusi jest dobrobyt bo produkują X ciągników więcej niż w PL to też ciężko było do tego podejść obiektywnie i uznac to za zwykły głos w kwestiach ekonomicznych jak każdy inny....No sry. Coś za coś. Media powszechne nie będą patrzeć na takich magików jak na innych. To chyba powinno sie zaakceptować.

 

Oczywiście Olejnik ostatnio to już przekracza wszelkie granice i jakiś jej szef powinien ją normalnie zjebać...no ale racje troche ma. Nie da sie traktowac jednakowo kogoś kto będzie mówił że 2+2=7 i tego kto mówi że 2+2=4. Nietraktowanie ich po równo nie jest nieobiektywne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To są normalne media? Media które powinny zamiast patrzeć władzy na ręce to za kazdym razem muszą kryc ich każda afere albo robic tematyczne wrzutki by odwrócic uwagę od nieudolności i przekretów rządu? Takich mediów chcecie?

Szczerze mówiąc to media tradycyjne moim zdaniem odchodzą do lamusa i tylko kaszankowcy czerpią wiedzę o świecie z wiadomości w TV. Człowiek XXI wieku ma dostęp do informacji z całego świata w internecie, ma możliwość zdobycia informacji o każdej sprawie z wielu źródeł i wielu punktów widzenia - stąd mamy większe niż dotychczas możliwości wyrobienia sobie własnego zdania, niepodążania za narzuconym przez tradycyjne media tokiem myślenia.

Wśród ludzi 60 plus a nawet sporej części 40 plus internet jest nadal mało popularny, a nawet jak używają to i tak wiedzę o świecie czerpią z telewizyjnych serwisów informacyjnych, ewentualnie gazet ale mało kto je dziś już kupuje. A ludzie w starszym wieku częściej chodzą na wybory niż młodsi i jednak media tradycyjne mają ogromny wpływ na to na kogo głosują. No i znajomi i kler też te wybory kształtują.

Dlatego nie przeceniałbym roli intenetu, samym internetem nikt wyborów nie wygra, ciężko nawet o przekroczenie progu wyborczego bo przecież JKM króluje w internecie od lat i zawsze była daleko nawet od tych 5 %.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta polityka to jest takie bagno, że nie ma co się w tym babrać. Głosowałem na Korwina a teraz jeszcze poważnie się zastanowię bo wygląda na to, że szykują go do PE żeby pozbyć się go z następnych wyborów parlamentarnych. Ta nagonka nie jest przypadkowa bo w ten sposób broni się ta banda przy korycie. Trzeba być ograniczonym umysłowo żeby głosować na takie tałatajstwo. Przykro mi to pisać bo nie chcę nikogo w ten sposób obrażać ale człowiek głosujący na którąś z tych partii to tak jak świnia, której rzeźnicy daliby iluzję wyboru, że może sobie wybrać kto ją zabije. I jeszcze się o to kłócą tak jakby była jakaś różnica między PO, PiS czy SLD. O Palikocie już nie wspomnę bo to symbol upadku cywilizacji. Powiem Wam tak: jedzcie dalej chemiczną żywność, pijcie alkohol, żryjcie prochy (prochy psychiatryczne to jedno z największych gówien jakie można sobie zapodać do organizmu, już naprawdę wiele narkotyków jest lepszych), głosujcie na te same partie, wdychajcie smog i spaliny, męczcie się w niewolniczej pracy, nie miejcie na nic czasu i pieniędzy, obrażajcie się nawzajem żeby czasem nie wyszła wasza niska samoocena. Żyjcie sobie tak dalej ale ja stąd wysiadam, pierdolę. Najlepiej zapalić lolka, pograć na kompie i iść spać. Czasem można iść na spacer, wyjść z kumplami pogadać, zwalić se konia. Przynajmniej nie trzeba udawać wtedy kogoś kim się nie jest i budować sobie ego z piasku, które runie przy pierwszym dmuchnięciu. A politykę zostawmy tym chujozom, którzy tylko by się masakrowali nawzajem i kłócili się o to kto będzie panem niewolników.

 

P.S. Korwin oczywiście ma rację ale teraz widać, że to jakaś ustawiona szopka. Sam się podłożył a Wipler pozamiatał rózmówczynie. To nie był przypadek, że zwykle tak błyskotliwie ripostujący JKM tak się podłożył jak gimnazjalista.

 

przecież JKM króluje w internecie od lat i zawsze była daleko nawet od tych 5 %.

 

Nie króluje. Po prostu jego wyborcy są najaktywniejszą grupą bo to ludzie interesujący się polityką. Żaden inny elektorat nie jest tak świadomy. Wszyscy głosują kiedy są wybory a potem zapominają o tym i przypominają sobie kiedy rosną podatki, ceny, a rząd wprowadza nowe zaostrzenia przepisów i GMO. Elektorat takiego PO to przecież raczej ludzie bezrefleksyjni, którzy nie dyskutują na co dzień o polityce. Prędzej kupują modne ciuchy i gadżety, potem wracają do domu, kłócą się z żoną/mężem, oglądają TV, żrą i wydalają. A potem okazuje się, że takich ludzi jest niestety najwięcej.

 

-- 22 maja 2014, 17:16 --

 

A odpowiem jeszcze autorce tego tematu bo teraz przeczytałem sobie pierwszy post. Ludzie wierzą w Korwina bo są przesłanki ku temu, że zmieni kraj na lepsze. Po pierwsze na poziomie poglądów i wartości ma rację a po drugie to on jako jedyny nie utrzymuje się z polityki i dokłada do kampanii. A czy coś zmieni, no pewnie nie bo mu to uniemożliwią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie tyle każdy ma własną rację co ludzie pod pozorem wolności wyboru poglądów często się mylą. Nie ma znaczenia czy kto się zgadza czy nie z tym co mówi Korwin. Ważna jest gospodarka i jej mechanizmy a to już bardziej jak matematyka czyli nauka ścisła na twardych zasadach przyczynowo skutkowych. No i sprawy społeczne, w których muszą panować podstawowe zasady ale nie może to polegać na przymusach i zakazach jakbyśmy byli małymi dziećmi. Korwin jest jaki jest ale jako jedyny chce zlikwidować niewolnictwo (a przynajmniej o tym mówi)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dla czego piszecie, że to było ustawione? Wiadomo że Kowal szoruje po dnie i żeby zaistnieć musi coś pokazać...a w tym przypadku najlepiej było pokazać rozsądek na tle szaleństw Korwina..ja tam własnie na PL razem zagłosuję...dla PO PiS tożadna inna partia nie jest na rekę...nie tylko KNP

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja juz głosowałem po-miałem nadzieje ze spełnią obiecanki....teraz juz im nie wierze jak wszystkim aferzystom-politykom

pewnie gdybym teraz miał głosowac pewnie oddałbym głos na korwina...bo komuchów ,pizdu,walikota nie znosze :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja nie mam nic przeciw Korwinowi w parlamencie...wręcz przeciwnie. Zacznie nadgryzac PiS, zacznie sie walić cały obecny układ sił...łącznie z PO

i bardzo dobrze!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no nie wiem czy tak dobrze...gdyby scena polityczna była w miarę racjonalna, to PO już dawno by nie było. Niestety w opozycji jest betonujący wszystko PiS, który nawet nie stara sie udawać partii racjonalnej i merytorycznej...to jest jakaś paranoja. W zasadzie największym zwolennikiem partii rządzącej, jest jej największy(w teorii) wróg....Padnie Jarek przyjdzie czas na nowe. Bedzie Jarek, będzie tak jak teraz do końca świata

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Weźcie pod uwagę to, że jeśli Korwin wejdzie do PE to nie będzie go w naszym rządzie. Tam i tak nic nie zrobi tylko będzie walczył z lewakami przez co pewnie będą mieli argumenty żeby go ośmieszyć, a potem przyjdą wybory parlamentarne u nas i KNP przepadnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i kogo to będzie wina?...Korwin nie musi iść do PE. Może sie zrzec mandatu na rzecz innego kandydata...A jesli pójdzie, to oczywiście będzie walczył z kim sie da dotychczasowymi, znanymi nam metodami, co większość mediów wykorzysta...zwracam uwagę na słowo wykorzysta. Korwin ma pole manewru. Może też iść do PE, rok poudawać że jest normalny i gadac głównie o ekonomii a potem przejść do parlamentu krajowego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dla mnie lepsze sa media tradycyjne niż net..no na onecie to ja raczej sensu nie widzę:)

Sorry, ale dla mnie onet to też medium tradycyjne: taka internetowa wersja "Faktu". Ja mam na myśli raczej serwisy typu wikileaks, liveleak... Takie które pokazują rzeczywistość bez cenzury.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no tak...no ale jakbyś poszukał to na rynku mediów papierowych tez byś znalazł różnego rodzaju periodyki zupełnie odpolitycznione..nie mówię o dziennikach czy tygodnikach...ja w necie sie gubię. Jaki w ogóle teraz jest ten internet? Ostatnimi czasy bardzo dużo szukałem informacji w 2 interesujących mnie kwestiach. Większość tego co znalazłem to te same teksty kopiowane i wklejane. Do tego jakies blogi z 5 zdaniowymi wpisami...a wiedza tak na prawdę jest w książkach....no może słuchanie wykładów i wywiadów internetowych ma sens...ale szukanie codziennych informacji?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no nie wiem czy tak dobrze...gdyby scena polityczna była w miarę racjonalna, to PO już dawno by nie było. Niestety w opozycji jest betonujący wszystko PiS, który nawet nie stara sie udawać partii racjonalnej i merytorycznej...to jest jakaś paranoja. W zasadzie największym zwolennikiem partii rządzącej, jest jej największy(w teorii) wróg....Padnie Jarek przyjdzie czas na nowe. Bedzie Jarek, będzie tak jak teraz do końca świata

A ja bym się jednak nie zgodził. Mimo iż nikt nie lubi PiSu to jednak ta partia ma najbardziej twardy i żelazny elektorat. Elektorat platformy praktycznie w 60% już odpłynął od niej. Został tylko lemingowy establishmentowy beton oraz twardy beton partyjny no i oczywiście z 200 tys. osób którym platforma załatwiła prace po znajomości. Sam z reszta znam takich ludzi. Wiadomo też ze 7 lat marnych rządów platformy, zadłużania kraju, mimo nawet OGROMNEJ przychylności mediów swoje zrobi. Polacy poczuli rządy Tuska w swojej kieszeni. Taki cios w elektorat nie może przejść bez echa.

Przy niewielkiej frekwencji PiS wygra pytanie tylko jaką wielkością głosów. Platforma jest w sumie już na drodze do upadłości całkowitej. Gdy całkowicie upadnie podzieli się na kilka mniejszych partyjek bo ludzi w niej będących w sumie nie łączy nic poza korytem, a na pewno nie łączą ich poglądy.

Dalej będzie SLD z wynikiem jakimś tam ponad 10%. Pytanie kto dalej?

Dalej moim zdaniem będzie Korwin i KNP. Młody antysystemowy elektorat ma swój typ oraz czarnego konia tych wyborów.

Dalej będzie SP lub Polska Razem. SP próg przekroczy natomiast Gowin będzie miał z tym problem.

Pytanie tylko co z Paligłupem? Pewnie będzie balansował na granicy progu, może go nieznacznie przekroczy.

Ruch Narodowy i inne wynalazki progu na pewno nie przekroczą.

Ciekawe czy moja prognoza sie sprawdzi :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmmm..no to rzeczywiście sie nie zgadzamy. Założycielem, patronem i jedynym żywicielem PO jest niejaki J.K...Kaczyński to powinien mieć pomnik w siedzibie PO....Maciek. Jarek może nawet wygra jakies wybory i to będzie jego ostateczny amen...Spójrz na to rozsądnie. PO ma 30%...Czemu? 90% wyborców PO chciałaby zagłosować na kogos innego. Wyborcy PiS nie sa w takiej sytuacji, ale sa za to betonowo anty-systemowi. PiS to nie jest prawica. PiS to jest anty-systemowa, głęboko emocjonalna część społeczeństwa...często po prostu ciemna. To są w dużej mierze byli wyborcy samoobrony. Zobacz że samoobrona padła...w zasadzie w rok. Jarek jest grabażem. Badzmy szczerzy. Ten koleś ma samograja. Opozycja to samograj...Jednak jest niewybieralny, co wiedzą wszyscy. Jednak przy udziale przydupasów udało mu sie wyciąć tych którzy mogliby partię pchnąc w innym kierunku...Wystarczy zmiana na pozycji prezesa i PiS ma wybory wygrane jak w banku. Wystarczy utrzymac Jarka i PO ma wybory wygrane...Po by padło...ale spaja ją jeszcze Jarek. Po to nie jest już PO, to jest anty-PiS.

 

A Palikot to śmiech na sali. Mnine on nigdy nie oburzał, nie jest dla mnie skończycielem cywilizacji:)....mnie po prostu bawi.Jak on strasznie kocha samego siebie. On na prawdę uwierzył że Polacy go kochają...a już te nowe twarze. Hartman, Szczuka..niby znane, ludzie inteligentni itd...ale będzie dno i kuniec zabawy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

obejrzalem wlasnie dyskysję na Polsat news jakiegoś korwinisty z zalewskim....czy tam była manipulacja? Czy tam były dziennikarskie spiski? Jakoś nie...koleś chociaż sie zakr ęc ił przy gadce o likwidacji zus wypadł 10 razy lepiej niz korwin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmmm..no to rzeczywiście sie nie zgadzamy. Założycielem, patronem i jedynym żywicielem PO jest niejaki J.K...Kaczyński to powinien mieć pomnik w siedzibie PO....Maciek. Jarek może nawet wygra jakies wybory i to będzie jego ostateczny amen...Spójrz na to rozsądnie. PO ma 30%...Czemu? 90% wyborców PO chciałaby zagłosować na kogos innego. Wyborcy PiS nie sa w takiej sytuacji, ale sa za to betonowo anty-systemowi. PiS to nie jest prawica. PiS to jest anty-systemowa, głęboko emocjonalna część społeczeństwa...często po prostu ciemna. To są w dużej mierze byli wyborcy samoobrony. Zobacz że samoobrona padła...w zasadzie w rok. Jarek jest grabażem. Badzmy szczerzy. Ten koleś ma samograja. Opozycja to samograj...Jednak jest niewybieralny, co wiedzą wszyscy. Jednak przy udziale przydupasów udało mu sie wyciąć tych którzy mogliby partię pchnąc w innym kierunku...Wystarczy zmiana na pozycji prezesa i PiS ma wybory wygrane jak w banku. Wystarczy utrzymac Jarka i PO ma wybory wygrane...Po by padło...ale spaja ją jeszcze Jarek. Po to nie jest już PO, to jest anty-PiS.

 

A Palikot to śmiech na sali. Mnine on nigdy nie oburzał, nie jest dla mnie skończycielem cywilizacji:)....mnie po prostu bawi.Jak on strasznie kocha samego siebie. On na prawdę uwierzył że Polacy go kochają...a już te nowe twarze. Hartman, Szczuka..niby znane, ludzie inteligentni itd...ale będzie dno i kuniec zabawy

A ja poniekąd się z Tobą zgodzę. Z tego względu, że faktycznie dzięki Kaczyńskiemu Tusk ma w ogóle jeszcze jakiś elektorat. Jednak jego straszenie PiSem przez 7 lat już się wyczerpało a do tego marna sytuacja w Państwie, nic nie robienie, korupcja wiek do 67 lat itd. "Zasługi" Tuska można wymieniać godzinami.

Ważne jest jednak to że PiS ma 30 może 32% elektoratu radiomaryjnego. Elektoratu najbardziej zdecydowanego pójść i zagłosowac na swoja partie.

No z 2 strony Tusk ma swój mainstream, swoją wyborczą i swój TVN ale nawet Ci wyborcy jego najbardziej zatwardziali dzisiaj czują się po prostu bardzo rozczarowani, zawiedzeni i oszukani. Elektorat platformy dzisiaj jest de facto bardzo płynny, ma może z 20 do 20 kilku procent.

W związku z tym małe są jednak szanse że platforma wygra wybory.

Jeśli chodzi o Kaczyńskiego to faktycznie. Zmiana lidera w PiSie na kogoś młodego i obrotnego mogłaby dać zwycięstwo w wyborach.

Tylko że PiS ma identyczna sytuacje jak PO. Partia jest duża i jest w niej wiele frakcji które wzajemnie się zwalczają. Spoiwem jednak tych frakcji jest lider partii odpowiedni w PiS Kaczyński w PO Tusk. Zabierz zatem w takiej partii lidera i co sie dzieje? Wojny klonów się zaczną na dobre. A wiadomo tam gdzie wojna tam jest i podział. Dlatego, że i Tusk i Kaczyński w swoich partiach mają tak silną pozycję że je spajają. Odejście takiego lidera lub zmiana na innego może dac skutek odwrotny do przewidywanego - rozłam i podział. W 2011 roku Tusk Tuskobusem i 300 mld zł praktycznie sam wygrał wybory.

W PiSie Dorn, Ziobro próbowali zrobić zamach na Prezesa i skończyło sie na tym ze sami zostali wyrzuceni. W Platformie próbował najpierw Olechowski, później Płażyński, później Rokita, później Gowin i na końcu największy przyjaciel Tuska Schetyna zrobić przewrót i także poza Schetyną który jest na wylocie zostali wyrzuceni.

Ergo dzisiaj partie PiS i PO są tak sprywatyzowane przez swoich liderów, że brak tych liderów powoduje natychmiastową anihilacje partii.

A środowisko Palikota to w tych wyborach dozna srogą porażkę. To bezideowe głupie i pro genderystyczne antysystemowe ugrupowanie stało się częścia systemu dlatego Grodzka i Biedroń na nikim wrażenia już nie robią. Przejadali się nawet lewicowcom którzy wolą SLD.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Straszenie PiSem nigdy sie nie skończy i nigdy sie nie zgra...Bo po prostu to nie jest pusta kreacja. To jest coś co nakręca sam Jarek. Największym wrogiem Jarka jest on sam. Przecież to rozumieją jego współpracownicy. Ile było kampanii w których planem było chowanie lidera? To już jest kuriozum...Zobacz jego wypowiedzi chociażby z tej kampanii. On sie zwraca chyba do małych dzieci. "Całe zło, całe zło Polski jest spowodowane przez Tuska. Nie było nigdy tak złego lidera"...no dla mnie to jest dno. Ja sie czuje debilem będac po drugiej stronie TV. To są cały czas tego typu rzeczy. On sie po prostu zwraca do idiotów.

 

Chociażby sprawa referendum Warszawskiego. Jakiś kombatant sie wypowiedział, że symbol PW nie powienien być wykorzystywany w taki sposób do walki wyborczej...Jarek potem wychodzi i mówi:"Ze względu na więk pana X, nie będziemy tego komentować". Mówi to z nerwem...No przecież to jest chyba najdosadniejszy komentarz jaki morze być....Plan partii był pewnie prosty. Nie komentujemy tej wypowiedzi. Można to zrobić podkreślając zasługi itd...Ale Jarek wychodzi wyraznie zirytowany i sugeruje że tylko ze względu na wiek, oszczędzi starszemu panu przykrości. Oszczędzi weteranowi AK gorzkich słów, bo jest stary i nie ma sensu mu pojeżdżać. Kolesia którego szanują pewnie najwięksi betonowcy PRL-u on ustawia w roli zdemenciałego dziadka.On mu normalnie pojechał(choć subtelnie), wbił szpilę.. To dla mnie świadczy, że on nie jest zdolny do zwykłej prostej wypowiedzi, dla mnie ta wypowiedz to jest cały Jarek. Emocje zawsze sie z niego wyleją. On jest niezdolny do jakiegokolwiek intelektualnego funkcjonowania. W partii drżą że Jarek coś palnie przy każdej kampanii, że sie poczuje dotknięty, urażony itd...itp...Całym złem polityki jest Jarek. W nim sie ogniskują wszystkie najgorsze cechy Polaków i to sie nigdy nie zmienia, bo on zawsze taki był i będzie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×