Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

acamar,

Milego dnia. Ja wlasnie wchodze do marketu bo o 6tej otworzyli :)

 

Kasjerki... pobudzisz.. :angel::yeah:

 

To chyba one mnie pobudziły :105:

Z tego pobudzenia kupiłem kreatyne w tabletkach, bo stała na półce. A przecież nie ćwicze :hide:

 

Co nie znaczy, że nie zaczne, wiosna/lato idzie, a ja dopiero ze snu zimowego sie budze i wyglądam jak przez okno :hide:

Ile mam w łapie zrobić tak, żeby dobrze było na plaży, bo nie wiem jakie są teraz trendy?

 

 

 

kia_ sportage,

 

kto rano wstaje, ten wcześniej chodzi spać :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

acamar,

w bicu 50 jak zrobisz to będziesz mógł zdjąć koszulkę

tyle nie dam rady :bezradny:

Ja chce taki z lekką żyłką, 50 to jakbym się zalał wodą i w pasie bym 150 musiał mieć w komplecie :?

 

kia_ sportage,

 

to Ty taki nocny Marek jesteś chyba, a nie ranny ptaszek :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja chce taki z lekką żyłką, 50 to jakbym się zalał wodą i w pasie bym 150 musiał mieć w komplecie :?

 

Też pracuję nad lekką żyłka ale przy moich wymiarach ogólnych nie ma szans na przekroczenie 40 :yeah:

Zero słodyczy... a ja nie mogę sobie odmówić kawy z cukrem.. :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byś się podzieliła trochę :mrgreen:

Nie da rady musisz sobie zapracować na swój :twisted:

 

W taki ziąb chcecie urlopować czy szefostwo na siłe Wam te urlopy wciska :P

Przyszło rozporządzenie, że musimy wybrać zeszłoroczne urlopy do końca marca i kropka ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byś się podzieliła trochę :mrgreen:

Nie da rady musisz sobie zapracować na swój :twisted:

 

No kur... ciągle pracuje a urlopu ni ma :bezradny:

Dobrze, że są weekendy :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a my tu z acamarem pakujemy to znaczy on już w sztosie treningowym, ja na razie rozważam ile w bicku chce mieć :)

ile mi radzisz?

 

Ja myślę jak zacząć dietę i nie podjadać krówek i innych słodyczy :hide: Wszelki wysiłek fizyczny przyprawia mnie o ból głowy :evil:

Myślisz na takim ala Pudzian? :D

 

No kur... ciągle pracuje a urlopu ni ma :bezradny:

Widocznie za mało efektywnie pracujesz :mrgreen:

 

Poszłam sobie zrobić kawę i wyszła herbata :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lunaa,

 

Nie nooo, nie taki jak Pudzian ;) wszystko na miarę możliwości i bez zbytnich wyrzeczeń :P

 

Krówki? Te cuksy są ponadczasowe :105:

A myślałaś o Stevii?

 

acamar,

 

:papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam na to taki sposób, że nie kupuje całych paczek słodkich przyjemności, tylko biorę np Grześka czy Prince polo,czy jakiś jogurt. Jak zjem to w domu to nie ma możliwości podjadania, bo więcej słodyczy nie ma. Człowieka przyzwyczaja się do takiej sytuacji i staje się to normalnoscia. Oprócz tego wyciskam raz lub dwa razy dzjennie soki owocowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Slide są krówki ze stevią?? :D

 

acamar owocnej pracy :papa:

 

neon, problem w tym, że u mnie zawsze coś się znajdzie pod ręką, nawet jak sama nie kupuję :bezradny:

 

mirunia, właśnie się zastanawiałam gdzie się podziewasz...przerwa dobra rzecz :D

Mam tydzień urlopu a później znów orka bo muszę pracować za siebie i zmienniczkę ;) Mrozy dają w kość ale bliżej końca niż dalej i upragniona wiosna lada chwila :D Już myślę nad planami ogródkowymi :105:

 

Purpurowy, elo :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lunaa,

 

Nie ma takich krówek :D

Ja chciałem, żebyś całkowicie zrezygnowała z cukru. Ewentualnie odrobine fruktozy z owoców i kawę tylko ze stevią :P

 

 

 

 

 

mirunia,

 

Wczoraj jak wyszedłem w samych spodniach bluzie i cienkiej kurtce to tak mi mróz dał nauczkę, że dzisiaj dwie pary kalesonów, dwie bluzy i szalik nawet miałem.

Szalik to nie pamiętam kiedy nosiłem, na prawdę dużo daje. Ważne aby nie mieć żadnych miejsc na ciele odkrytych. Ciepło nie ucieka :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Slide, głęboko zastanowię się nad cukrem...strasznie ostatnio mnie ciągnie w stronę słodyczy i niestety to widać już :hide:

 

Purpurowy, świetny kawałek :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lunaa,

 

Na pewno da się coś z tym zrobić, tylko chęci trzeba. Kwestia przyzwyczajenia organizmu do czegoś innego. Ja kiedyś też lubiłem słodkie, ale sie zwyczajnie odzwyczaiłem tego zwyczaju :)

 

kia_ sportage,

 

Nie dziwię się, że się wkurzyłaś. Instruktor nie ma prawa krzyczeć.

Chyba, że im zrobisz tak :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×