Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

tosia_j, Super, że się przemogłaś. Raduje mnie to. :smile:

 

mirunia, No i udało się, weekend zakończony z przytupem! :great: Teraz już z górki do urlopu, świeża rześka w niego się wpasujesz. :smile:

 

sailorka, No i dołek małżeński przetrwany! :yeah:

 

cyklopka, I jak tam, cenzurujesz się teraz? :D Ale jak Twój skarb doszedł do tego jaki masz nick tutaj i że piszesz na tym forum?

 

misty-eyed, Ja dostałam skierowanie na badanie na czynnik reumatoidalny, jak tylko zaczęły mi dokuczać kości, ale wyszło negatywnie. Inne są przyczyny mojego "pokręcenia". Zobaczymy , co Ci wyjdzie.

 

JERZY62, Zdarzają mi się różne szumy i piski w uszach i jestem w stanie sobie wyobrazić, jakie to upierdliwe na stałe...

 

Film super, ale nie jestem obiektywna, bo lubię Jarmuscha i lubię Iggy Popa. :smile:

Cieszę się, że choć na jeden film udało mi się załapać, no ale choroba terminu dogodnego nie wybiera. Trochę było ciężko, bo jeszcze mi się szyjny dołożył, zapewne od tego spięcia i przyjmowania teraz dziwnych pozycji. Nie mogę ruszać głową, ani biodrami, łażę jakbym kij połnęła, ale przecież zawsze można się doczołgać do celu, c'nie? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sailorka, tym bardziej super.

 

cyklopka, I jak tam, cenzurujesz się teraz? :D Ale jak Twój skarb doszedł do tego jaki masz nick tutaj i że piszesz na tym forum?

Ja od początku starałam się pisać w miarę delikatnie i duskretnie, bez nazwisk, bez miast, bez szczegółów.

No mówię, jest inteligentny.

Najpierw delikatnie zapytał czy coś o nim pisałam na forum.

Powiedziałam, że dyskretnie dałam znać, że kogoś poznałam.

"Młodego biznesmena"? spytał.

Tak.

 

Wpisał w google "forum psychologiczne" i słowa kluczowe, i od razu wyszły cyklopkowe wynurzenia :lol:

 

Trochę mu było głupio, że monitoruje, ale mnie bardziej, że się wszystkim dzielę na bieżąco, i że coś już o nim wspominałam zanim zaczęliśmy się spotykać. :oops:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ;)

 

i że coś już o nim wspominałam zanim zaczęliśmy się spotykać.

Noż to przecie nie grzech, ja bym też mówił, pisał że mi się jakaś dziewczyna podoba i mam na nią ochotę :D

 

A tak ogólnie to leci.

Ile razy byłem w życiu w sklepie?

No i za każdym razem prawie to jest dla mnie jakiś stres.

Cisze się że sobie coś kupię ale przy kupnie i wyborze stresuję sie :bezradny:

 

tosia_j, wszystkim to może nie, ale tym co najważniejsze to jak najczęściej :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry :D

 

tosia_j, to zależy od relacji, więzi z partnerem. W moim małżeństwie każdy mówi o tym, o czym uważa, że chce, czy też powinien powiedzieć. Ja jestem gadułą domową, ale dzięki temu mój Mąż bardzo otworzył się, wspomina dużo, opowiada, czego dawniej nie robił, to wynika też z faktu wzajemnego zaufania.

 

JERZY62, mam podobnie, uważam, że towarzysza nam jakieś niezdrowe emocje po prostu...to właśnie nasza choroba...

 

Mam już wynik badania, jest znacznie podwyższony /ponad 40 czegoś tam, a preferencyjny wynik to <14/, to może jednak nic nie znaczyć, może być wynikiem częstych infekcji, niekoniecznie chorobą reumatoidalną. Jednak do lekarza zapisać się muszę, niech zleci inne badania ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misty-eyed, myślałem że się odnosisz do tego co napisałem do Tosi, ale po dłuższym namyśle doszedłem do tego że się odnosisz w swojej wypowiedzi do tego co ja przeżywam w sklepie :smile:

 

Jak wiszecie w google jerzy62 to piąty link od góry znajdziecieTO :hide::D:hide::mrgreen::D

To jeszcze post LATEK1962 :hide::mrgreen:

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór Wszystkim!

 

Na temat podczytywania wpisów partnerów na forach - jak mówią starzy Kaszubi - ciekawość pierwszym stopniem do piekła... :D

 

Powolutku wracam do życia. Dziś już byłam na dłuższym spacerze z psem i po zakupy ( nie targałam siat oczywiście, ot przywlokłam dwie marchewki, cukinię i "upolowałam" wiejskiego kuraka). Coś tam drobniutkiego w domu porobiłam.

I tak poczułam to w kościach, więc na obiad pojechaliśmy do taniego bistro i na lody. Zawsze to inne obrazki przed oczami. Jutro będzie pichcenie.

Teraz już zalegam. Mam książkę, herbatę i ok. Książka - "Po pierwsze nie szkodzić. Opowieści o życiu, śmierci i neurochirurgii", więc jest na poważnie. :smile:

 

Zastanawiam się nad nabyciem bańki chińskiej, co by sobie pięknie udka masować, ale trochę się bojam, bo podobno do przyjemnych ten zabieg nie należy. Ot takie dziewczyńskie rozterki i mały zakupoholizm w związku z dorwaniem się do neta. ;)

 

Miłego wieczoru!

 

JERZY62, Swego czasu rubensowskie kształty cieszyły się powodzeniem i na pewno nadal amatorów nie brakuje. ;)

 

tosia_j, No co Ty mówisz, jaka wykapana Tośka... :lol:

 

misty-eyed, Tak samo to badanie to jeszcze nie jest powód do zmartwienia, zobaczymy co wyjdzie w pozostałych. Grunt chyba wiedzieć na czym się stoi...

 

wiejskifilozof, Znaczy panie w lepszej formie. :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale czy musimy sie dzielic z partnerem wszystkim na bieząco?

A ze Spamoludkami? :bezradny:

 

Noż to przecie nie grzech, ja bym też mówił, pisał że mi się jakaś dziewczyna podoba i mam na nią ochotę :D

Na szczęście obie strony miały podobne przemyslenia ;):twisted:

 

W moim małżeństwie każdy mówi o tym, o czym uważa, że chce, czy też powinien powiedzieć.

I w coś takiego celuję. Już sobie postanowiłam, że po prostu mówię, co czuję, nawet jeśli to jest lęk czy smutek, albo złe wspomnienie, żeby nie było niedomówień, zastanawiania się, o co chodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×