Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry...!

 

Od kilku dni nie czułam się najlepiej. Ból kręgosłupa i zawroty dały znać o sobie. Nie chciałam pisać o tym, bo po prostu już mi wstyd...ciągle coś. Starość nie radość ;)

 

Ja od wczoraj znowu chora jestem :( Rano, gdy wracałam od lekarza, było okropnie zimno i wietrznie, a że ja odporna nie jestem, ucho prawe, zatoki, "zawiane".

 

Dobrze, że zdążyłam odwiedzić Maleństwo :) No kruszynka śliczna...jak to noworodki. Kiedy trzymałam na rękach, poczułam ogromne wzruszenie i szczęście. Synowa jeszcze ie czuje się najlepiej, ale wiadomo, w poniedziałek w południe urodziła dziecko!!!

Spotkanie było bardzo przyjemne. Było wiele ciepła, zrozumienia, nawet sympatii. Dobrze, że chociaż z tą kobietką mogę jako tako dogadać się...

 

Byłam u neurologa, miałam kolejne usg tętnic szyjnych, doktor obejrzał rezonans. I okazało się, że wszytko w normie. Następny etap diagnozowania - RTG czynnościowe szyjnego odcinka. Wyprosiłam, by nie kierował mnie na ponowny rezonans, było sporo śmiechu przy tym... Jednak, gdy wynik rtg nie będzie zadowalający, to mnie nie ominie. W ogóle doktor jest z pochodzenia Libańczykiem, bardzo sympatycznym, super specjalistą-neurologia, neurochirurgia i neurofizjologia-to jego 3 specjalności. Dawno nie byłam u tak miłego lekarza, który interesuje się pacjentem kompleksowo. Następna wizyta dopiero w marcu. Są problemy z dostaniem się do Niego. Pracuje On również w Klinice Psychiatrycznej na Sobieskiego. Doświadczenie ma niemałe. Poza tym opowiadał mi o swoim kraju, rodzinie. Wspomniał również, że jest chrześcijaninem :)

 

Dzisiaj miałam wybrać się do rossmanna, po cień nude, o którym wspomniała kosmostrada, ale nie dam rady...może coś dla mnie zostanie ;) , wybiorę się może w niedzielę?

 

Pozdrawiam wszystkich serdecznie :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, Ano walczę z praniem, przygotowałam wszystko do obiadu. Teraz wyskoczę z psem, ale na chwilę, bo paskudnie, futrzakowi też się nie chce chodzić, zrobię obiad ( dziś zapiekanka warzywna i łosoś) i zalegnę z nową książką i herbatką... :smile:

No to obkupiona jesteś w upiększacze ( kusił mnie też szary cień, ale jeszcze trochę mam), zakupy zrobione, więc weekendowy luzik! :D

Dobry obiadek miałaś... :105:

 

platek rozy, Platuś a Ty zaszalałaś w rossku?

 

misty-eyed, Oj przykro mi słyszeć, że znów Cię przewiało. Słabiutka coś jesteś ostatnio... :( ( tak myślałam, że dlatego Cię nie ma, że nie najlepiej się czujesz)

Dobrze, że chociaż taki miły element tego tygodnia był i maluszka odwiedziłaś.

Kochana, ale dlaczego Ci wstyd, no co Ty. A mi brakuje Ciebie, popisz chociaż do nas, poradź, zawsze to jakieś odwrócenie uwagi od dolegliwości. A nawet jakbyś tylko narzekała - to po to też jest Spamowa, by dostać tulasy, wysłuchanie... Ja przynajmniej chcę wiedzieć na bieżąco co u Ciebie.

Mam nadzieję, że w niedzielę uda Ci się do rosska wybrać i nam opowiesz, co kupiłaś. :smile:

Mocno ściskam!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, dziękuję Ci bardzo za ciepłe słowa!!! Wydaje mi się, że już za długo tutaj już marudzę /od 2011r/ ;)

Ja jestem na spamowej codziennie, poczytam, nie zawsze piszę. Wiem, co się u Was dzieje.

Moja słabość jest uzasadniona, bo cukrzyca osłabia odporność. Na szczęście udaje mi się zapanować nad tym prostymi, domowymi sposobami. Oczywiście zdrowienie trwa dłużej, ale zdrowiej :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry dla mnie nie za dobry, ale mam nadzieję że dla reszty dobry.

U mnie nie za bardzo, czuję się niefajnie, mam płacz na końcu nosa ale nie chce płakać żeby domownicy się nie matrwili. Mam dziecko chore na angine ropna i pomimo antybiotyków od trzech dni mówi, że dalej go wszystko boli, nie mogę patrzeć jak cierpi. Wiem, że z czasem choroba minie, ale ja jestem za wrażliwa. W pracy też mam do kitu atmosferę i czemu ja się dziwię ze nerwica znów się odezwała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie. :) O 19.00 na Steamie premiera pierwszej gry, której jestem współtwórcą. W grze wcielasz się w postać lekarza. Ale to nie jestet aki zwykły lekarz. ;) Trzymajcie kciuki, żeby się dobrze sprzedawała. Nie będę spamować, ale jak ktoś chce linka, zapraszam na priw.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam po paru tygodniach. Może nawet miesiącach. Wrócił do szpitala mój kolega i znowu zaczęły się spacery po 6 km na stare miasto. Kiedyś bym się cieszył, ale teraz jest problem bo za dnia czuje napięcie albo ,mocne rozdażnienie i jak później pójdę na stare miasto przez ruchliwą Puławską i jak wejdę w ten tłum to wracam napięty na maksa. Właśnie wróciłem ze spaceru i czuje się fatalnie. Męczy mnie napięcie.

 

Znowu chodzę na odział dzienny. Zapisałem się tam z samotności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak się wszyscy denerwowali, jak forum nie działało wieczorami, a jak działa, to nic nie piszecie... ;)

 

Machnęłam już 177 stron książki, pogadałam z rodziną, wypiłam kubas mojej jesiennej herbatki i o zgrozo skusiłam się na kanapkę z białym chlebem i pleśniowym serem na noc. I co? no boli brzuch. :bezradny:

No nic, dziabnę jakieś ziółka, może przejdzie.

 

sailorka, Gratuluję i powodzenia!

 

wieslawpas, To takie smutne, że nie znalazłeś innego sposobu na samotność... :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×