Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

kosmostrada, tak, miałam fajny spacer i fajne widowisko. Byłam z koleżanką, wczoraj wieczorem się umówiłyśmy, ale zostawiłam Ją ze znajomymi. Ale koliberżanka ubrała się w długie futro z kapturem, cwana!

A jutro spróbuję faktycznie poszukiwania portek, zacznę od galerii, a skończę pewnie w lumpku. :P No fajnie na urlopiku i leniwym poranku. :yeah:

U mnie śniegu mało, ale jest pobielona burość na dworze. Wczoraj nawet skrzypiało pod butami, dzisiaj już nie. :bezradny:

 

misty-eyed, tak zrobiłam ze stopami, spirytus kamforowy i wełniane skarpety zdjęte z kaloryfera. ;):P ciepło...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogoliłam pachy \o/
Ale tak po prostu, nagle Ci się zachciało? :lol:

 

mirunia, Fajne wyjście... To te chmurki śniegowe Ciebie też omijają... U mnie zrobiło się popołudniu pochmurno, więc może coś z tego sypnie. A może za duży mróz. Czekam. ;)

Jak tam Twoje sikorki, pożarły słoninkę? U mnie wrony usiłowały ukraść połać słoniny, ale w tym roku powiesiłam na żyłce i w takim miejscu, że nie da rady. I maluchy ucztują. A banda wróblasów od rana siedzi i czeka na mnie i dosypanie nowej porcji ziarenek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja mam zupę już na talerzu, stygnie wrzątek!

 

kosmostrada, pochmurno jest od rana, ale jakoś nie chce dzisiaj śnieg padać. Padał w nocy, bo rano był świeży puch na chodnikach.

A sikoreczki dziubią słoninkę, słodkie ptaszki z żółtymi brzuszkami, natomiast wróbli nie widzę, jest ich coraz mniej ostatnio... jak gdyby zanikały gdzieś. :bezradny: A wrony i kawki też gonię od słoninki, poruszam firanką i już ich nie ma. Za to podziurawiły mi dwie reklamówki suchego chleba, które wystawiłam na balkon... wyciągają całe kromki i w nogi. Niech i one się pożywią. :D

Sprytnie zawiesiłaś tę słoninkę, z zaznaczeniem: "tylko dla maluchów"! ;):angel:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kochani, jakie odprężenie-muzyka chiiloutowa w tle

a ja buszuję w sklepach internetowych w poszukiwaniu bielizny nocnej...

Chwile zapomnienia...

 

Ciekawa jestem, czy sikorki dotrą do mnie na 8 p? Mój Wnuczek miałby radość, on uwielbia ptaki, obserwuje ciągle przez okno. U nas jest mnóstwo srok i nawet mewy śmieszki często widuję...

Nie bardzo mamy gdzie powiesić słonkę, ale spróbujemy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, podobno vicks vaporub działa cuda przez stopy :mrgreen:

 

Ja już mam dość świątecznych obiadków, chcę zwykłe, albo najlepiej wcale.

 

Ogoliłam pachy \o/
Ale tak po prostu, nagle Ci się zachciało? :lol:

Nie jest dziełem przypadku. Kaloryfery + ciepłe swetry, warstwy odzienia, chodzę bardziej zgrzana niż w lecie, potrzebowałam się odświeżyć, teraz mam przewietrzone i w koszulce na ramiączkach siedzę.

 

Myślę, że będę dzisiaj popijać herbatki, soczki i rysować :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, Kochana ja mam takie jakby odmozdzenie na tym solku i to przeszkadza mi najbardziej bo doslownie zapominam wszystko , nawet w ktorym kierunku isc na ulicy , nie wiem czy tez tak miewalas? To mi nie chce przejsc i jest to po prostu okropne zwlaszcza w pracy :(

 

Co do wagi , moja zaczela spadac d opiero po okolo 3 miesiacach od dietowania takze spokojnie :*******

 

mirunia, Czesc Slonce :********* wlasnie zobacze co mi lekarka powie bo najgorsze to takie otepienie mam po tym leku ale widzialam na watku o nim ze sporo ludzi sie na to skarzylo ... :(

O tez widzialam taki orszak :)Bylam jednak na chokoladzie i na rynku wlasnie szedl taki orszak , panowie w koronach :) a ja w zamuleniu najpierw sie zdziwilam a pozniej zajarzylam co dzis z a swieto.

 

misty-eyed, Aniu :******** mam nadzieje ze pieskowi sie poprawi! Az serducho czlowiekowi ssciska jak tak patrzy na chorego pupila.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, ale ciemne pieczywo też daje kopa węglowodanowego, źli ludzie nam wmawiają, że nie :mhm:

 

Ja jestem już bez czekolady i mniej słodzę, ale wagi nie monitoruję, nie interesuje mnie masa ciała, tylko ogólnie metabolizm, kondycja, odporność i brzuch. Najbardziej się boję, że mogę mieć tłuszcz między jelitami :mhm:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, Niestety wróble są na wyginięciu, w ogóle to są pod ochroną. Wiem stąd, że jak przygarnęliśmy w ubiegłe wakacje opuszczonego malucha, doprowadziliśmy go do żywotności, to mogliśmy go odwieźć do woliery Schroniska dla ptaków, (żeby nauczył się samodzielności), dlatego właśnie że jest chroniony.

Kiedyś to całe stada u mnie bywały, gniazdowały, ale jak się sroki wprowadziły, to je już doszczętnie załatwiły. Nie lubię srok, bo to mordercy i szkodniki, w takich ilościach jak są teraz w mieście.

 

 

platek rozy, To mnie pocieszyłaś Kochana... Kiedyś w dwa tygodnie to zrzucałam... :bezradny: Cierpliwie więc poczekam.

Na tym leku nie miałam takiego odmóżdżenia, miałam na innym. Może przejdzie?

Oj wybrałaś się jednak na szokoladę... :105: W piękną zimę też bym się wybrała, a co.

 

cyklopka, Robię obiad i też zasiadam do rysowania. :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, Kochana no nie , nie te lata juz mamy zeby zrzucic tak szybko , chyba ze glodowalabys calkiem ;) Mnie waga ruszyla po 3 miesiacach a bylam juz w rozpaczy ale spadla o tyle kilo ile chcialam i poki co sie utrzymuje i mam nadzieje ze tak bedzie bo wyczytalam ze jednak na solku ludzie utyli ... hmmm.

 

A to moje male grzeszki :)

 

12512297_937137076363794_8851510527299342448_n.jpg?oh=533c677da65a35c362ba6f72c51dac8c&oe=56FD38BB

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, Ale ja teraz jem jedną kromkę dziennie... :bezradny: Wiesz nie chodzi nawet o to co jem, tylko że jem dużo mniej i kończę wcześniej i nie ma zmiany nawet i ciut wagi. Więc trzeba po prostu niestety również przyjrzeć się posiłkom - czyli ograniczyć tłuszcze i węglowodany. Będę bardzo cierpieć. Już cierpię...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, Kochana ja sie inspiruje ta kobieta i jej przepisami , miedzy innymi stad mialam moj fit wigilijny bigos . Kobieta pysznosci pichci a naprawde nie czuc ograniczenia ;)

 

http://qchenne-inspiracje.blogspot.com/p/nowe-jadospisy-lato-2014_25.html looknij sobie :**********

 

Obiad zjem ! Mam duszonego kuraka z pieczarkami i do tego makaron z pomidorami suszonymi :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, jutro kupię se vicksa, coby mieć jak zmarznę...

 

platek rozy, takie spore otępienie miałam na początku brania mirty, myślałam, że ją odstawię. Teraz po ponad roku i zmniejszonej do 15mg dawce, utrzymuje się takie zamulenie do ok. południa i mija. Też jestem zła, że rano w pracy muszę bardzo koncentrować się na tym co robię, kontroluję sama siebie... :bezradny: Później ok. 10-11 dokładam esci i znowu mam krótką zamułkę, a tu trza myśleć, łoj! :D

 

kosmostrada, tak, słyszałam już kilka lat temu o tym, że wróbli coraz mniej i pod ochroną, a dawniej to całe drzewa osiedlowe były oblepione tymi ptaszkami, a na balkonie latem od 4 rano świergot i ptasie kłótnie. Na ostatnim piętrze u moich Rodziców również gniazdowały pod daszkiem balkonowym. A od strony frontowej bloku na dużym drzewie były budki dla szpaków i ich cudowne wiosenne wokale. :D

Za to u mnie teraz przy bloku na drzewkach rajskich jabłuszek goszczą jemiołuszki smakując czerwone owocki. :great: Są śliczne i jest ich masa!

 

No to se poptaszkowałyśmy! :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kochane, warto pamiętać o regularności posiłków, najbardziej optymalna jest 3-godzinna przerwa między nimi. Wypada średnio 5 posiłków na dobę, z tym, że oczywiście 2 to lekkie przekąski-owoce do 17, warzywa ewentualnie, suszone owoce, orzechy.

Ja jem prawie tylko drób, drobiowe wędliny-lubię bardzo, jednak wpadam w pułapki węglowodanowe niestety...

Tak jak wspomniała cyklopka, pieczywo, obojętnie czy ciemne, żytnie, pszenno-żytnie, ma sporo kalorii jednak. Jednak nie trzeba z niego rezygnować, trzeba ograniczyć i zrezygnować ze świeżego pieczywa.

To wskazówki mojej p.diabetolog.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, O ja też mam makaron z sosem pomidorowym i kuraka. :D Popaczę przepisy, dziękuję już do zakładek dodałam, ale ja już naprawdę tak zdrowo gotuję i mało jem. Chyba powinnam dziś samo mięsko zjeść bez tego makaronu, to może byłby efekt.

Dziś np. zjadłam twarożek wiejski z łyżeczką miodu, potem garść nerkowców, 2 suszone morele i figę, teraz obiad ( też nie cała micha). Pewnie zjem pomarańczę. Na kolację będzie koktail na maślance z truskawkami. Jedyne szaleństwo - cukier smakowy do jednej kawy. No kurde! Przecież to nie jest dużo. Widocznie za dużo węglowodanów.

 

misty-eyed, Tak robię i nic... :bezradny:

 

mirunia, no, poćwierkałyśmy. :D Jemiołuszki są słodkie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, nie jemy owocow na kolacje bo to cukry i ida w boczki jak slodycze ;)

Ja na kolacje jem sporo warzyw, omlety jajowe , mufiny wytrawne ale bez maki ... Nie jem na kolacje chleba , i masz za malo posilkow , tak jak Ania pisze powinnas miec co trzy godziny ... Inaczej waga bedzie stala w miejscu bo organizm magazynuje na zas gdyz mu za malo dostarczasz .Poaptrz na te jadlospisy to mniej wiecej bedziesz wiedziala w czym rzecz , tam masz rozpiske od sniadania do kolacji na kazdy dzien roku :)

 

mirunia, no wlasnie gdyby nie to z amuelnie byloby naprawde duzo lepiej a ja doslownie musze pilnowac sie jakbym miala alzheimera :( Tez tak sobie dziele tego solka .

 

Pojadlam i chyba cosik obejrze a pozniej musze zmyc podloge w kuchni i lazience .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, ja dołączam do diety ostropest mielony i czystek - polecam! Ostropest doraźnie - 1 łyżeczka popijam wodą, a czystek codziennie wieczorem jeden kubek.

 

http://sklepwiesiolek.pl/pl/p/OSTROPEST-PLAMISTY-DROBNOMIELONY-200g%2C-FARMVIT/678?gclid=CIGcj7fMlcoCFSENcwodMIQDdg

 

http://sklepwiesiolek.pl/pl/p/Czystek-lisc-200g-FARMVIT/901

 

Te zioła można dodawać do sałatek i zup.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, Dobra, przeanalizuję te jadłospisy i coś faktycznie pozmieniam. Nie dam rady wcisnąć więcej posiłków, bo tak jem całe życie. 4 maks. i tak już dużo. Kiedyś jechałam na 3 ech. A startowałam od niejadka. ;)

 

khaleesi, Ech ale zawsze to poudaje prawdziwą zimę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misty-eyed, też tak za bardzo nie mogę chyba przesadzać z tymi ziołami - mam teraz na zimno wyciskany olej z wiesiołka i ostropestu ( ten drugi bardziej dla męża na wątrobę), piję często miętę ( mam swoją suszoną z ogródka), rumianek, werbenę, mieszankę ziołową na pracę jelit, chińską zieloną Gaba. Żebym sobie nie zrobiła jakiejś mieszanki wybuchowej...

 

Cyklopka ty jako dyżurny farmaceuta, co o tym myślisz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, 4 wystarczą, wiadomo, że nie są to posiłki wysokokaloryczne. Papryka, marchewki surowe, owoce, pomidor, ogórek to jedynie zdrowe przekąski. Ja też jeszcze cały czas pracuję nad zmianą nawyków żywieniowych, ale jestem już dość daleko, pewne produkty całkowicie wyeliminowałam. Mam jeden problem-ograniczenie węglowodanów, a dla osoby która uwielbia pieczywo, ciasta, to nie lada wyzwanie. Walczę jednak :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Badania wykazały, że niektórzy ludzie dobrze funkcjonują przy jednym dużym posiłku dziennie i biolog, która przez lata ścigała swojego brachola, żeby jadł mniej, a częściej biła się w piersi :mhm:

 

Ja więcej niż 3 to w życiu :shock: Aż mnie mdli na samą myśl :zonk:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×