Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Ellwe, lęki dobrze tłumi paroksetyna lub wenlafaksyna. Rozumiem, że ten Ketrel to na sen, a Lamitrin tak sobie... ;) Nie można tak robić, żeby wszystkie leki się skończyły. :nono: Zanim pojedziesz na Woodstock zadbaj o swój Medstock. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bonsai, ja mam CHAD więc Lamitrin i Ketrel są jakby w zestawie :P Wenlę brałam ale dostałam po dwóch tygodniach górki i powiedziałam lekarce że jestem zdrowa a paroksetynę brałam ale strasznie po niej przytyłam, czego efekty mam nadal. Mogę powiedzieć, że jestem królikiem doświadczalnym ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ach, ChAD, to przepraszam. Myślałem, że zwykłą depresję z lękami zaleczasz dymkiem papierosowym. :) Moim zdaniem największym "utyczaczem" z Twojej apteczki jest Ketrel, a paroksetyna nie powinna dawać wielkich skoków (5-7 kg w długim okresie). No ale każdy królik reaguje inaczej, niestety. :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lusesita Dolores, wlasnie ja tez dostalam paczke z Mops i byla strasznie mala , raz jak dostalamz caritas to naprawde i jarzyny byly i jakies owoce a tu butelka oleju , kasza , maka jakis dzem i tyle.

Bardzo po takie rzeczy nie lubie jezdzic ale fakt , wiecej ta benyna kosztowala niz ta paczka . A tez masz taki kawal? Ja musze jechac az na Reformacka.

 

Wrocilam w tym momencie z miasta i z terapii , bylam na malych zakupach na placyku bo wzielam warzywka.

Nie ejstem zadowolona z dzisiejszej terapii, moja T twierdzi ze powinnam po znajomych szukac pracy ale jak ja sie pytam juz kogo moge i nic to nie daje to jak mam jeszcze pytac?Sle po kilka cv dziennie , roznosze po firmach , sama tez sie oglosilam na olx i nic.

AAA i dzwonila jedna pani z ogloszenia na ktore wysylalam cv jakies trzy tygodnie temu , ze zaprasza mnie na tydzien darmowych dni probnych u nich w firmie :roll::x i mowilam to T a T ze powinnam isc a ja jej na to ze charytatywnie to ja pracowac nie chce tylko za pieniadze i ze na kazdym portalu o prace przestrzegaja przed takimi nieuczciwymi pracodawcami. Ja rozumiem kilka godzin probnych ( za ktore tez powinno sie dostac jakas niewielka kase na zwrot dojazdu chociazby)Co o tym myslicie????

 

Jestem zmeczona , ide zjesc cos i napic sie kawy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, ja niedawno zaczęłam pracę w poradni okulistycznej. Okulistyka totalnie nie moja działka, byłam zielona i pierwsze 4 dni też dygałam za darmo, za dojazd nikt mi nie zwrócił. Dopiero jak powiedziałam wprost kierowniczce, że za kogoś za darmo robić nie będę, to przyspieszyła podpisanie umowy, ale tylko dlatego, że osobie, która powinna być nie pasowało i ja przychodziłam za nią ;)

na 3-4 dni jeszcze można iść na te 3-4h dziennie za free, dopiero jak zaczynają przeginać z tym szkoleniem i na siłę przedłużać to albo wyłożyć wprost kawę na ławę, albo uciekać ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór!!!

 

Padł mi lapek. :( Pożyczyłam z pracy i nie jestem odcięta od świata.

Dziś noc taka jak zwykle. Musiałam się zwolnić wcześniej z pracy, bo pokładałam się na biurku. Wróciłam i pospałam godzinkę. Jutro pójdę odrobić do roboty.

Byłam dziś na terapii i moja T. powiedziała, że to może być z odstawienia. Żebym spróbowała wytrzymać. Idę w piątek do lekarki Nfzetowskiej, pogadam.

Dzwoniłam w sprawie tej terapii pozn.-beh. Kłopot - jak się spodziewałam, nie można chodzić na dwie, a po drugie za sesję godzinną 140 zeta, minimum pół roku... :hide:

 

platek rozy, Plateczkowa, nie wiem, co Ci doradzić. Zależy od firmy i jej uczciwości. Ja dygałam za darmo, jak się uczyłam, ale wiedziałam, że będę miała zatrudnienie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kochane dziekuje za odpowiedzi > Ja juz raz mialam oakzje caly miesiac za darmo pracowac dlatego jestem tak wyczulona a tutaj zadna wielka firma po prostu sklep z ubraniami wiec nie bardzo ejst sie czego uczyc a pani chciala caly tydzien za darmo w pelnym wymiarze godzin.Smiem przypuszczac ze w ten sposob zapewnia sobie darmowa kadre pracownicza.

 

Zmeczona jestem i ide zaraz sie plumkac . Zrobie sobie pediciur bo mi sie od japonek babel zrobil na palcu.

 

 

kosmostrada, jestem ciekawa co Ci lekarka powie.Co zapisze ....

Powiem Ci ze mnie dzis tez s ennosc ogarnia co i rusz , wiec moze tez i taka aura swoje doklada do Twojego samopoczucia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, Kochana doczytałam, że masz kocika... :105: W póładopcji, ale zawsze. Napisz, czy Ci dał dziś pospać. Jeśli będzie dokazywał to będziesz musiała się chyba na noc zamykać... :bezradny:

 

platek rozy, Kochana, ja już nie chcę, żeby oni mi cokolwiek zapisywali... :zonk:

 

Wróciłam ze spaceru, żeby tlenu przed spaniem zażyć, przekąsiłam arbuza (pyszny!), czytam książkę "fachową", którą forumowa koleżanka mi podesłała i taki wieczór.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ellwe, ja niestety na woodstock nie, bo dla mnie to za bardzo punkowe klimaty, a ja jestę metalę. Jeździłam na festiwal do Czech, ale w tym roku też za bardzo znajomi się nie wybierają, a sama jechać, żeby czwarty raz oglądać te same kapele, to jakoś smutno. W ogóle wkurzona jestem o ten kurs na prawo jazdy, że muszę zaczynać od nowa, a jakbym się wyrobiła do jesieni, to bym mogła sobie jechać na jaki koncert bym chciała na każde zadupie i bym się nie musiała nikogo prosić.

 

bonsai, ketrel nie jest lekiem nasennym, chociaż jak nie wezmę, to siedzę do 5:00, ale w drugą stronę to nie działa. A z tycie też różnie, bo na początku brania, w zestawie z mirtą przytyłam 5 kilo, ale teraz mi się cofa, w ostatnich miesiącach też tańczyłam.

 

Jutro zaczynam praktyki w aptece (o czym zostałam poinformowana dzisiaj wieczorem, bo czemu nie), a jeszcze odrabiam z klientami zaległości z roku szkolnego, koleżanka chce mnie wyciągnąć na sushi, kuzynka w góry, kolega na obiad, znajomi na wódkę, klęska urodzaju :hide: A jeszcze czekam na telefon w sprawie pracy od września. Czemu nie mogę sobie spokojnie siedzieć w domu i grać w grę :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wieczorową porą.

 

U mnie dziś jakiś dzień z cyklu " co tu się kur*a dzieje?! "

 

Standardowo noc bez snu do 4-5. Potem jakieś tam odespanie, nawet nie pamiętam. Po 16 przełamałem dupę na rower. I wyjątkowo było irytująco... Zgubiłem błotnik, nie słysząc nawet jak spada bo miałem słuchawki, potem irytujące święte krowy, które nie wiedzą do czego służy ścieżka rowerowa. Nie mam problemu że czasem ktoś po niej idzie, spoko, ale jak idą 3-4 osoby, zajmując całą jej szerokość, że wręcz muszę upominać się, żeby przejechać, to mi się włącza terrorysta. Dla urozmaicenia endomondo w połowie trasy się po prostu zresetowało i zgubiło cały wynik, a starałem się solidnie przycisnąć. Potem przerwa przy plaży... Ba ! Próbowałem nawet w sumie może w ramach sprawdzenia własnej samooceny, zagadać tu i tam. Jedna kobitka była obrażona na koleżanki i wyraźnie mnie spławiła, a od drugiej dostałem numer... szkoda że nie odpowiada :))

 

Więc potem standardowo włączyło się myślenie... póki co siedzę bez wieczornej dawki Xanaxu... Ale z dnia na dzień, zaczynam myśleć, czy nie popełniłem błędu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej,bardzo potrzebuję Waszej rady. 1,5 roku pracuje w sklepie A,wczoraj skończyła mi się umowa i do piątku miałam powiedziec czy chcę dalej tam pracować(odp,że tak) w między czasie założyła, cv w sklepie B i dopiero wczoraj dostałam wiadomosc,ze zostałam przyjęta ale odmówiłam bo w sklepie A dałam słowo,że zostanę. Teraz siostra wierci mi dziurę w brzuchu zebym w sklepie A powiedziala,że nie chce tam pracować i prosiła w sklepie B o przyjęcie. Sklep A jest 24 km ode mnie,a sklep B w mojej miejscowości,wynagrodzenie takie samo. Tylko jak mam zrezygnować skoro już dałam słowo i moje dane poszły do urzędu pracy? W drugim sklepie odmówiłam. Wyszlabym na osobę nieslowna i niezrownowazona. Ale siostra próbuje na mnie wpłynąć i męczy mnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry!

 

Nie będę się powtarzać z tym jak się czuję rano i jak minęła noc, mam nadzieję, że pewnego dnia ogłoszę Wam entuzjastycznie, że jest lepiej.

Wzięłam z pracy Maca i cholery dostaję, bo jak szybciej piszę, to zapominam, że jest trochę inaczej niż Windowsie i mi jakieś chocki klocki się dzieją, wczoraj robiłam 3 podejścia do jednego pw. :time:

 

Mój plan na dziś- pójść do pracy (odrobic wczorajsze), potem wyjść z psem, wieczorem spotkać się z moją mamą, pogadać z przyjaciółką przez telefon. Bez fajerwerków, ale dobrze, że w ogóle snuję plany.

A Wy co będziecie robić?

 

DarkMaster, Oj chyba jednak idzie ku lepszemu , mobilizujesz się, włączają się różne emocje ( nawet ta złość to już coś), zobaczysz niedługo zaczniesz lepiej sypiać!

 

PannaNatalia, Kochana rozumiem Twoje rozterki, ale chyba najważniejsze odpowiedzieć sobie na pytanie, czego Ty chcesz. Gdzie najbardziej chciałabyś pracować, gdzie będzie Ci najlepiej? Cokolwiek zrobisz nie słuchając swoich potrzeb, pod wpływem innych, może odbić się frustracją i niezadowoleniem. Przez chwilę postaraj się oderwać od komplikacji związanych z tą sytuacją, zignoruj naciski i wsłuchaj się w siebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, Witaj Słońce!***** No niestety będziesz się musiała chyba od skubańca odciąć w nocy... Wielu kocich właścicieli tak robi. Ale nie da się ukryć, masz rozrywkę...Dobrze, że kreatywność ma umiarkowaną i szkód nie robi. :D Wstaw fotę pupila...

Jakoś wytrzymaj w pracy, trzymam kciuki, niech moc będzie z Tobą i niech trzyma Cię w pionie perspektywa drzemki.. :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×