Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Makabra, hejka, co to za ankieta? :)

 

posprzątałam łazienkę :yeah: tyle dobrego z tego złego ha bo jutro mam gości :P

kupiłam ładne kartki na Wielkanoc bo byłam na poczcie z awizo i były takie ładne niedrogie.. :105:

kosmostrada, nowy sekator :105: ale będzie frajda :P ja mam resztkę kawy i może poczytam, mam książkę z biblio o dziewczynie z anoreksją

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

amelia83, często widuję się z Wnukami ostatnio. We wtorek spędziłam z Filipkiem całe popołudnie...i to sama z Nim byłam. Było cudownie. Układał puzzle-uwielbia to, budowaliśmy wieże i zamki z klocków, były kręgle itd...gdy wychodziłam, prosił-babcia przyjdź do mnie i wtedy popłakałam się ze wzruszenia :cry:

Z młodszym, Kacperkiem widuję się 2 razy w tygodniu, spędzam z Nim 2-3 godz., gdy Synowa prowadzi lekcje z angielskiego. Też już uśmiecha się pięknie, gdy mnie widzi-to bezcenne wrażenia i emocje.

 

Muffinki będę piekła jutro, bo dzisiaj dużo czasu zajęło mi prasowanie.

 

Karinko, nie złość się na Rodziców. Długo mieszkali sami, musicie na nowo przyzwyczaić się do siebie. Będzie OK.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jasaw, bo Ty jesteś wspaniałą babcią jestem pewna !! A dzieci to czują i odwzajemniają :****

uciekam czytać

 

wczoraj kotecka która chce adoptować miała sterylizacje i myslę ciagle o Niej, chce żeby była moja a ja jej pańcią dowiem się niebawem czy to ja będę mamusią kotecki :zonk::mhm::mhm: czasem się zastanawiam czy faktycznie jest inna zainteresowana adopcją kotecki i specjalnie mi powiedziano, że jest wstępnie zarezerwowana a tak naprawdę to mi nie ufają i nie chcą mi jej oddać :oops:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Makabra, JERZY1962, jasaw, ******witajcie!

 

Też się zaczytałam. Pisałam Wam, że kupiłam sobie w empiku na przecenie książkę Katarzyny Miller i teraz ją wciągam. Dziś na wieczór każdy ma jakieś zajęcia własne, więc z przyjemnością zakopałam się w książce. Mam już sporo przemyśleń po niej, chyba sobie nawet pozapisuję, żeby na spokojnie o tym podumac przy np. jutrzejszym prasowaniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

amelia83, Karinko, nie denerwuj się i nie "kombinuj" :D , niebawem wyjaśni się wszystko...jeśli nie będzie to korzystna odpowiedź dla Ciebie, znajdziesz inne zwierzątko, bo jest mnóstwo potrzebujących ciepłego domu.

Rozumiem Cię doskonale...

 

A jaką jestem babcią - nie wiem, ale na pewno kocham całym sercem swym :lol:

 

-- 07 mar 2015, 19:55 --

 

kosmostrada, Katarzyna Miller jest wspaniałą psycholożką, nie raz słuchałam Jej w programach radiowych...którą Jej książkę czytasz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

amelia83, Kochana nie wkręcaj sobie takich myśli, dlaczego mieliby Ci nie ufac? Mojej koleżance też pierwszego wypatrzonego kotecka sprzed nosa wzięli.

 

-- 07 mar 2015, 21:06 --

 

jasaw, czytam, "Byc kobietą i wreszcie zwariowac" ( ta była na promocji ;) ) - zapis rozmów z terapii grupowej. Rzadko czytam takie książki, ale moja przyjaciółka była na warsztatach z Millerową i powiedziała, że dały jej więcej niż 4 lata cotygodniowej terapii. Podobno niesamowita baba, rewelacyjna terapeutka. Ja znam ją tylko ze Zwierciadła.

Jak pisałaś o tym , że będziesz opiekowac się wnukami, to jakoś tak czułam, że będzie Ci w tym dobrze. Chciałabym byc taką babcią, taką z entuzjazmem i miłością i żeby mi to dawało tak wiele siły i radości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, dobrze, że wspomniałas o Jej książce, postaram się poszukać czegoś w bibliotece-ja nie kupuje już książek, bo nie mam już gdzie ich upychać, a i finansowe ograniczenia mam.

Kobitka jest naprawdę super!!!

 

Bycie babcią jest czymś wspaniałym, a obawiać się nie musisz niczego, bo to się samo dzieje Kochana :D

Po usłyszeniu - babciu, kocham cię...miłość i energia opanowuje całe ciało i mózg :yeah:

-- 07 mar 2015, 20:24 --

 

cyklopka, Tobie też miłego wieczoru życzę :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja wrocilam , uffff padam na pyszczek.

Poczatek bardzo ciezki , mdlilo mnie , rece sie trzesly a pozniej sie uspokoilam i krecilam kuprem w rytm muzyki i nalewalam piwko oraz machalam rzesami do klientow i zartowalam , ludzi tlumy :shock: Az w pewnym momencie musieli zaniechac na pol godziny wpuszczanie nowych ludzi na festiwal bo juz nie bylo miejsca.

Zarobilam 200 zl plus dodatkowo z tipow 43 :D i to 43 sobie wydam na cos ladnego :105:

Ide pod prysznic i odpoczac 11 godzin na nogach !

 

 

Katarzyne Miller tez cenie i lubie tak a propos dyskusji .

Na inne posty odpisze jutro, dzis juz brak sil.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

n amelia83, jasaw, ja musiałam sobie tą książkę kupic , bo u mnie w bibliotece wielu pozycji ,które chciałabym przeczytac po prostu nie ma, min. żadnej Millerowej. Tak więc wielce się ucieszyłam, że za dwie dychy mogę ją miec.

 

Tak czytam i czytam, mam taką refleksję - strasznie chciałabym pójśc na warsztaty do Millerowej, ale już sprawdzałam w necie, wszystko daleko. Nie na moje lęki. :cry: Widocznie jeszcze nie czas, może kiedyś kasę uzbieram i będę w stanie się wybrac...

Idę sobie na noc zaparzyc rumianek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie:) cichutko tutaj pewnie wszyscy śpią albo czytaja:) ja jestem dumna z siebie że mąż wyjechał a ja daje radę!!:) nie powiem że jest idealnie i że lęki zniknely ... Pojawiają się ale jestem w stanie je okiełznać i to bez leków:) chyba jedyną terapia to stawianie czoła z lękami:) myślałam że jak mąż wyjedzie nie dam sobie rady... Mało tego wyjechała też moja mama a ja? Ja żyje i mam się dobrze:) huraaa :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×