Skocz do zawartości
Nerwica.com

Szepty


Lusesita Dolores

Rekomendowane odpowiedzi

Chociazby sugerowanie osobom ze schizofrenia odstawienie lekow to najglupsza rzecz jaka mozna zrobic na tym forum. Widac jak to sie skonczylo u Ahmy, gdy sama zredukowala amisulpryd z dawki przeciwpsychotycznej do prodopaminowej= uaktywnieniem psychotycznosci i powrotem urojen.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja się domyślam, że nie są aż tak straszne skoro Wam pomagają. Ale chodzi mi o skutki uboczne za kilka lat, które niestety grożą każdemu z Was, jak parkinsonizm, dystonie i inne. Nie boicie się tego?

 

To moja krytyka lekow tak na Ciebie wplynela?:P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja się domyślam, że nie są aż tak straszne skoro Wam pomagają. Ale chodzi mi o skutki uboczne za kilka lat, które niestety grożą każdemu z Was, jak parkinsonizm, dystonie i inne. Nie boicie się tego?

 

To moja krytyka lekow tak na Ciebie wplynela?:P

 

Nie, Ty krytykowałeś głównie SSRI, a ja neuroleptyki. Poza tym zgłębiając swoją wiedzę na temat psychiatrii natrafiłam na wiele materiałów opisujących działanie tych leków i ich skutki uboczne. Dla mnie to koszmar i jedyne co mogę zrobić to współczuć ludziom, którzy muszą je zażywać. Ja byłabym załamana.

 

Chociazby sugerowanie osobom ze schizofrenia odstawienie lekow to najglupsza rzecz jaka mozna zrobic na tym forum. Widac jak to sie skonczylo u Ahmy, gdy sama zredukowala amisulpryd z dawki przeciwpsychotycznej do prodapimonowej= uaktywnieniem psychotycznosci i powrotem urojen.

Ja przecież nikogo nie namawiam, pytam tylko jak to wygląda od strony praktycznej.

 

MalaMi1001, ryzyko jest, ale wybieram mniejsze zło.

W takim razie życzę Ci powodzenia i obyś nigdy nie musiała ponieść konsekwencji leczenia :smile:

 

-- 03 lis 2013, 12:51 --

 

abilify nie ma działań pozapiramidowych

 

Nie wiesz jakie ma działanie długofalowe. Ten lek został wprowadzony do lecznictwa tak niedawno, że nie ma o czym mówić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A przed wejsciem na rynek przeszedl kilkanascie lat badan in vitro, in vivo- na zwierzetach, na ludziach zdrowych, na ludziach chorych. Poza tym jest czesciowym agonista receptora dopaminowego D2 i w stosownej dawce jak kolega napisal jest pozbawiony dzialan pozapiramidowych- a to rozwalenie ukladu pozapiramidowego(ktory odpowiada za ruchy automatyczne) jest odpowiedzialne za parkinsonizm.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A przed wejsciem na rynek przeszedl kilkanascie lat badan in vitro, in vivo- na zwierzetach, na ludziach zdrowych, na ludziach chorych. Poza tym jest czesciowym agonista receptora dopaminowego D2 i w stosownej dawce jak kolega napisal jest pozbawiony dzialan pozapiramidowych- a to rozwalenie ukladu pozapiramidowego(ktory odpowiada za ruchy automatyczne) jest odpowiedzialne za parkinsonizm.

 

Całkiem możliwe, nie neguję tego. Ale wciąż przepisywane są stare leki, nie pozbawione tych skutków. Ja się właśnie tego boję, że skoro SSRI na mnie nie działają dostanę jakiegoś neurolepa przeciwdepresyjnego i się skończy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ahma, czasami mam ochotę przedstawić Ci posty, w których sama mówisz o rzeczach typowo schizofrenicznych, ale wiem, że to bez sensu, bo i tak twierdzisz już, że Cię prześladuję, co, nomen omen, też może być przejawem właśnie schizofrenii. Zresztą, kasiątko też ma schizofrenię, a jakoś nie wydaje Jej się, że prześladuje Ją połowa tego forum. Weźmy choćby moją osobę. Najzwyczajniej w świecie mnie nie lubi, jak człowiek człowieka, ale wątpię, żeby cierpiała z tego powodu na manię prześladowczą. Wszystko dzięki temu, że się leczy i to Ona ma władzę nad chorobą, a nie choroba nad Nią, jak to się dzieje w Twoim przypadku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PJT, zobaczymy co powie lekarz, ale 15 wydaje mi się za mało na schizę. Obstawiałabym 25 albo 50 nawet. Nie wiem jednak, nie brałam nigdy tego leku. Jednak dla poczucia bezpieczeństwa wole mieć za dużo niż za mało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×