Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

Ja zazdroszczę tym, którzy mają lekarza/pracownika szpitala w rodzinie:)

Zawsze można podpytać, moze spojrzeć fachowym okiem.

 

Panna, zaczyna się nowy tydzień. Ja bede myslec o tej gastro a Ty o markerze. Ciekawe co sie z tego urodzi.

Niedługo święta, ostatnio myslałam sobie, ze lepiej porobię badania na długo przed swiętami (np. własnie teraz) by nie mieć jakiejś strasznej diagnozy np. 22 grudnia i na Święta iśc do szpitala.

 

O nerwicy serca moge powiedzieć jedno, miewam epizody. Są to palpitacje, szybkie bicie bez wysiłku i nierówne walnięcie, jakby podwójne, łomoczące. Na szczęscie trwa to kilka sek, ja wtedy słabnę z lęku. Ale zaraz przechodzi. Czasami potrafię się rozpłakać po takim ataku. Dzieki Bogu zdarza sie rzadko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nefretis, rozsmiesze Cie;-) sama jestem pracownikiem szpitala;-) w dodatku oddzialu gastroenterologicznego ( Twoje dolegliwosci) i wcale moja wiedza mi nie pomaga..

 

O, widzisz, aż poczułam lekki skok cisnienia :o Czyli pewnie widujesz chorych na raka, duzo jest młodych osób? Aż się boję co odpiszesz:(

No tak słyszałam, ze osoby ze słuzby zdrowia miewają objawy róznych chorób, takich o których uczą sie ale też z doświadczen z pacjentami. Ja bym nie mogła, podziwiam Cie. Ja bym łaziła po salach i wypytywała ludzi o dolegliwości. Wywalili by mnie z pracy :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

słuchaj a bierzesz magnez? Magnez ładnie wycisza serce, najlepiej w postaci cytrynianu, najlepiej sie wchłania

I trza brac duże dawki, ja brałam zawsze największą dopuszczalną dawkę. Plus moja przyjaciółka Waleriana, zawsze krople pod ręką.

U mnie ostatnio sercowe po zwiększaniu Euthyroxu, dlatego nie przypisuję ich nerwicy, chociaz kto wie. Leżałam i myślałam, ze umieram, chciałam wzywac pogotowie. Serce potrafi nieźle wymęczyć, i chyba daje najsilniejsze, takie nagłe objawy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aha, ten magnez to tak 4-6 tyg, codziennie. Zacznij brac regularnie. Zobaczysz poprawę. Obiecuję.

Ja np. nie pije wcale kawy/herbaty , to tez pomogło.

 

Dla mnie melisa działa jak woda, lata picia melisy chyba mnie uodporniły na jej działanie.

Ale z kolei dziurawiec uspokaja. Zroób sobie mieszankę ziółek, to tez pomaga na sercowe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

angie1989, ten ból przerabialam kilkanasicie razy, kilka rzy byłam na usg i wierz mi to jest nerwoból. osostnio jak mi się to przytrafiło dostałam zastrzyk rozkurczowy i recepte na wit. B1 po kilku godzinach minęlo. Tylko nie czytaj na necie co cI jest

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kochane ja usg miałem robione w październiku, a kłócia pod lewym żebrem mam od jakiegoś czasu. Usg oczywiście było wzorowe. Także, to napewno nerwoból. Mnie dla odmiany bolą mięśnie ramion, ale zakładam , że są spięte, bo często miewałem takie bóle, plus wczoraj dźwigałem ciężkie zakupy, a jestem bardzo drobny i nie ćwiczę. Cieszę się, że to forum istnieje, pomaga mi w nerwicy, chociaż, lekarz zalecił nie czytać, ale już się tak nie nakręcam jak kiedyś. Martwią mnie te czerwone kropki jakby pieprzyki tylko czerwone. Miała któraś z Was? :tel:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurczę ale mi to jakos na nerwoból nie wygada...Takie klocie po prawej stronie pod żebrem? To bylby nerwoból?

A jak to jakiś guz?

ja mam to samo od bardzo dawna (od wakacji jakoś) , codziennie. Miałam USg, próby wątrobowe i nic. Tu piszą, ze nerwoból ale mi to się z nerwobólem nie kojarzy, miałam juz nerwobole. Przy nerwobólach boli mnie raczej skóra i jest nadwrazliwa a nie gdzieś w środku.

Codziennie się o to boję, macam to miejsce, masuję, u mnie nic nie pomaga, nawet termofor i no-spa :why:

 

-- 24 lis 2014, 12:52 --

 

Kurczę ale mi to jakos na nerwoból nie wygada...Takie klocie po prawej stronie pod żebrem? To bylby nerwoból?

A jak to jakiś guz?

ja mam to samo od bardzo dawna (od wakacji jakoś) , codziennie. Miałam USg, próby wątrobowe i nic. Tu piszą, ze nerwoból ale mi to się z nerwobólem nie kojarzy, miałam juz nerwobole. Przy nerwobólach boli mnie raczej skóra i jest nadwrazliwa a nie gdzieś w środku.

Codziennie się o to boję, macam to miejsce, masuję, u mnie nic nie pomaga, nawet termofor i no-spa :why:

 

-- 24 lis 2014, 12:54 --

 

Kochane ja usg miałem robione w październiku, a kłócia pod lewym żebrem mam od jakiegoś czasu. Usg oczywiście było wzorowe. Także, to napewno nerwoból. Mnie dla odmiany bolą mięśnie ramion, ale zakładam , że są spięte, bo często miewałem takie bóle, plus wczoraj dźwigałem ciężkie zakupy, a jestem bardzo drobny i nie ćwiczę. Cieszę się, że to forum istnieje, pomaga mi w nerwicy, chociaż, lekarz zalecił nie czytać, ale już się tak nie nakręcam jak kiedyś. Martwią mnie te czerwone kropki jakby pieprzyki tylko czerwone. Miała któraś z Was? :tel:

 

ja to mam, na tułowiu, 2 takie punkciki jak glówka od szpilki i kiklanaście takich mikro. Głownie po prawej stronie. Czytałąm, ze to od wątroby ale wyniki i USG mam dobre. Nie wiem co to jest. Takie czerwone kropeczki

 

-- 24 lis 2014, 12:56 --

 

Nie czytam pierdziele...na usg tez nie idę chyba ze zacznie jeszcze bardziej bolec albo nie przejdzie...

 

Angie ile to u Ciebie juz trwa?? Jak kilka dni to daj spokój. pewnie rzeczywiscie nerwoból, co ja mam powiedzieć, już tyle czasu, codziennie i prawie bez przerwy czuje to miejsce :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurczę ale mi to jakos na nerwoból nie wygada...Takie klocie po prawej stronie pod żebrem? To bylby nerwoból?

A jak to jakiś guz?

ja mam to samo od bardzo dawna (od wakacji jakoś) , codziennie. Miałam USg, próby wątrobowe i nic. Tu piszą, ze nerwoból ale mi to się z nerwobólem nie kojarzy, miałam juz nerwobole. Przy nerwobólach boli mnie raczej skóra i jest nadwrazliwa a nie gdzieś w środku.

Codziennie się o to boję, macam to miejsce, masuję, u mnie nic nie pomaga, nawet termofor i no-spa :why:

 

-- 24 lis 2014, 12:52 --

 

Kurczę ale mi to jakos na nerwoból nie wygada...Takie klocie po prawej stronie pod żebrem? To bylby nerwoból?

A jak to jakiś guz?

ja mam to samo od bardzo dawna (od wakacji jakoś) , codziennie. Miałam USg, próby wątrobowe i nic. Tu piszą, ze nerwoból ale mi to się z nerwobólem nie kojarzy, miałam juz nerwobole. Przy nerwobólach boli mnie raczej skóra i jest nadwrazliwa a nie gdzieś w środku.

Codziennie się o to boję, macam to miejsce, masuję, u mnie nic nie pomaga, nawet termofor i no-spa :why:

 

-- 24 lis 2014, 12:54 --

 

Kochane ja usg miałem robione w październiku, a kłócia pod lewym żebrem mam od jakiegoś czasu. Usg oczywiście było wzorowe. Także, to napewno nerwoból. Mnie dla odmiany bolą mięśnie ramion, ale zakładam , że są spięte, bo często miewałem takie bóle, plus wczoraj dźwigałem ciężkie zakupy, a jestem bardzo drobny i nie ćwiczę. Cieszę się, że to forum istnieje, pomaga mi w nerwicy, chociaż, lekarz zalecił nie czytać, ale już się tak nie nakręcam jak kiedyś. Martwią mnie te czerwone kropki jakby pieprzyki tylko czerwone. Miała któraś z Was? :tel:

 

ja to mam, na tułowiu, 2 takie punkciki jak glówka od szpilki i kiklanaście takich mikro. Głownie po prawej stronie. Czytałąm, ze to od wątroby ale wyniki i USG mam dobre. Nie wiem co to jest. Takie czerwone kropeczki

 

-- 24 lis 2014, 12:56 --

 

Nie czytam pierdziele...na usg tez nie idę chyba ze zacznie jeszcze bardziej bolec albo nie przejdzie...

 

Angie ile to u Ciebie juz trwa?? Jak kilka dni to daj spokój. pewnie rzeczywiscie nerwoból, co ja mam powiedzieć, już tyle czasu, codziennie i prawie bez przerwy czuje to miejsce :why:

Też czytałem, że to od wątroby, ale ponoć plamy wątrobowe są brązowe. Takie jak plamy starcze. No to teraz się nakręciłem , bo kłócie z lewej strony plus te plamy na bank wątroba, a może to białaczka

- plamki czerwone

- bóle mięśni

- męczliwość

- kłócie w lewym podżebru...

:(((

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×