Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

ps. Wie ktoś, co z evvelinką? Załamała się wynikiem rezonansu i zniknęła :roll:

 

To też. Ale nie. Byłam w UK przez ten tydzień. Odwiedzaliśmy z chłopakiem znajomego. Jutro dzwonię umawiać się na wizyty z neurochirurgami i będę wam pisać co mnie czeka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

evellinka trza bylo mnie odwiedzic w londynie;))))nie przejmuj sie....nikt nas nie rozumie.....ja to znam :why::why:

dobrze ze jest to forum i mamy siebie;)kiedy jakies dalsze badania??

 

Kurcze widzisz chętnie bym cię odwiedziła gdybym wiedziała, że tam jesteś. A co porabiasz? Pracujesz? Kurcze Londyn tak mi się spodobał, że oniemiałam.

 

Dalsze badania nie wiem kiedy. Nie wiem czy najpierw mam iść na rezonans głowy i dopiero potem do neurochirurga czy najpierw do neuro, bo tk głowy sprzed roku starczy. Ludzie na forum piszą, że na pewno muszę zrobić rezonans głowy żeby wykluczyć albo potwierdzić malformację Chiariego, ale moim zdaniem jak tomografia nie wykazała żadnych zmian to może tego nie mam. Jutro zadzwonię się umówić do lekarza i jak terminy będą odległe pójdę w międzyczasie może na rezonans.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mi sie nic nie chce. IDe do tego szpitala 5. i sie doobaczylam haha a dzisaj mama mi pokazuje wyniki krwi a tam eozynofile 19% a norma 5.... a ja mialam 15.... moze to jakie rodzinne. dziadek odkryl krew w kale i jutro ma kolonke.... masakra :((( teraz to sie juz nie o siebie denerwuje, mimo ze gardlo nadal boli i po tej stornie gdzie mam powiekszone wezly uciska mi cos gardlo :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje dla mamus swiezych:) dużo zdrówka-) jace ciazy super sie czulam I jak mautkue byly skarby:) faktycznie jakos czlowiek nie myslal o sobie no I czasu nie bylo na to:)

Nerwa bedzie ok zobaczysz a cieszysz sue ze wracasz??

Kakunia ja sie na przyszly tydzien zarejestrowalam z zatokami ide wlasnie y mnie to notorycznie co dwa lata na jesien sue zaczyna teraz jyz zaniedbalam I nie pomagaja inhalacje abtybiotyk bedzie chyba:(

Wiecie co??ciagle Muncie nowego sie pojawia:) jak uporam sie z jednym drugie wyskakuje jakby w glowie diedzial maly szkodnik I czekal co nastepne z wora na moja biedna skolowana psychike zrzucic:)

Nerwa ja jak jestem chora to mnie katar zabija bo przez te zatoki:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fabienka, a pewnie, ze sie ciesze ze wracam :) W sumie po to zeby wrocic zrezygnowalam tutaj z dosc dobrej pracy :-/ Ale doszlam do wniosku, ze nie dla mnie zycie na emigracji jednak. Tak czy siak, po kilku latach, nawet jak sie ciesze to jednak tez sie boje, bo juz sie przyzwyczailam mieszkac i zyc gdzie indziej, a teraz znowu zmiana. Ale moze nie bedzie tak zle w sumie... :)

Najgorsze te ostatnie dni przed wyjazdem, bo to tyle ogarniania, to od razu stres, to i samopoczucie leci w dół.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam pod żuchwą z lewj strony twardawe to ;/ oprócz tego pare węzłów wyczuwanych bez problemu ....Jeszcze teraz zauważyłam ciemne plamki na paznokciu ( brązowawe) i co w necie pisze .....nawet rak i czerniak !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zabiję sieeeeeeeeeeeeee

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witajcie :papa::papa:

 

evvelinka no widzisz nastepnym razem mnie odwiedzisz;)))ja w londynie jestem juz ponad 8lat,,,obecnie wychowuje synka;)a wczesniej pracowalam 4lata w coffe shopie...praca mila i przyjemna...no i jezyka sie nauczylam bo z samymi obcokrajowcami robilam..wiec plus...:)synus od wrzesnia do szkoly wiec moze i ja wroce do normlanej pracy...

Londyn no ma swoje uroki...ale nieraz juz jestem zmeczona tym tlumem...ale naszczecie mieszkam w ciszy i spokoju..

wiesz ja tez mialam rezonans glowy..bo neurolog myslala ze ze mam zespol chariego..rezonanas wyszedl czysty...i kazal szyjny zrobic..a ja juz dalam se spokoj...i nie wiem czy dobrze zrobilam...ehhhh

 

dawaj znac co tam neuro powie?bedzie dobrze:))))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej!

Ja chorowania ciag dalszy. No tak sie zle czuje, oslabienie na maksa, gardlo "obłożone", boli szyja i gardlo. Ale.. nie mam gorączki ani nic :-/ Wiec juz nie wiem. Tak sie czuje jakbym naprawde jakos ciezko chora byla i nie miala sily wstac z lozka :-( Dzisiaj do pracy na pewno nie pojde. Ale kurde, zeby mi przeszlo szybko! bo juz mam wizje, jak to sie ciagnie a ja ostatkami sil tutaj zalatwiam sprawy i wyjezdzam...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Pewnie już o to pytałem ale czy macie drżenie (falowanie) przedmiotów. Dziś zwróciłem na to dużą uwagę będąc w aptece. Patrząc na półki tak jakby mi falowały regały tylko nie wszystkie, tylko linie proste. Wymieniać można dużo np. patrzę przez okno na blok naprzeciwko to jego ściana mi drży, w kościele na kolumnę faluje/drży tylko linie proste...

Ktoś ma lub nie spotkał się z takim zjawiskiem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nerw :papa::papa:

ja tez mialam takie oslabienia jesienia...tak jak ci pisalam doslownie jakbym chemie brala nie mialam sily wstac z lozka malego ubrac(((:tj straszne....

zyj tym ze jedziesz do pl...porobisz badania i bedziesz miec komfort psychiczny ze jestes blisko najblizszych...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy krew zbadam... heheheh :D troche boje sie, ze cos by znalezli, i skierowali na kolejne a mnie by to wykonczylo psychicznie (ten strach).

 

Ale wiecie co, bo ja teraz wracam, i poki co nie bede miala zatrudnienia z placeniem skladek, wiec jest opcja zeby dobrowolnie sie ubezpieczac w NFZ (mozna tez prywatnie ale to nie pokrywa np. szpitala czy dlugoterminowego chorowania). Ale teraz, uwaga... jesli przed 1-2 lata ktos nie byl ubiezpieczony w NFZ, to musi im najpierw zapalcic 2 tyś zł :) A jak ktos nie byl 2-3 lata to 4tyś. Niezle, co? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×