islamoterroryzm

[wiejskifilozof]

Fajny artykuł,czytałem.Widać gdzie mają swoją wiarę w...smartphonie

[carlosbueno]

raczej muzułmanie do elit czy klasy średniej nie należą rola robotnika czy żyjącego z socjalu taka jaką mieli ich ojcowie, dziadkowie ich już nie satysfakcjonuje a w radykalnym islamie mogą dać ujście swej nienawiści do państwa czy ogólnie świata zachodu. To ma coś z kontestacji z lat 60, 70 tych gdy młodych pociągała radykalna anty systemowa lewica. Choć z drugiej strony i tym którym się powodzi zawodowo zdarza się wstępować w szeregi radykalnego islamu

Podejrzewam że ojcowie i dziadkowie młodych islamskich oszołomów to zakosztowali biedy z której wyszli, spania na polepie razem z kozami i chodzenia do studni. Wiec sie nie burzą pzreciwko systemowi, który zapewnił wzrost jakosci zycia i jego stabilność. Natomiast dla młodych wygodna egzystencja to juz norma, której kompletnie nie potrafia docenić, żeby odnaleźc swoje miejsce szukają sobie ideologii.

Taki statystyczny młody muzułmanin siedzi na zasiłku do bo pracy fizycznej czy innej prostej nie pójdzie bo to uwłaczało by jego godności a lepszej nie dostanie bo edukacji ani doświadczenia w pracy żadnego nie ma choć on uważa że przez to że jest muzułmaninem jej nie dostanie. Siedzi sobie całkiem wygodnie i dostatnie na tych zasiłkach ale chce czegoś więcej i albo zacznie handlować dragami, kraść aby awansować w hierarchii albo przyciągnie go radykalny islam które ma proste odpowiedzi że wszystkiemu winni są niewierni i żydzi. Widziałem kiedyś dokument o angielskich radykalnych muzułmanach i wszyscy oni bez wyjątku mieli burzliwą, przestępczą, narkotykową młodość ale się nawrócili choć nie wiem co gorsze. U nas tez to się często zdarza że tacy niegrzeczni chłopacy później się nawracają i zostają katolami lub jehowymi no ale raczej nie są takim zagrożeniem jak muzułmanie.

[mark123]

Podobno najbardziej agresywnymi islamistami w europie nie są ci, którzy mają rodziców muzułmanów, tylko osoby z rodzin patologicznych oraz osoby z zaburzeniami osobowości, którzy przeszli na islam.

[carlosbueno]

http://www.euroislam.pl/index.php/2014/12/para-pobita-przez-imigrantow-sama-sobie-winna/ na zachodzie biją białych za to że są biali i są dumni z bycia Europejczykami. Zrobili to Somalijczycy najprymitywniejsza nacja jak istnieje nie rozumiem po co ta dzicz wpuszczają do Europy skoro mordują się wzajemnie w Somalii to w Europie nie będą lepsi. W Anglii Somalijczycy zabili kiedyś swojego rodaka za to że wyszedł z pubu i oczywiście większość rodaków popiera takie zachowanie. I do tego nacja ta słynie z tego że spośród całej jej populacji zatrudnienie miało np w Anglii tylko 18 % bo wolą siedzieć na zasiłkach i masowo płodzić dzieci i to w liczbie powyżej 10-ciu zwykle. Nic dziwnego że państwa socjalne nie wytrzymują takich obciążeń a w zamian otrzymują groźbę terroryzmu i wzrost przestępczości.

[kutachdoopierdolenia]

Oj, zwolenniczki owego nieszczęsnego multi-kulti - jeszcze będziecie wszystkie muslimom po haremach kutachy opierdalać

[nieboszczyk]

muślimom to się głowy urywa od oczu w górę za pomocą DSZK a nie jakieś kutachy opierdala łeb

[carlosbueno]

http://www.euroislam.pl/index.php/2015/01/szwajcaria-coraz-blizej-zakazania-burki/ Szwajcarzy jeszcze doszczętne nie zgłupieli i po zakazie budowy minaretów chcą zakazać noszenia burek, jednak demokracja bezpośrednia ma swoje plusy. No ale z drugiej strony jeszcze parędziesiąt lat i muzułmanie będą tam większością i zagłosują za wprowadzeniem szariatu i obcinaniem głowy innowiercom i demokracja bezpośrednia może ich zniszczyć doszczętnie.

[mark123]

Im więcej będzie radykalnych muzułmanów, tym większe prawdopodobieństwo wybuchu III wojny światowej. Podobno większość krajów, w których muzułmanie stanowią kilkadziesiąt procent populacji, to kraje w sporej części ogarnięte wojną. Im takich krajów będzie więcej, tym większe prawdopodobieństwo powstania konfliktów międzynarodowych, a w efekcie III wojny światowej.

[carlosbueno]

Im więcej będzie radykalnych muzułmanów, tym większe prawdopodobieństwo wybuchu III wojny światowej. Podobno większość krajów, w których muzułmanie stanowią kilkadziesiąt procent populacji, to kraje w sporej części ogarnięte wojną. Im takich krajów będzie więcej, tym większe prawdopodobieństwo powstania konfliktów międzynarodowych, a w efekcie III wojny światowej.

Co prawda to prawda wszędzie gdzie muzułmanie stanowią od 1/4 do połowy trwa mniej lub bardziej otwarta wojna( dziś praktycznie cała środkowa Afryka jak Nigeria, RŚA, południowy Sudan) a tam gdzie stanowi większość zwykle są czystki jeszcze niewierzących w allaha. Europę też to czeka niedługo a płonące przez muslimów dzielnice miast takich jak Paryż, Hamburg czy Malmo są tego początkiem.

[my_name]

Podoba mi to, co wymyślili niedawno w UK, czyli ograniczenie zasiłków i innych przywilejów dla emigrantów. Nie jest to bardzo groźne, bo nie ma tu dyskryminacji ze względu na wyznanie czy rasę, a może zapobiec wielu problemom i jak na mój gust jest całkiem fair. Zapewne trudno będzie to przepchnąć, jeśli nawet z niemieckimi autostradami były problemy. Trudno jest wycyrklować tak, żeby nie cofnąć się z ochroną praw człowieka do czasów sprzed II WŚ i równocześnie bronić się przed dzikusami, ale trzeba się starać coś robić w tym kierunku.

[mark123]

Im więcej będzie radykalnych muzułmanów, tym większe prawdopodobieństwo wybuchu III wojny światowej. Podobno większość krajów, w których muzułmanie stanowią kilkadziesiąt procent populacji, to kraje w sporej części ogarnięte wojną. Im takich krajów będzie więcej, tym większe prawdopodobieństwo powstania konfliktów międzynarodowych, a w efekcie III wojny światowej.

Co prawda to prawda wszędzie gdzie muzułmanie stanowią od 1/4 do połowy trwa mniej lub bardziej otwarta wojna( dziś praktycznie cała środkowa Afryka jak Nigeria, RŚA, południowy Sudan) a tam gdzie stanowi większość zwykle są czystki jeszcze niewierzących w allaha. Europę też to czeka niedługo a płonące przez muslimów dzielnice miast takich jak Paryż, Hamburg czy Malmo są tego początkiem.

W miarę pokojowo jest chyba tylko w tych krajach islamskich, gdzie jest dyktatura szariatowa. Ale w miarę wzrostu liczby ludności, nawet w krajach, w których radykalni muzułmanie stanowiliby 100% populacji, będzie raczej ciężko utrzymać pokój.

[carlosbueno]

O to do jakich rzeczy są gotowe w imię poprawności politycznej i poklasku Muzułmanów zachodnie nie lewicowe władze a koncerny. Dla swoich bliskowschodnich klientów wymazali z mapy Izrael. http://www.euroislam.pl/index.php/2015/01/izrael-usuniety-z-mapy-bliskiego-wschodu/ . Tylko czekam jak zaczną likwidować w Europie kościoły bo przeszkadzają muzułmanom i zakażą całkowicie hodowli świń bo samo spożywani wieprzowiny publicznie już jest częściowo zakazane np w szkołach i niektórych zakładach pracy.

[mark123]

Ciekawe co zrobiliby islamiści, jeśliby byli we wpływowych krajach zachodnich większością, z korporacjami i bankami; jeśliby to zlikwidowali, to raczej zapanowałaby bieda.

[Śmiercionauta]

Rosyjska autorka napisała ciekawą książkę pod tytułem. "Meczet Notre Dame. Rok 2048". W powieści tej rosyjskiej autorki czytelnik ma do czynienia z Europą, gdzie powoli zanika chrześcijaństwo, a jego miejsce w bardzo brutalny sposób zajmuje islam. Wyznawcy katolicyzmu zostają zmuszeni do życia w ukryciu, w podziemnych gettach, a reszta społeczeństwa przyjmuje wiarę w Allaha i surowe reguły nowej religii.

[bittersweet]

Ciekawe co zrobiliby islamiści, jeśliby byli we wpływowych krajach zachodnich większością, z korporacjami i bankami; jeśliby to zlikwidowali, to raczej zapanowałaby bieda.

Dla religijnych oszołomów bieda czy je brak to sprawa wtórna, życie doczesne jest dla nich tylko krótka chwila w porównaniu z zyciem wiecznym po smierci. Dlatego wg nich warto sie przemeczyć teraz w egzystencji pełnej wyrzeczeń, zeby zapunktować na pobyt w raju. Na takim podejsciu bazowało średniowieczne chrzescijanstwo, a teraz talibany.

Ofc takie podejscie to propaganda dla ciemnych mas, bo przywódcy religijni jakos nigdy w ubóstwie nie celowali.

[mark123]

Jeśliby islam zniewolił ludzkość, a muzułmanie nie poprowadzili firm i banków, to szerząca się bieda przy takiej liczbie ludności spowodowałaby coraz mniejsze przestrzeganie prawa szariatu, postępujący wzrost przestępczości i coraz częstsze bunty przeciwko rządom islamskim. Żeby utrzymać islamski porządek świata, trzeba by było mocno zredukować liczbę ludności świata.

 

-- 06 sty 2015, 15:37:50 --

 

Ofc takie podejscie to propaganda dla ciemnych mas, bo przywódcy religijni jakos nigdy w ubóstwie nie celowali.

Jeśli islamscy przywódcy religijni objęliby rządy na całym świecie, to raczej ubóstwo też by ich dotknęło, bo jeśli nie byłoby firm, banków, to raczej nie mieliby jak zarabiać, zysków z rynku naftowego też by już raczej nie było, bo nie miałby kto kupować ropy na dużą skalę.

 

-- 07 sty 2015, 03:01:38 --

 

No chyba, że islam nie zabrania bycia biznesmenem, lub sektor biznesowy będzie miał zezwolenie na działania nieislamskie, to wtedy przywódcy utrzymają się w bogactwach.

 

Większości przywódców to i tak raczej nie chodzi o koranowy dżihad, tylko o władzę. Ludność też raczej nie działa tylko pod wpływem koranowego dżihadu, lecz mają od dzieciństwa dodatkowo wpajaną ogólną nienawiść do "cywilizacji zachodniej".

[Absinthe]

Ten rok rozpoczął się kiepsko dla Francji:

http://wiadomosci.wp.pl/lbid,9301,title,Atak-na-redakcje-tygodnika-Charlie-Hebdo-w-Paryzu-Nie-zyje-co-najmniej-12-osob,nazywo.html?ticaid=1141e9

A najgłupsze/najśmieszniejsze jest to,że dalej będą te gówno do siebie wpuszczać i robić im ustępstwa

[my_name]

Ciekawe co zrobiliby islamiści, jeśliby byli we wpływowych krajach zachodnich większością, z korporacjami i bankami; jeśliby to zlikwidowali, to raczej zapanowałaby bieda.

Dla religijnych oszołomów bieda czy je brak to sprawa wtórna, życie doczesne jest dla nich tylko krótka chwila w porównaniu z zyciem wiecznym po smierci. Dlatego wg nich warto sie przemeczyć teraz w egzystencji pełnej wyrzeczeń, zeby zapunktować na pobyt w raju. Na takim podejsciu bazowało średniowieczne chrzescijanstwo, a teraz talibany.

Ofc takie podejscie to propaganda dla ciemnych mas, bo przywódcy religijni jakos nigdy w ubóstwie nie celowali.

Nie każdy muzułmanin jest oszołomem religijnym. Dlaczego w Europie siedzą głównie w krajach, gdzie jest wysoki socjal? Nawet mieszkanie w tak dziadowskim kraju jak Polska ma jakieś plusy:)

[Absinthe]

my_name, dlaczego siedzą na socjalu?bo im sie robić nie chce plus dzięki temu niszczą kraj w którym żyją na czym im bardzo zależy

[Psychoanalepsja_SS]

Wojna z wolnością słowa i sumienia ma się dobrze. Już w 2011 w redakcji "Charlie Hebdo" podłożono bombę. To jest okropne, a za krytykę islamu można już w wielu krajach dostać wyrok z tytułu 'mowy nienawiści'. Niestety, i w Polsce ci ludzie mogliby siedzieć za 'za obrazę uczuć religijnych', bynajmniej nie muzułmanów lecz chrześcijan.

Edytowane 7 Stycznia 2015 przez Gość

[Absinthe]

Psychoanalepsja_SS, ta,dokładnie a zwłaszcza jakby np.żartowali z jezuska

[Psychoanalepsja_SS]

Mieli na koncie chyba wiele takich, przykładowo:

http://www.iconovox.com/blog/wp-content/uploads/2009/10/charlie-hebdo-n-905.jpg

http://2.bp.blogspot.com/-NcwSsWalmJk/UFsOvFUVJeI/AAAAAAAABVY/0GBLA2GeUlc/s1600/Jesus28.jpg

http://blog-picard.fr/bulles-picardes/files/2014/12/jesus-couv.jpg

[carlosbueno]

taki zamach to była tylko kwestia czasu skoro 1/3 1/4 francuskim muzułmanów popiera państwo islamskie i inne tego typu ekstrema. Na muslimodupnych polityków nie ma co liczyć może w końcu zwykli ludzie się obudzą, już to powoli robią i dojdzie do prawdziwej wojny domowej i wygonią ta swołocz z kraju ale to chyba tylko moje marzenie.

 

-- 07 sty 2015, 21:15 --

 

a w tv ci pseudoeksperci mówią że to wina karykaturzystów i że nie powinno się takich rzeczy drukować.

[my_name]

Widziałam w telewizorze takiego poważnie wyglądającego Arabka, który mówił, że Koran zabrania zabijania. Myślicie, że ściemniał?

[carlosbueno]

Widziałam w telewizorze takiego poważnie wyglądającego Arabka, który mówił, że Koran zabrania zabijania. Myślicie, że ściemniał?

Koran mówi że należy nawrócić a jak się nie da zabić wszystkich niewiernych, ci co mówią że zabrania zabijać to albo nie są prawdziwymi muzułmanami albo ściemniają żeby tą religie nadal gawiedź uważała za religię pokoju( islam zaleca kłamstwa gdy służą one wierze) Prawdziwy islam to jest właśnie państwo islamskie i zabijanie niewiernych a to że większość muzułmanów tego nie robi to znaczy że są słabi w swej wierze albo na tyle z natury dobrzy że nawet religia ich nie przekona do tego zło czynienia.