Skocz do zawartości
Nerwica.com

PIRYBEDYL (Pronoran)


Lord Cappuccino

Czy piribedil pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

1 użytkownik zagłosował

  1. 1. Czy piribedil pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      1
    • Nie
      0
    • Zaszkodził
      0


Rekomendowane odpowiedzi

Najszybszy sposób jak wyrwać dowolnego agonistę dopaminy:

1. Idziemy prywatnie zbadać sobie prolaktynę, koszt ~20zł. Taaaaak, wiem że za te dwadzieścia zeta spokojnie można by wyrwać paczkę benzosa albo parę jaboli, ale wyższe cele wymagają niekiedy poświęceń. Potraktujcie to jako inwestycję na przyszłość.

2. Przed samym pobraniem krwi przez kwadrans piłujemy palcem po sutkach jak gdybyśmy cierpieli na świerzb, ewentualnie może nam pomóc sąsiadka spod 7ki jeżeli takową posiadamy i żyjemy z nią w dobrej komitywie. Opcjonalnie zamiast polerowania sutów możemy przed badaniem spożyć wagon haloperidolu ale tego rozwiązania raczej nie polecam, bo możemy potem mieć problem z doczołganiem się do domu po krawężniku, a policja może nas pomylić z koneserem siarczanów i zgarnąć na wytrzeźwiałkę.

3. Odbieramy wynik naszego badania , prolaktyna wystrzeliła nam poza galaktykę drogi mlecznej.

4. Idziemy z wynikiem do lekarza rodzinnego.

a) lekarz rodzinny widząc żeśmy biedaki-cebulaki proponuje nam bromokryptynę(Bromergon)

b) lekarz rodzinny widząc żeśmy Janusze sukcesu (gdyż posiadamy takie atrybuty jak skóra, fura i komóra) proponuje nam kabergolinę(Dostinex) albo chinagolid(Norprolac)- jeżeli to nam pasi kończymy czytać w tym miejscu, jeżeli nie- przejdź do punktu 5.

5. Jeżeli chcemy otrzymać innego agonistę dopaminy niż ww. unikamy posiadania atrybutów Janusza sukcesu za wszelką cenę!!! Poza tym staramy się NIE wyjść na Janusza psychiatrii, używamy wyłącznie nazw handlowych leków, a nie nazw międzynarodowych substancji!!!

6. Zbijamy argumenty naszego rodzinnego- na 4b) nas nie stać, co do 4a) to braliśmy kiedyś Bromergon i zaliczyliśmy po nim gościnny występ w nowym sezonie The Walking Dead, a w głowie mieliśmy taką kołowaciznę jakby Niemcy w naszym hipokampie żonglowali stielhandgranate m24.

7. Napominamy lekarzowi niby od niechcenia, że braliśmy kiedyś lek, chyba z tej samej grupy i bardzo nam obniżył prolaktynę , a zwał się on Pronoran.

8. Dajemy czas doktórowi, gdyż jego synapsy mogą pracować wolniej niż u Paris Hilotn. Bądźmy wyrozumiali.

9. Zaciskamy zęby i modlimy się do Jahwe, Allaha, Zeusa albo do Prezesa czy kto tam nam przyjdzie do głowy.

10. Przy odrobinie szczęścia Miszyn Komplit, Acziwment "Janusz Socjotechniki" anlok. Spocznij szeregowy.

 

Ewentualnie:

1) Idziemy na wizytę do lekarza i symulujemy paralityka czy innego parkinsownowca tak jak jeden z naszych kolegów z forum, ale do tego trzeba być Januszem aktorstwa, więc generalnie nie rekomenduję!

 

Powyższy wpis ma charakter fantastyczno-edukacyjno-informacyjny i prawdopodobnie pochodzi z archiwów Śródziemia albo z Działu Ksiąg Zakazanych w Hogwarcie w alternatywnym wszechświecie nr 42, nie pamiętam. Nie ponoszę żadnej odpowiedzialności za niewłaściwie użycie, bla bla bla.

 

roflbot.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biore jedną tabletkę dziennie i już czuję dopaminergiczne działanie. Chciałbym spróbować Pramipeksol ponieważ pobudza on autoreceptory D2 przez co nadaje się do długotrwałego stosowania. Ponoć są już tańsze odpowiedniki Pramipeksolu.

 

Jak tam się czujesz po Pronoranie? Bierzesz do tego jakieś inne leki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeciwwskazane skojarzenia leków:

- neuroleptyki (oprócz klozapiny).

Antagonizm między lekami dopaminergicznymi stosowanymi w chorobie Parkinsona a neuroleptykami.

 

1. Pacjenci z zespołem pozapiramidowym wywołanym przez neuroleptyki powinni być leczeni lekiem

antycholinergicznym, a nie lekiem dopaminergicznym stosowanym w chorobie Parkinsona (receptory

dopaminergiczne blokowane przez neuroleptyki).

2. Leki będące agonistami dopaminergicznymi mogą indukować lub nasilać zaburzenia psychotyczne.

Jeśli leczenie neuroleptyczne jest konieczne u pacjentów z chorobą Parkinsona leczonych agonistami

dopaminergicznymi, to dawka drugiego leku musi być stopniowo zmniejszana, aż do całkowitego odstawienia.

 

Wczoraj odstawiłem Sulpiryd2x50mg, a dziś wskoczyłem na Pronoran 1x50mg. Nie gryzie się to?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oczywiście ,że cyklicznie , seriami .

Przy tym leku tez tolerka rośnie , jakby się chciało brać non -stop .

Ja obecnie jadę 1/4 - 1/3 tabletki na wieczór . Potem przerwa jaka .

Czasami biore z rana jak czuje słabośc w nogach po SSRI .( mam takie dziwne objawy po SSRI ) .

W ulotce pisz ,że lek dobrze wpływa na wzrok ,,, który SSRI też często osłabiają .

Ciekawy jestem tego pramipeksolu , jak bardziej podobny do pirybedylu niz do ronipirolu to super .

Ten Ropi cos mi nie za bardzo , za długo sie rozkręca a podczas rozkrętki mam po nim niemiłosiernego wkur-wa .Dlatego odpuszczam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lord nic takiego nie miałem, ale trochę biłem się z myślami jeśli chodzi o antagonizm między lekami dopaminergicznymi stosowanymi w chorobie Parkinsona, a neuroleptykami.

 

Kalebx3 odczuwasz 1/3 dawki leku? Ja wskoczyłem od razu na 50mg i nie wiem czy nie za dużo/mało?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno-wyostrzyly mi się zmysły szczególnie zmysł węchu.

Pramipeksol ma ważną zaletę oddziałuje pobudzająco na autoreceptory D2 hamując synteze dopaminy. Paradoksalnie dzięki temu mechanizmowi można go brać dłużej z pozytywnymi skutkami aniżeli innych agonistow dopaminy którzy pobudzająco na autoreceptory D2 nie oddziałują.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lord nic takiego nie miałem, ale trochę biłem się z myślami jeśli chodzi o antagonizm między lekami dopaminergicznymi stosowanymi w chorobie Parkinsona, a neuroleptykami.

 

Kalebx3 odczuwasz 1/3 dawki leku? Ja wskoczyłem od razu na 50mg i nie wiem czy nie za dużo/mało?

 

To co oni tam opisują jest logiczne, bo:

- neuroleptyki/ leki przeciwpsychotyczne są antagonistami receptorów dopaminowych D2/D3

- leki przeciwparkinsonowskie (agoniści dopaminy) są... agonistami dopaminy D2/D3

- jeżeli ktoś z powodu psychozy przyjmował silny neuroleptyk(silnego antagonistę D2) to mógł rozwinąć EPS (zaburzenia ze strony ukłądu pozapiramidowego)- w tym "polekowy parkinsonizm" związany z osłabieniem transmisji dopaminergicznej w układzie nigriostriatalnym <- jednak nie leczy się tego tak jak klasyczną chorobę Parkinsona (tj. agonistami dopaminy) tylko zamiast tego redukuje się dawkę neuroleptyku (mówimy cały czas o dawkach przeciwpsychotycznych) i dodaje się dodatkowy lek o działaniu antycholinergicznym(a co za tym idzie prodopaminergicznym, jako że acetylocholina działa przeciwstawnie do dopaminy)

- dzieje się tak najczęściej po klasycznych neuroleptykach podawanych i.v./i.m. oraz w przypadku neuroleptyków które posiadają zbyt duże ratio pomiędzy blokadą D2, a ich działaniem antycholinergicznym (blokadą receptorów muskarynowych)

- jeżeli u Parkinsonowca (leczonego agonistami dopaminy) wystąpi psychoza to należy stopniowo odstawić agonistów dopaminy, a włączyć antagonistów dopaminy (neuroleptyki)

 

Żadna z opisanych sytuacji Ciebie nie dotyczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kontrowersyjna teza, ale fakt faktem klozapina spośród wszystkich receptorów dopaminowych posiada najwyższe powinowactwo do D4, można ją wręcz uznać za selektywną względem D4 (ogólnie selektywna nie jest poprzez powinowactwo do pozadopaminowych receptorów).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kalebx3 odczuwasz 1/3 dawki leku? Ja wskoczyłem od razu na 50mg i nie wiem czy nie za dużo/mało?

Ashton,

odczuwam , choć 1/4 tabletki działa bardzo słabo , więc bardziej posiłkuje sie 1/3 tabsa .Z drugiej strony nie chcę przeginac z dawkami nawet minimalnie . A to dlatego ,że lek ten chyba będę ćwirkał do końca swoich dni ,,, po prostu pasuje mi i robi mi dobrze,,,zdążę jeszcze dojśc do całej tabletki dziennie . Słowem,mysle perspektywiczne , ale tak to już jest po 45 roku zycia .

Ja i czasami i po 2 miesiące nie biorę Pranoranu , więc tolerka jest mniej więcej na tym samym poziomie .

Nie wiem czy cała tabletka to u Ciebie za dużo / mało ? Dla mnie to byłoby za duzo , zdecydowanie za dużo .

Kiedyś, w najgorszym okresie swojej anhedoni brałem po pól tabsa pranoranu + spore ilości metylofenidatu i ten mix pomógł mi wydostac się z jednego z największych czeluści piekielnych - Anhedoni .

Na słabsze i mniej dokuczliwe objawy , wiadomo mniejsze dawki ,,, wszystko zależy na co cierpisz i jak bardzo głęboko siedzisz w szambie .Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Anhedonie mam od bardzo dawna razem z depresją nerwicową, a że biorę fluoksetynę i sulpiryd które bardzo podbijają prolaktynę, to od razu wskoczyłem na 50mg. Po biorę Piribedil 3 miesiące, bo mam 3 opakowania i zrobię przerwę, a następnie spróbuję metylofenidat, bo nigdy go nie brałem.

 

Chciałem spróbować Pramipeksol, ale zdecydowałem się na Piribedil, bo tańszy, dawkowanie raz dziennie i nie usypia jak inni agoniści DA.

 

-- 22 maja 2016, 12:38 --

 

Wziąłem 2 godziny temu 50mg i jestem tak senny, że nie mogę ustać na nogach, zamykają mi się powieki, a miał podobno nie usypiać jak inni agoniści DA dzięki temu, że jest antagonistą alfa2.

 

Chyba będę brał 1/2 bo nie usypiała mnie tak nawet mianseryna czy mirtazapina jak ten pirybedil.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a miał podobno nie usypiać jak inni agoniści DA dzięki temu, że jest antagonistą alfa2.

 

I dokładnie tak jest- nie usypia TAK JAK INNI agoniści dopaminy. Przy innych agonistach dopaminy mógłbyś być milion pinscet sto dziwinscet bardziej senny niż teraz. To jest chyba najgorszy skutek uboczny jaki może wystąpić po lekach z tej grupy, acz nie u wszystkich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ten lek przez swoje działanie pro dopaminowe może zwiększać natręctwa?

 

Niestety może i to jest objaw którego się obawiam. Od dziś dołączam 150 mg amitryptyliny na noc, odrobina serotoniny sie przyda na szczęście ami blokuje receptory 5ht2c .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wziąłem 2 godziny temu 50mg i jestem tak senny, że nie mogę ustać na nogach, zamykają mi się powieki, a miał podobno nie usypiać jak inni agoniści DA dzięki temu, że jest antagonistą alfa2.

 

 

Ashton, a nie za bardzo szybko chciałeś Pan wyzdrowieć ?

Z tym lekiem trzeba delikatniej , wolniej .

inna sprawa to pierwszy raz słysze o takim uboku po pirybedylu ( pranoran ). Inni AD i sennośc to tak , ale żeby pirybedyl , dziwne , ale oczywiście wierzę Ci .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wziąłem 2 godziny temu 50mg i jestem tak senny, że nie mogę ustać na nogach, zamykają mi się powieki, a miał podobno nie usypiać jak inni agoniści DA dzięki temu, że jest antagonistą alfa2.

 

 

Ashton, a nie za bardzo szybko chciałeś Pan wyzdrowieć ?

Z tym lekiem trzeba delikatniej , wolniej .

inna sprawa to pierwszy raz słysze o takim uboku po pirybedylu ( pranoran ). Inni AD i sennośc to tak , ale żeby pirybedyl , dziwne , ale oczywiście wierzę Ci .

 

Nawet w ulotce jest napisane:

 

W trakcie leczenia pirybedylem była obserwowana senność i nagłe napady snu.

 

Może wpływ ma na to mirtazapina którą biorę wieczorem na sen.

 

Chciałem wziąć pół ale kruszy się ta drazetka przy krojeniu.

No nic najwyżej będę czekał jak efekt uboczny senności minie, bo nie chcę z niego rezygnować.

 

-- 22 maja 2016, 22:46 --

 

Druga sprawa, że pirybedyl ma t1/2 6-7godz, a forma extended release 50mg Pronoranu 21 godzin , a wiec jak przełamie tabletke na pół i wezme pół, to nie będzie działać jak o przedłużonym uwalnianiu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak piszą, bo generalnie po AD może występować senność i 'nagłe napady snu', ale z wszystkich AD to pirybedyl powoduje to w najmniejszym stopniu. Pramipeksol nie będzie tu wcale lepszy.

 

Druga sprawa, że pirybedyl ma t1/2 6-7godz, a forma extended release 50mg Pronoranu 21 godzin , a wiec jak przełamie tabletke na pół i wezme pół, to nie będzie działać jak o przedłużonym uwalnianiu.

 

T1/2 nie zawsze pokrywa się z czasem działania (duration). "Zwykły" pirybedyl (immediate release) posiada t1/2= 1,7–6,9 godzin, peak osiąga po około 1 godzinie, a jego działanie utrzymuje się powyżej 24 godzin. Analogicznie fenelzyna ma half life= 11,6 godziny, a jej działanie utrzymuje się około 336 godzin, takie czary.

 

Ja bym tak zrobił, że bym ciachnął tę drażetkę na 1/2 albo nawet 1/3- 16,6mg i tym samym formę IR zapodał sobie zamiast rano to na pół godziny- godzinę przed pójściem spać wtedy peak osiągnie jak już będziemy smacznie drzemać. W aptece można kupić przecinak, że nie ma bata, aby ta drażetka się pokruszyła .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

We Włoszech piribedil występuje jedynie w dawce 20 mg jednak jego dzielenie na polowe powoduje ze traci on mechanizm przedluzonego działania.

 

-- 25 maja 2016, 15:41 --

 

Piribedil jest antagonistą receptora D4 ale nie wiem czy jest agonistą autoreceptorow D2 i D3. Gdyby tak było to jego początek działania byłby opóźniony tak jak to ma miejsce w przypadku większości antydepresantow.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×