sleepwalker Opublikowano 13 Stycznia 2013 Opublikowano 13 Stycznia 2013 13.01.2013 17:39 mark123, cały czas piszesz, że "może" się zmienić.... Często jednak bywa nie po naszej myśli. Co wtedy? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mark123 Opublikowano 13 Stycznia 2013 Opublikowano 13 Stycznia 2013 13.01.2013 21:55 mark123, cały czas piszesz, że "może" się zmienić.... Często jednak bywa nie po naszej myśli. Co wtedy? Prędzej czy później chyba pewne zmiany będą jedyną dostępną możliwością, bo nie będzie się dało inaczej przeżyć całego życia. U mnie wszystko jak na razie wskazuje na to, że przyszły rok będzie dość znaczący. Będzie dużo stresów i nerwów, prawdopodobnie także moja zaradność zostanie wystawiona na próbę. Pewnie coś tam się we mnie zmieni, ale czy na gorsze, czy na lepsze, to nie wiem. Jak na razie, to nie potrafię sobie nawet wyobrazić, jak przejść przez przyszły rok. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sleepwalker Opublikowano 14 Stycznia 2013 Opublikowano 14 Stycznia 2013 14.01.2013 17:29 Jak mam świadomość, że nadchodzi czas zmian to tylko jeszcze bardziej mi "odwala" i już wtedy momentami naprawdę nie mam kontroli nad tym co się ze mną dzieję. Takie, dosłownie, wyrzucenie na głęboką wodę. Zazdroszczę ludziom, którzy takie rzeczy traktują jako dodatkowe wyzwanie, coś dobrego co dodaje energii. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Keraj Opublikowano 14 Stycznia 2013 Opublikowano 14 Stycznia 2013 14.01.2013 17:37 Ja w sumie miałem tak, że nigdy nie miałem możliwości przeżycia swojego dzieciństwa... Od razu rzucony na surowo w wir życia miałem stać się dorosłym, jak wszyscy ... dorośli. Nie było wyjścia. I była lipa, teraz muszę to dzieciństwo na nowo przeżywać, ale dobrze. Nie chcę już patrzeć wstecz, tylko przed siebie... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poem Opublikowano 7 Lutego 2013 Opublikowano 7 Lutego 2013 07.02.2013 19:32 Ja też boję się dorosłości, odpowiedzialności. Dzieciństwo miałam czasem fajne, ale głównie pamiętam, że byłam bardzo zalękniona. Jako nastolatka właściwie nie szalałam, nie buntowałam się. Teraz mam 22 lata i czuję jak czasem mi odbija, jak potrzebuję wykrzyczeć swoje zdanie. Ale... Brakuje mi swobody w zachowaniu, jestem skrępowana. I boję się samodzielności. Pracuję dorywczo, na stałe nie mogę znaleźć pracy. Chciałabym wynająć chociaż pokój z koleżanką (spokojna, fajna dziewczyna, która z resztą ma podobne problemy... ale radzi sobie lepiej). Widuję ludzi młodszych ode mnie albo rówieśników pracujących np. na recepcji, w urzędzie albo w sklepie. Zazdroszczę im. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Liv Opublikowano 10 Lutego 2013 Opublikowano 10 Lutego 2013 10.02.2013 09:42 Ja chyba w przeszłości czułem się bardziej dorosły, niż obecnie. Miałem też poważniejsze podejście do życia i chciałem coś w nim osiągnąć. A w szkole w podstawówce czy gimnazjum to wśród rówieśników czułem się prawie jak jakiś dziadek, obserwując ich zachowanie. Teraz chyba jestem bardziej dziecinny, dodatkowo mam wrażenie, że cały czas "lecę w dół", nie mam poważnego podejścia do życia, coraz mniej skupiam się na rzeczywistości, coraz więcej czasu poświęcam na "przebywanie" w świecie fantazji i fantazjowanie chyba coraz bardziej mam dziecinne. Ale jest w pewnym sensie plus tego, że nie skupiam się na rzeczywistości, przynajmniej ten ogólny nastrój mam normalny. Nie wiem, jaki bym miał ogólny nastrój, gdybym mocno skupił się na rzeczywistości i tym co powinienem zrobić. 100% zgody, mam dokładnie tak samo. Do pewnego okresu życia byłam stawiania za wzór dojrzałości i rozsądku, a teraz? Jak gdybym zatrzymała się na pewnym etapie rozwoju i nie mogła iść dalej. Ciężko jest z tym żyć - każdy ma jakieś plany, ambicje i cele, a ja tak sobie bimbam z poczuciem, że "jakoś to będzie", a jeśli nie, to ucieknę od wszystkich i wszystkiego. Jak gówniara którą wiekowo już nie jestem a z której nie wyrosłam. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Keraj Opublikowano 10 Lutego 2013 Opublikowano 10 Lutego 2013 10.02.2013 19:09 No właśnie, ja to odbieram jako takie odwrócenie ról. Gdy byłem dzieckiem - to musiałem grać rolę dorosłego. Teraz, gdy jestem dorosłym człowiekiem - ciągnie mnie do dziecinnych tematów czasem. „Jest coś w dzieciństwie, co pochłania, wciąga człowieka do tego stopnia, że raz po raz zanurza się w nim, jak gdyby kontakt ów był mu potrzebny” Tommy Hellsten Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mark123 Opublikowano 11 Lutego 2013 Opublikowano 11 Lutego 2013 11.02.2013 00:29 Takie pytanie, a czy lubicie czuć władzę ? Ja nie mam zamiaru posiadać władzy, ale poczuć ją czasem chcę, wystarczy że puszczę sobie ciężką muzykę i czasem staram się zrobić władczą minę i już ją czuję i chyba lubię takie uczucie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jowka Opublikowano 11 Lutego 2013 Opublikowano 11 Lutego 2013 11.02.2013 01:53 Takie pytanie, a czy lubicie czuć władzę ? Ja nie mam zamiaru posiadać władzy, ale poczuć ją czasem chcę, wystarczy że puszczę sobie ciężką muzykę i czasem staram się zrobić władczą minę i już ją czuję i chyba lubię takie uczucie. ja czuje niesamowitą władzę w jednym momencie - jak prowadzę auto. A co do tematu i do dorosłości, to... DOROSŁOŚĆ JEST PRZEREKLAMOWANA! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mark123 Opublikowano 11 Lutego 2013 Opublikowano 11 Lutego 2013 11.02.2013 16:12 Jako nastolatka właściwie nie szalałam, nie buntowałam się. A co do buntów i szaleństw, to też się nie buntowałem ani nie szalałem. W ogóle dziwiłem się tym, co tak robią. Raczej miałem pogląd, że dzieciom, młodzieży nie wolno szaleć i się buntować, że powinni robić to, co każą rodzice i nie mieć nic do gadania. Dziś z jednej strony fantazjuję o tym, że szaleję, skaczę, tańczę itp. oraz nieraz mam ochotę wyraźnie zaznaczyć swoje zdanie, ale z drugiej strony gdy widzę dzieci, młodzież, którzy szaleją, chodzą na imprezy itp. oraz buntują się swoim rodzicom, to moje odczucia chcą mi powiedzieć, że są rozpieszczeni i niewychowani. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sleepwalker Opublikowano 11 Lutego 2013 Opublikowano 11 Lutego 2013 11.02.2013 20:50 Mnie z czasu buntu niestety dużo minęło, bo wtedy miałam anoreksję i byłam zamknięta w swoim światku w czterech ścianach. A teraz co do władzy to nie wiem, czy mogę to tak nazwać, ale mi też muzyka daje dużo takiej hmm... agresywnej energii? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mark123 Opublikowano 11 Lutego 2013 Opublikowano 11 Lutego 2013 11.02.2013 23:47 Mnie muzyka w ogóle różne rzeczy daje (ale nie każda, musi mieć odpowiedni nastrój). Często gdy słucham jakiejś muzyki (ale nie takiej bardzo ciężkiej) to wyobrażam sobie siebie, że bawię się wśród ludzi na dużym koncercie albo na dyskotece, lub że jestem na scenie przed tłumem ludzi i śpiewam, tańczę; albo że jadę szybko samochodem pośród gór lub jadę wyciągiem do góry. Nie mam pojęcia, skąd mi się takie fantazje wzięły. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sleepwalker Opublikowano 13 Lutego 2013 Opublikowano 13 Lutego 2013 13.02.2013 20:46 Ale ja też mam podobnie. Chociażby wyobrażam sobie, że tańczę na imprezie i dobrze się bawię. Ale te myśli poprawiają mi nastrój. Nie wiem, czy nawet nie bardziej niż gdyby to działo się naprawdę. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sleepwalker Opublikowano 13 Lutego 2013 Opublikowano 13 Lutego 2013 13.02.2013 20:46 Ale ja też mam podobnie. Chociażby wyobrażam sobie, że tańczę na imprezie i dobrze się bawię. Ale te myśli poprawiają mi nastrój. Nie wiem, czy nawet nie bardziej niż gdyby to działo się naprawdę. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sleepwalker Opublikowano 13 Lutego 2013 Opublikowano 13 Lutego 2013 13.02.2013 20:46 Ale ja też mam podobnie. Chociażby wyobrażam sobie, że tańczę na imprezie i dobrze się bawię. Ale te myśli poprawiają mi nastrój. Nie wiem, czy nawet nie bardziej niż gdyby to działo się naprawdę. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mark123 Opublikowano 15 Lutego 2013 Opublikowano 15 Lutego 2013 15.02.2013 00:08 Wiem, że to głupie, ale czasem, gdy słucham odpowiedniej muzyki, to nawet naprawdę mam ochotę robić niektóre z tych rzeczy u siebie w mieszkaniu, przede wszystkim tańczyć albo podskakiwać, a nie tylko o tym fantazjować. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mark123 Opublikowano 15 Lutego 2013 Opublikowano 15 Lutego 2013 15.02.2013 00:08 Wiem, że to głupie, ale czasem, gdy słucham odpowiedniej muzyki, to nawet naprawdę mam ochotę robić niektóre z tych rzeczy u siebie w mieszkaniu, przede wszystkim tańczyć albo podskakiwać, a nie tylko o tym fantazjować. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mark123 Opublikowano 15 Lutego 2013 Opublikowano 15 Lutego 2013 15.02.2013 00:08 Wiem, że to głupie, ale czasem, gdy słucham odpowiedniej muzyki, to nawet naprawdę mam ochotę robić niektóre z tych rzeczy u siebie w mieszkaniu, przede wszystkim tańczyć albo podskakiwać, a nie tylko o tym fantazjować. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sleepwalker Opublikowano 15 Lutego 2013 Opublikowano 15 Lutego 2013 15.02.2013 15:42 przede wszystkim tańczyć albo podskakiwać, a nie tylko o tym fantazjować. Ja tak robię. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sleepwalker Opublikowano 15 Lutego 2013 Opublikowano 15 Lutego 2013 15.02.2013 15:42 przede wszystkim tańczyć albo podskakiwać, a nie tylko o tym fantazjować. Ja tak robię. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sleepwalker Opublikowano 15 Lutego 2013 Opublikowano 15 Lutego 2013 15.02.2013 15:42 przede wszystkim tańczyć albo podskakiwać, a nie tylko o tym fantazjować. Ja tak robię. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mark123 Opublikowano 15 Lutego 2013 Opublikowano 15 Lutego 2013 15.02.2013 17:28 przede wszystkim tańczyć albo podskakiwać, a nie tylko o tym fantazjować. Ja tak robię. A ja nie mam takiej możliwości choćby z powodu pewnych natrętnych myśli. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mark123 Opublikowano 15 Lutego 2013 Opublikowano 15 Lutego 2013 15.02.2013 17:28 przede wszystkim tańczyć albo podskakiwać, a nie tylko o tym fantazjować. Ja tak robię. A ja nie mam takiej możliwości choćby z powodu pewnych natrętnych myśli. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mark123 Opublikowano 15 Lutego 2013 Opublikowano 15 Lutego 2013 15.02.2013 17:28 przede wszystkim tańczyć albo podskakiwać, a nie tylko o tym fantazjować. Ja tak robię. A ja nie mam takiej możliwości choćby z powodu pewnych natrętnych myśli. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 18 Lutego 2013 Opublikowano 18 Lutego 2013 18.02.2013 14:00 emocjonalnie czuję się bardzo młodo, ale często jest to w zestawieniu z nadmierną powagą. czy się buntowałem jako nastolatek? nie... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się