cześć

[Illse]

Unikalny jesteś trenerem coachingu?

[Gość]

Nie, a dlaczego pytasz?(zjedziemy z tematu no cóż)

[tahela]

Unikalny,

owszem rozumiem o co ci chodzi tylko ze to tak nie działa i nie ucz mnie pisać na forum bo to było typowo złośliwe z Twojej strony,

ja tez tak mówiłam przez całe życie jak ty ,z ta różnicą , ze jak poznałam jego to wszystko co mówiłam innym straciło sens, wcześniej się zamykało etap życia , sp0rzątało i wchodziło w nowy, tym razem j4st6 inaczej, a jeśli idzie o ten szacunek to nie bądź przewrażliwiony, bo pojechałeś banałami, które dobrze znam i najlepiej jest obdzielać nimi innych, do czasu ,aż tobie zdarzy się taka rzecz ,ze wszystkie te frazesy podawane kawa na ławę nic nie dają i człowiek ciągle cierpi i kończy jak Zygmunt August w końcu,

a o obrażaniu nic tu nie ma moim zdaniem ty pewnie coś znalazłeś bo jesteś złośliwy

Edytowane 30 Października 2012 przez Gość

[Illse]

bo używasz "coachingowego slangu"

[Gość]

Unikalny,

owszem rozumiem o co ci chodzi tylko ze to tak nie działa i nie ucz mnie pisać na forum bo to było typowo złośliwe z Twojej strony,

ja tez tak mówiłam przez całe życie jak ty ,z ta różnicą , ze jak poznałam jego to wszystko co mówiłam innym straciło sens, wcześniej się zamykało etap życia , sp0rzątało i wchodziło w nowy, tym razem j4st6 inaczej, a jeśli idzie o ten szacunek to nie bądź przewrażliwiony, bo pojechałeś banałami, które dobrze znam i najlepiej jest obdzielać nimi innych, do czasu ,aż tobie zdarzy się taka rzecz ,ze wszystkie te frazesy podawane kawa na ławę nic nie dają i człowiek ciągle cierpi i kończy jak Zygmunt August w końcu,

a o obrażaniu nic tu nie ma moim zdaniem ty pewnie coś znalazłeś bo jesteś złośliwy

Nie wiesz co mi się zdarzyło, co przeżyłem więc z łaski Swojej nie oceniaj. To, że Ty Sobie nie poradziłaś z tą sytuacja to nie znaczy, że ja lub ktoś inny nie potrafi. Poza tym znanie czegoś ma się nijak do zastosowania tej że wiedzy. Skończ pieprzyć, że człowiek ciągle cierpi takie instalację rób Sobie, nie innym ludziom.

[Vian]

Po pierwsze zdanie zaczynamy z dużej litery. Po drugie jesteś za mało kumata by zrozumieć moje słowa, przeczytaj to kilka krotnie! Po trzecie trochę szacunku do drugiej osoby która pisze Ci w celu pomocy.

Uwielbiam takie posty... ^^'

A po czwarte jak już pouczasz kogoś co do pisowni, pamiętaj, że pisze się "kilkakrotnie". ;-)

 

Nie bardzo czaję Twoją, Unikalny, i taheli dyskusję, ale w temacie - na miejscu Illsy po pierwsze zastanowiła się zdrowo, czemu to się rozpadło i czy była w tym moja wina, w tym może pomóc psycholog albo po prostu ktoś kumaty z zewnątrz, ponieważ nie wiem, jak Ty, ale ja i moi znajomi w kółko nie dostrzegamy własnych błędów, kiedy pełno w nas emocji.

 

Po drugie oddzieliłabym byłego grubą krechą - nie zaglądałabym do zdjęć, nie słuchała muzyki, jakiej on słuchał, nie podglądała go w sieci.

 

Po trzecie (uwaga, to będzie niepolityczne, co napiszę), skoro chcesz mu skopać tyłek, to może wcześniej spróbuj coś rozpieprzyć, najlepiej coś, kojarzy się z nim, co od niego dostałaś. Rozwal na kawałki, skop, połam. Teraz w Tobie jest kupa negatywnych emocji, czasem takie fizyczne manifestacje pomagają je uwolnić. No i nie są karalne... ;-)

[Gość]

Dzięki za feedback : ) telefon nie podkreśla błędów tzn. brak korektora.

[Vian]

O, a takie posty serio lubię i to już bez sarkazmu.

Nie nadąłeś się, że Cię poprawiłam, nie obraziłeś... Jak to mówią moi uczniowie - szacun. ^^

[tahela]

Unikalny,

a czy ja napisałam gdzies ze człowiek ciagle cierpi, napisałam osobie bo cierpie od prawie dwóchv lat , ty mi wciskasz frazesy, które znam na pamiec tylko one mie nic dają w tym przypadku , do tego momentu sama gada lam ludziom takie frazesy y i było to proste czas leczy rany i tym podobnee banały a teraz nie działa nic i nigdy nie zadziałą

[aviska]

No z takim nastawieniem to na pewno nie zadziała. To nie jest tak, że pamiętasz, pamiętasz i nagle puf!, minął odpowiedni okres czasu i zapominasz, i wszystko jest w porządku. Jak to wciąż na nowo rozpamiętujesz, to czas nie ma kiedy uleczyć tych ran.

[Gość]

Dobra okej, jak tak pisałaś : ) Musisz jak najmnniej z dnia na dzień o tej osobie myśleć. Wszystkie rzeczy, te najdrobniejsze wywalić i wszystkie miejsca sytuację gdzie odpala Ci się kotwica emocjonalna to właśnie trzeba przekotwiczyć : )