Skocz do zawartości
Nerwica.com

Utrata sensu życia.


anonimnaya

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

mam problem ze swoim chłopakiem. Ostatnimi czasy daje mi do zrozumienia, że nie czuje się szczęśliwy, nawet ze mną. Chociaż wydaje się, że jest w porządku, rozmawiamy, żartujemy, przytulamy się... To czasem (coraz częściej) dopadają go jakieś takie nihilistyczne myśli. Dzisiaj wykrzyczał mi wręcz, że nie jest szczęśliwy, że mnie to i tak nie obchodzi (co oczywiście jest nieprawdą), że całe życie jest beznadziejne. A na moje słowa, że ciągle będę przy nim i będę go wspierać zareagował dosłownie "ch* mnie to, możesz sobie być"...

Odchodzę już od zmysłów i nie wiem, co mam robić... Mieliście podobne sytuacje? Może sami nagle utraciliście sens życia?

Dodam, że nie ma stwierdzonej depresji, więc nie wiem, czy to odpowiedni dział na forum.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja utraciłam sens życia już dawno 12 lat temu odkąd zrezygnowałam z wymarzonych studiów,bylam tak bliska osiągnięcia swoich celów życiowych,że aż mnie to przeraziło i zniszczyłam własne marzenia!!

Całe życie uciekam,szukam nie wiadomo czego, nie wiem po co w ogóle żyję i nic nie ma dla mnie sensu...:(Błądzę jak dziecko we mgle...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×