Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny


peace-b

Rekomendowane odpowiedzi

Ma 2856 postów na koncie.

 

[*EDIT*]

 

Hahaha........ 'szczery mężczyzna' to bardzo ciekawy oksymoron :mrgreen:
A Twój komentarz nie jest rzecz jasna niewinnym wezwaniem do podjazdowej wojny płci prowadzonej pod sztandarem poł-żartem, pół-serio z oczekiwaniem wzięcia solidnego łupu. Ot, pewnie pensjonarski wykwit z pąsem i bez historii ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taaak licytujmy się kto ma gorzej... Na pewno nam to poprawi humor :D

jakas kobita sie wczoraj na mnie gapiła,tylko nie wiem czemu......

Heh a może chciała Cię poderwać. :P My już tak mamy, boimy się ludzi, wkręcamy sobie wiecznie że dziwnie wyglądamy, że jak ktoś się na nas patrzy o sekundę w naszym mniemaniu za długo to mamy ochotę uciec gdzieś daleko... To nie pomaga w nawiązywaniu znajomości, niestety. Też sobie nie umiem z tym poradzić. :(

 

Basior, no wiesz, na Słonecznym tyle lasek ładnych, wrażliwych mieszka, do Rabarbaru byś wyskoczył, zaszalał, karaoke pośpiewał i na pewno byś jaką wyrwał :P Tak się nie da, im bardziej chcemy kogoś znaleźć tym bardziej nikogo nie ma. Ludzie oceniają po pozorach, a my, no cóż nie robimy dobrego wrażenia. Pozostaje nam wierzyć że ktoś nas zechce nie za coś tylko pomimo czegoś

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesli ktos ma kogos zechciec to po calosci, bez warunkow i nie za cos.

 

Ale mowie wam czekanie na tego jednego jedynego czy te jedna jedyna podczas kiedy ma sie w srodku jeden wielki popaprany smietnik nie jest najlepszym rozwiazaniem. Rownie dobrze mozna by liczyc na ostry seks nie majac wyleczonej rzerzaczki. Owszem mozna tylko jakie beda tego konsekwencje.

 

Korba - nie odpowiemy na te "zartobliwe" zaczepki, rozumiem ze mialas trudne doswiadczenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie bądź odrazu taki złośliwy, człowieku...., doświadczenia miałam różne, raz lepsze, raz gorsze. Z zasady nie ufam i jak życie mi pokazało, ta zasada jest słuszna.

 

A co do czekania, to ja już nie czekam, bo doszłam do wniosku, że facet, z którym bym chciała być po prostu nie istnieje. No dobra, istnieje, ale jest zajęty :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Matilde widze ze ty tez jestes Kielczanką i znasz dobrze moje okolice ,wiec chyba jestes "dziewczyną z sasiedztwa",,,moze masz ochote na bliższą znajomosc...?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

basior, a ja teraz dam Ci taką na serio radę :P

skoro tak Ci kobity brak, a nie masz za bardzo okazji/możliwości poznać żadnej "odpowiedniej" to może weź Ty poszukaj sobie na jakimś portalu randkowym, albo co? wiesz, tam ludzie szukają wszystkiego, od przyjaźni przez seks po miłość ;) bo tutaj szukać to lepiej nie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

basior, a ja teraz dam Ci taką na serio radę :P

skoro tak Ci kobity brak, a nie masz za bardzo okazji/możliwości poznać żadnej "odpowiedniej" to może weź Ty poszukaj sobie na jakimś portalu randkowym, albo co? wiesz, tam ludzie szukają wszystkiego, od przyjaźni przez seks po miłość ;) bo tutaj szukać to lepiej nie :)

 

Nom, bardzo dobra rada, poszukaj gdzie indziej :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Basior, nie taka znowu sąsiadka, ja jestem z Barwinka. Pozatym jestem 10 lat młodsza a po trzecie taki sposób nie jest najszczęśliwszy na szukanie partnera. Nie tylko na tym forum. Najlepiej najpierw próbować podzdrowieć i naprawdę wychodzić do ludzi żeby nie było takiej sytuacji że się tak odetniesz od ludzi że już nie masz się z kim umówić a piwo. Sama się odizolowałam a teraz nie umiem wrócić. Życzę wszystkiego najlepszego pzdr :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

basior, a ja teraz dam Ci taką na serio radę :P

skoro tak Ci kobity brak, a nie masz za bardzo okazji/możliwości poznać żadnej "odpowiedniej" to może weź Ty poszukaj sobie na jakimś portalu randkowym, albo co? wiesz, tam ludzie szukają wszystkiego, od przyjaźni przez seks po miłość ;) bo tutaj szukać to lepiej nie :)

Ha, na portalach randkowych to dopiero ludzie mają zryte we łbie :lol: .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szukanie miłości jest bez sensu samo w sobie, ona przychodzi znienacka, kiedy chce, jak grom z jasnego nieba. I tylko wtedy jest prawdziwą miłością, gdy dodaje skrzydeł... :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jasne, ale przeznaczenie jest przewrotne. Miłość często dopada tam, gdzie jej akurat nie szukamy. A internet jest pełen wirtualnie wykreowanych ludzi i to jest niebezpieczne, chociaż moja koleżanka znalazła tam męża i będą mieli za niedługo już trójkę dzieci, ale to tylko wyjątek od reguły :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Korba, ale zobacz, może basiorowi naszemu kochanemu też by się tak poszczęściło? :D nigdy nie mów nigdy ;)

 

a co do kreacji - to jasne, my tutaj też jesteśmy wykreowani w jakiś sposób, ale przecież ludzie w tym prawdziwym świecie także się kreują - mają tylko trudniej z konfabulowaniem nt. swojego wyglądu, reszta pozostaje bez zmian :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×