Skocz do zawartości
Nerwica.com

Niechęc do pracy


rav71

Rekomendowane odpowiedzi

*Wiola*, ja wciąż cierpię po tym, że 2 dni temu wróciłam do domu o 2-giej w nocy. A moi rówieśnicy balują kilka razy w tygodniu do 3-4 plus powrót... Czuję się, jakby mnie "młodość" nie dotyczyła... Poza tym boli mnie poruszanie się - dosłownie... :cry:

 

kornelia_lilia, dziecięciem będąc również pracowałam na polu. Ale zawsze czułam, że jestem inna niż reszta rodziny... :roll: Nie tyle mieszczuch, co domatorka. Marzy mi się praca przy komputerze, ech...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kornelia_lilia, Praca w sumie lekka i przyjemna, nie mam narzuconego czasu , ani bata nad głowa, ale przez to mam problemy z mobilizacją , no i nie jest łatwo sie "przebić" więc efekty marne:(

 

Kiya, No to ja muszę przyznać, że krótko to trwało , ale trochę takiej młodości doświadczyłam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×