_wovacuum_

Drogi O. Ty, mający takie kochane dzieciaczki( na fb masz takie słodkie zdjęcie z synkiem) zakładasz taki temat? Albo to prowokacja z Twojej strony albo Cię pokurwiło do reszty.

http://www.facebook.com/events/179971028793700/

http://www.facebook.com/events/179971028793700/

brak wpływu na pewne sprawy i bezsilność w załagodzeniu waznego konfliktu dla mnie. No wkurwia mnie to baaaaaardzo..ale jak sobie kobieto narozrabiałas to teraz masz ,a co.

łzy-oczyszczenie

perla86, oczywiscie,że nie powinno.Jestem po prostu zniesmaczona i tyle jeśli chodzi o ten temat.Aczkolwiek przyznaję,że liczyłam na [poważną dyskusję. Powodzenia Perła.

perla86, to z czego będziesz dziecko utrzymywac????

perla86, to idz prywatnie na terapię...a i tak uważam ,że decydowanie się na dziecko i branie pod uwagę,że będzie się brało leki w tejże ciąży jest bardzo egoistyczne Nie ma bezpiecznych leków,to jest tylko takie gdybanie,albo się uda ,albo i nie.Owszem decyzja należy do Ciebie,ale ten temat jest tak kontrowersyjny i ja nie mogę przejśc obok niego bez słowa Mój dzień ok :)) psychicznie czuję się bardzo dobrze już od dłuższego czasu,leków nie biorę,terapię zakończyłam .W nowej pracy dzielnie daję radę Oby ten stan trwał już zawsze.Ale czujna jestem!!!Nigdy nie wiadomo jak znów coś szlag trafi.. Widzę sporo nowych osób na forum i kilka chyba też pozmieniało nicki?? Nie ogarniam jak na razie

perla86, wyraznie napisałaś,że przestałaś brać lek w momencie odczytania pozytywnego testu,czyli lek już brałas..ciąża obumarła po 8 tygodniu,miałas zabieg.Czy to nie daje Ci do myślenia,żeby coś zmienić??Że moze najpierw dobrze by było iśc na terapię pod tym względem? Bo kolejny antydepresant nie jest wyjściem z tej sytuacji,do ciaży należy sie przygotowac,kilka miesięcy przed zacząć brać kwas foliowy,zerwać nałogi(jeśli takowe są). Jaki spokój chcesz temu dziecku zaoferować bedąc w takiej rozsypce emocjonalnej??

insulina-ratunek

I Ty do tego wszystkiego jeszcze dziecko chcesz mieć(przeczytałam w innym dziale),no przecież to się w głowie nie mieści ,jak można byc tak bardzo nieodpowiedzialnym w tym momencie

Nie jestem z Wrocławia,ale polecam ,jeśli ktoś lubi muzykę etno,elektronikę i orient,zapraszam serdecznie:))))) i taki krótki opis przedstawiam: MANASUNA (Monsun) - to muzyczne spotkanie dźwiękowych światów: współczesnej muzyki etnicznej, klasycznej oraz elektronicznej. Niecodzienna wrażliwość muzyków i otwartość na poszukiwanie nowych horyzontów muzycznych doprowadziły do stworzenia zespołu o szerokim spectrum brzmień i możliwości interpretacji. Wykorzystywane przez Manasuna instrumenty, m.in .: indyjski sitar i taus, perski santur i tar, turecki saz, armeński kanun, australijskie didgeridoo, wiolonczela, skrzypce, bębny i flety z różnych stron świata oraz nowoczesna elektronika, nadają kompozycjom unikalnego brzmienia i klimatu z bajecznego, nieodkrytego świata, tworząc hipnotyzującą tęczę dźwięków.http://www.facebook.com/events/179971028793700/

_wovacuum_

nie zdążylam Go przeprosic...............

człowiek nerwica, skąd masz takie informacje??

omeeena, to nieprawda,że teraz Ty jestes najważniejsza,nie mylmy zdrowego egoizmu z potrzebą uwagi typu"tu i teraz".Większość nerwicowców z epizodami depresyjnymi uważa,ze stan w którym sie znajdują jest na pierwszym miejscu ;ogłośmy wszem i wobec jacy to jestesmy chorzy itd itp.Owszem możemy oczekiwac zrozumienia od bliskich,ale nie mozemy tego od nich bezwzględnie wymagac,bo też są tylko ludzmi i mogą tego najzwyklej nie zrozumieć lub się tego bać.Dobrze,że rozmawiasz z córką o swojej chorobie ,ale jeśli widzisz że ją to przerasta,musisz z nią szczerze porozmawiać..o niej , o was, Gdzie jest miejsce na ojca córki??.W sumie to jest temat rzeka i nasuwa się "tysiąc" różnych odpowiedzi i rad i pytań też.Nie zdążyłam przeczytac w jakis sposób się leczysz?? terapia? farmakologia?

omeeena,to już w sumie panna wspierasz ją?? masz w niej oparcie?? jak to wygląda u Ciebie?wybacz,że tak wypytuję.Piszesz ,że jest coraz bardziej zdołowana Twoim stanem-jak to się u niej objawia?? Moja córa ma 19 lat i też miewałysmy różne momenty ale......sytuacja sytuacji nierówna.

nowy laptop z polską klawiaturą

omeeena, w trakcie Twoich "jazd",kto zajmuje się córeczką??

samobójstwo-ostateczność

*Monika*, Monia, ale ja pisalam o sobie,napisalam bardzo wyraznie,ze niezdecydowalabym siè na dziecko w trakcie nerwicy, zdecydowalabym siè na intensywnà terapiè albo aborcjè.Nie szukajcie dziewczyny slow mièdzy wierszami-bodajze 2 lata temu napisalam dokladnie to samo.Dopiszè jeszcze to,ze wg mnie to niehumanitarne wrècz,planowac dziecko w trakcie depresji,nerwicy i innych zaburzen.Moja opinia nie miala prawa nikomu ublizyc,a ze uderzyla w czyjes uczucia bo ten ktos ma wyrzuty sumienia-to jest juz inna historia.Nie mogè wbrew swoim poglàdom przyklasnàc komus w czyms,z czym siè nie zgadzam

Madzialenka, nie nie jestem.Jestem mamà 19-latki:)) ,i w zyciu nie planowalabym dziecka w trakcie nerwicy.Albo bardzo intensywna terapia,albo aborcja jak najszybciej.

Owszem,dziecko moze urodzic siè zdrowe,ale czy pomyslalyscie dziewczyny ,ze skutki brania antydepresantow i przeciwlèkowych lekow,mogà "zaowocowac" skutkami negatywnymi w trakcie dorastania dziecka?? Poza tym,jak tu nie oceniac,czy nie wyrazac wlasnej opinii kiedy tak naprawdè,to zwykla glupota rodzicow kieruje nimi w planowaniu macierzynstwa(rodzicielstwa) a nie w imiè milosci i chèci posiadania potomka w stanie- kiedy kobieta jest chora??!!

Ogolnie wszystko juz od dluzszego czasu - wizja jutrzejszego wyjazdu nad morze,no i oczywiscie przyjazd corenki z chlopakiem do nas i przyjaciol I brata z dziewczynà Bèdzie wesolo,bardzo muzykalnie i smakowicie.:))))))))))

wisienki na zyciowym torcie-z bità smietanà:) Gods Top 10, You're back??,pozdrawiam