Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

a wy czemu nie śpicie?:)

 

Ja wstalam po 13, bo odsypialam po imprezie:) I teraz nie chce mi sie spac;)

 

 

Ja też :mrgreen:

 

[Dodane po edycji:]

 

Agnieszka_1988,

Miałam kilka ataków w ciąży:(

 

Z tego, co się orientuję w ciąży nie wolno posiłkować się żadnymi uspokajającymi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie brałam nic. Wtedy jeszcze ataki miałam dość rzadko i nie takie silne jak później, wiec jakoś wytrzymałam.

 

Na chwilę obecna nie wyobrażam sobie siebie w takiej sytuacji. Wolę się wyleczyć, chociaż częściowo i dopiero potem ze spokojną głową zdecydować się na dziecko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sokol48 wynaleźli .... skuteczny i stuprocentowy. Ale nazwa jego jest niefajna ..... Parabellum :)

a tak powaznie jakby był taki lek to bys nie mógł sobie pojęczeć w jęczarni :)

 

A ja weekend miałem skopany - piatek wieczór awantura - sobota markety , niedziela wielkie sprzatanie.

Dziś wszystko wróciło do "normalności" - jestem w pracy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wieczorem w nerwach wykrzyczałem że nie chcę już żyć. Tak bardzo skrzywdziłem żonę. Był płacz........Dziś mam moralnego kaca. Nie mogę przy niej tak mówić. To dzięki niej żyję. Tak mnie wspiera i znosi moje humory, a sama jest chora na stwardnienie rozsiane i potrzebuje tak wiele spokoju którego nie potrafię jej dać. CZUJĘ SIĘ Z TYM OKRUTNIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja już kurwa tego nie wytrzymam. Tej pierdolonej samotności...jak długo jeszcze. Pozostaje już tylko się rozpić i zabić...Zazdrościć dzieciakom, że pomykają z panienkami pod rączkę, to już całkiem bez sens...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja już nie mam złudzeń, będę czekał na tą jedyną do usranej śmierci a jak ją spotkam to będę wrakiem człowieka. Już teraz rozpada mi się psychika, z kolejnym rokiem rosną kompleksy i frustracje a także agresja zalewana alkoholem. Pozostaje zakupić flaszkę wejść gdzieś wysoko i skoczyć...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Natusia mam 24 lata i już prawie 10 zmarnowałem z powodu samotności. Już mam dość. Cały dzień siedzę w domu, znajomych mam tylko do flaszki innych nie. Ja już przegrałem, jak będę pił za tydzień to obym zamarzł jak będę wracał do domu. Nie jestem w stanie znieść tego wszystkiego....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tuco, też tak myślałem jak Ty! Przeszedłem wiele w swoim życiu! Wzloty i upadki...

Ale teraz jest wspaniale znalazłem kogoś kto na prawdę dodaje mi otuchy i daje kopa w tyłek he he :P

jest super i zobaczysz że u Ciebie też będzie gites ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×