Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

jasaw, Matka próbuje mi powiedzieć, że tak samo będę traktował swoją żonę, przyszłą rodzinę. Każdy konflikt jest sztucznie maskowany przez Nią. Zaraz w grę wchodzą jej problemy i zdrowie, to tak jakby dla jej zdrowotności miałbym głaskać siostrę po główce. Głupia sytuacja :( Wyzwałem siostrę od k... itp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Transfuse, staraj się mimo wszystko Jej nie obrażać, ja osobiście tego nigdy nie robię.

Nie pozwalaj Matce, by wmawiała Ci takie bzdurne opinie. Ustal granicę, której nie powinna przekraczać. Nad tym pracuj. Mnie się to udało, zarówno z dziećmi, znajomymi jak i w przeszłości z Mamą, z którą też miałam dość skomplikowane stosunki. Może nie drastyczne, ale trudne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Transfuse, próbuj panować nad sobą, to trudne, wiem. Jednak to chyba pierwszy krok do poprawy stosunków.

Wszystko siedzi w naszych głowach. Najważniejszą sprawą jest niepielęgnowanie złych emocji, odpuszczenie spraw, które już były.

Tak, masz rację, nie możesz wymagać od innych zmian, bo najpierw trzeba uporządkować siebie.

 

-- 10 wrz 2012, 20:13 --

 

Może podać Ci link do uspokajającej relaksacji??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Transfuse, sprecyzuj pytanie? Przenosi na relację hm..po ostatniej awanturze to oboje nie zamierzamy się do niego odzywać, bo brat tak mnie potraktował, że tż zadzwonił do niego i mu powiedział że ma tak do mnie nie mówić i że nie życzy sobie żebym przez niego płakała i ostro było..ale czasem chłopak mówi że niby jestem za ostra z tą moją "nienawiścią". ale on działa na mnie..już samo jak widzę na fb zdjęcia i inne rzeczy to wściekłość wzbiera czasem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Witam,

To mój pierwszy post u Was.

Nigdy nikomu nie narzekałem, uzewnętrzniłem i odkrywałem . Chyba tu też na to za wcześnie.

Mam kilka pytań . Czy Wy czasem też nie macie na nic siły, wstajecie z rana przytłoczeni nawałem obowiązków i już wiecie że nic wam się nie uda z nich zrobić . Wyjście z domu, zrobienie obiadu, telefon do przyjaciela jest za dużym wyzwaniem i sama myśl o tym wybudza lęk. Jestem PH z zawodu i żeby nie mój wrodzony spryt i zaradność i tego bym nie miał. Biorę leki od ok. 6 miesięcy i wiem że same one nie pomogą i nie pomagają, musi być moja inicjatywa, tylko jak to zrobić, z czego czerpać siły ? Macie tak ?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nienawidzę matki. Ona nie mogła wychodzic na dwór po 22.00. Ona była dziwką. A mnie to jak nazywa? Kurwą, pizdą, dziwką, szmatą, gnojówą, zołzą, ździrą... I tak jest dobrze... ?! Musiałam to z siebie wyrzucic. Nie chcę się wydzierac w domu, więc tu to przelałam. Te swoje emocje. Choc trochę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No przykro. Teraz to już jest tak napie. napita, że nie widzi na oczy, a robi sobie jedzenie w kuchni i muszę jej pilnować, bo tata sobie śpi. A ja się boję, że ona coś odwali... :bezradny: wrr...

 

-- 12 wrz 2012, 19:53 --

 

tahela, a dlaczego u Cb źle?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ile...można...z...tą...nerwicą? Ja już ku*wa nie wytrzymam, każdy dzień jest tak poryty, męczący i irytujący, jakie to wszystko jest zaj ebiście męczące, wku rwiające... szkoła, atak paniki, atak paniki, uspokajanie się, uspokajanie się, atak paniki i tak rok, drugi, trzeci, czwarty, piąty, szósty, ciągłe "trzymanie się za rączkę", grzebanie w tej durnej głowie jakby nie można było po prostu iść do przodu... zero przyjemności z życia, organizm mi nawala i nawala, dostanę szału. Moje życie to cholerny kierat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×