Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

Najgorsze kurwa jest to że łapie doły ,obwiniaj się o wszystko. Każda wycieczka kończyła się awanturą,każdy dzień żyłem w napięciu i stresie aby tylko ksiezniczki nie urazić. Na jej ciągle jęki reagowalem nerwami bo już nie mogłem słuchać. Wszystkich chciała zmieniać a sama nic ze sobą nie robiła jeśli już to na kilka dni. Cała rodzina mi współczuję takiej żony a ja kurwa myślę że nadal ja kocham. Co za zjebany umysł,tyle lat niewoli niczego mnie nie nauczyło.

 

Sent from my HTC One using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Comatom dobrze jest tylko mówić,ciężko mi jest wziąść się w garść i coś zrobić. Ta kobieta nie czuje się za nic winna,obwinia ciągle mnie za to co się stało. Nigdy nie znałem wcześniej tak wyrachowanej osoby. Idę zaraz do lekarza psychiatry to chociaż jemu się wyzale ,może coś doradzi na moje problemy.

 

Sent from my HTC One using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gabriel74, ja tez byłem kiedyś z kims takim-nie mogła się odczepic przez kilka lat-wygodnie jej było - gnębiła mnie i szmaciła a ja ją jeszcze utrzymywałem-moze to ta sama?

:P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uciekajcie od takich kobiet najdalej jak się da.Ja nie byłam księżniczką,która wszystko miała.Byłam poirytowana,bo nie spędzaliśmy czasu RAZEM.Dla niego wspólny czas,to był wtedy, gdy on siedział przy komputerze pochłonięty pisaniem swojego programu życia,a ja czytałam książkę i raz na kilka godzin przypomniał sobie o mojej obecności.Nie chciałam imprez co tydzień, chciałam pograć razem w jakąś grę, iść na space, spotkać się z moimi znajomymi na piwie, w kinie...ale dowiedziałam się od niego,że na spacery chodzą emeryci i renciści:), a moi znajomi są dziecinni bardziej ode mnie :)

 

To nie tak,że wszystko mi nie pasowało,bo byłam pierdoloną księżniczką.Nie byłam!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gabriel74, ja tez byłem kiedyś z kims takim-nie mogła się odczepic przez kilka lat-wygodnie jej było - gnębiła mnie i szmaciła a ja ją jeszcze utrzymywałem-moze to ta sama?

:P

Normalnie pasuje jak ulał odeszła ale dalej przychodzi i mnie stresuje i korzysta z mojej dobroci. Święta u mnie spędziła i poszła znowu ale wczoraj zabrałem jej klucze o domu bo nie chce jej tu. Wzmaga tylko moje lęki i rozstraja moja psychikę. Chce być wolna ale zarazem wie że sobie nie poradzi i dalej korzysta. Do niczego mi nie dokłada ale przyjedzie nazre się i jedzie dalaj,a ja kuzwa nie mam sumienia odmówić. A najlepsze jest to że za każdym razem jak tu jest powtarza ze już mnie nie chce. Człowiek pijawka.

 

 

Sent from my HTC One using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żeby ja zostawić jak nie widzę szans na ponowne zejście z nią bo to jest chora sytuacja. Ja już jej też nie chce bo nie widzę z nią przyszłości ale kuzwa chyba uzależniony od niej jestem. Comatom ona ze swoim byłym robiła to samo. Walila go w rogi odchodziła i wracała do niego bo nie miała gdzie. I ja to wszystko wiedziałem a mimo to zdecydowałem się na związek z nią.

 

Sent from my HTC One using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wypieprz ją raz na zawsze bo tak cię stłamsi i zeszmaci ze bedziesz jej jeszcze dziękować jak cię znów odwiedzi i cię wykorzysta-wiesz co zrób tak ....zerznij ją jak nigdy a potem zamów jej taxi i powiedz wypierd..... :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bo to jest chora sytuacja

nie inaczej

Ja już jej też nie chce bo nie widzę z nią przyszłości ale kuzwa chyba uzależniony od niej jestem.

no i tu macie nad czym pracowac z terapeuta

Żebyś wiedziała ze mamy! Zdajesz sobie sprawę ze pomimo moich dolegliwości odeszła i zostawiła mnie z dzieckiem jak to tłumaczy narazie. Kuzwa ja mam depreche i nerwice jakim trzeba być debilem żeby w takiej sytuacji to zrobić.

 

Sent from my HTC One using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bo to jest chora sytuacja

nie inaczej

Ja już jej też nie chce bo nie widzę z nią przyszłości ale kuzwa chyba uzależniony od niej jestem.

no i tu macie nad czym pracowac z terapeuta

Żebyś wiedziała ze mamy! Zdajesz sobie sprawę ze pomimo moich dolegliwości odeszła i zostawiła mnie z dzieckiem jak to tłumaczy narazie. Kuzwa ja mam depreche i nerwice jakim trzeba być debilem żeby w takiej sytuacji to zrobić. To naprawdę musi być ostro rąbnięta

 

Sent from my HTC One using Tapatalk

 

-- 28 gru 2013, 01:17 --

 

bo to jest chora sytuacja

nie inaczej

Ja już jej też nie chce bo nie widzę z nią przyszłości ale kuzwa chyba uzależniony od niej jestem.

no i tu macie nad czym pracowac z terapeuta

Żebyś wiedziała ze mamy! Zdajesz sobie sprawę ze pomimo moich dolegliwości odeszła i zostawiła mnie z dzieckiem jak to tłumaczy narazie. Kuzwa ja mam depreche i nerwice jakim trzeba być debilem żeby w takiej sytuacji to zrobić. To naprawdę musi być ostro rąbnięta

 

Sent from my HTC One using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Walcze ze soba samym jak tylko potrafie,wczoraj jak zabralem jaj klucz do chaty to byla oburzona,bo ona do dziecka przyjezdza a ja jej bronie. Ostatnio jak mialem schizy zadzwonilem zeby przyjechala bo mam ataki,zadzwonilem po karetkie przyjechali i zbadali mnie ale zostalem w domu na wlasne zadanie. Ona akut

rat wpadla jak bylo emergency. Najlepsze jest w tym to ze prosilem ja zeby zosy

tala na noc bo sie boje ze cos mi sie stanie. I wiecie co zrobila? Nazarla sie i pojechala w huj zostawiajac mnie z dzieckiem. Ja pierdole.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×