Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

Thazek,

Też się cieszę:)

 

 

Brakowało mi forum i internetu, ale stwierdzam ,że nie jestem od niego uzależniona. Mogłam chociażby w telefonie sprawdzić co tu się dzieje, ale jakoś nie przyszło mi to nawet do głowy, więc chyba nie jest ze mną jeszcze tak źle :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Złoszczę się, śmieję, płaczę :roll:

 

Dostałam prezent urodzinowy - paczkę od przyjaciółki z innego miasta, i teraz mi żal, bo raz że byłam dla niej trochę surowa (w słusznej sprawie, ale zawsze), a dwa, że od chłopaka jeszcze nic nie dostałam (jest teraz w długiej podróży, ale przecież zawsze można coś wykombinować, żeby pokazać, że się pamięta). Myśli sobie taki, że jak już ma stabilizację w związku, to już się nie musi wysilać? :roll:

 

No nic, jedyny plan na dzisiaj, żeby się oderwać od studiów i relacji damsko-męskich, to że sobie zaraz pogram i idę wcześniej spać. Jeszcze mnie głowa boli i oko, no ale nie aż tak, żeby nie grać ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak patrzyłam dzisiaj na świat, to chciałoby się i popracować, i poczytać, i pospać na świeżym powietrzu. A prawdziwy piknik z koszyczkiem i kocykiem to również moje marzenie :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zawiozlam psy do fryzjera. Siostra ma je odebrać około 12:00.

Machnęłam się w drodze, zamiast 25 km zrobiłam ponad 50 km. Chciałam pojechać na skróty, a wyszło inaczej. A TomTom w szafce schowany.

Byłam taka wściekła, umówiona na 8:00, a byłam na miejscu 8:40.

Wczoraj zapomniałam o wizycie u jednego specjalisty, dziś pobłądziłam.

A najgorsze jest to,że takie sytuacje wyprowadzają mnie z równowagi i wprowadzają w stan takiej wściekłości,że aż mi się chce płakać. :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hehehehehe

Ja najczęsciej cos wtedy niszczę......gorzej , gdy trafi sie " ktoś " zamiast czegoś ,hehehehe.

Z racji ciągłej D/D takie sytuacje jak Twoja zdarzają mi się nader często, co doprowadza mnie do wściekłości lub rozpaczy.

Robert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×