Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

szperam po forum i patrze gdzie by się wcisnąć bo mam głupi problem-jak nie mam na oku wszystkich moich psiaków to czuję lęk,muszę wiedzieć czy są bezpieczne,nasilojne mam od kilku dni a teraz wiem ,że są z bratem a i tak niepotrafie spokojnie usiedzieć :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kasiątko, och jak ja Cię rozumiem! Mam psiaka, którego adoptowałam w grudniu - neurotyk jak cholera, do tego doszedł lęk separacyjny. Czuję na sobie ogromny ciężar (od mojej obecności zależy jego poczucie bezpieczeństwa!), do pracy chodzić muszę, pies sam zostawać też, cały czas wtedy szczeka nawołująco. Nie potrafię przestać się o niego martwić.

 

Mam nadzieję, że behawiorysta coś pomoże...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj dużo gości..najpierw do mnie koleżanka ( o ile w ogóle przyjdzie bo miała być ok. 15 i dawać znać a jest 14:30 i się nie odzywa) po którą muszę wyjść i mnie to przeraża :why: , a potem do Piotrka koledzy dwaj..

 

a jutro...jutro jesteśmy umówieni na spacer z psami ze znajomą....boże jak ja się boję...gdzie ja tam ucieknę..pola mokotowskie są duże, jest dużo ludzi, nie tak łatwo będzie zwiać do samochodu jak coś :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piter pokazał mi dziś, co to znaczy być asertywnym..

mnie to przeraża..

nigdy nie będę asertywna :-|

 

poza tym, chciałam zarezerwować bilety do teatru na jutro, a tu dupa..

już nie ma :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bylem dzis u babci, strasznie sie zmienila przez te 2 lata. Dodatkowo troche zaczyna mowic od rzeczy, nie chcialbym dozyc 80 lat...

Z wieloma ludzmi w tym wieku tak sie dzieje?

 

[Dodane po edycji:]

 

Bylem dzis u babci, strasznie sie zmienila przez te 2 lata. Dodatkowo troche zaczyna mowic od rzeczy, nie chcialbym dozyc 80 lat...

Z wieloma ludzmi w tym wieku tak sie dzieje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bylem dzis u babci, strasznie sie zmienila przez te 2 lata.

 

a może po prostu za żadko z Nią przebywasz? za krótko u niej jesteś?

tak nagle, z dnia nadzień, na pewno się nie zmieniła...

 

[Dodane po edycji:]

 

ja idę sciąć włosy:)

 

 

i jak?

zadowolona? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wstałam, muszę się uczyć, a nosi mnie i zaczynam mieć dość. Sesja dobija nieco, bo nie radzę sobie ze stresem.

 

Od dwóch tygodni drążę dziurę w kciuku. Jak na razie jest wytrzymały, do kości daleko.

 

Mam dość siebie, bo ciągle muszę ze sobą walczyć albo się godzić z tym, że taka jestem. Wczoraj narobiłam masę głupich rzeczy, gadałam jak pogięta i teraz mi głupio, jak zwykle po takim nakręceniu. Muszę sobie jakoś to wytłumaczyć, że to nie byłam ja, tylko po prostu durnowate zachowanie, które mi się zdarza, kiedy nie panuję nad sobą.

 

Mam wyrzuty sumienia i ciągle myślę o tym, dlaczego jestem czasem tak okrutna i agresywna.

 

Zaczynam chyba znowu jechać na persenie. Nie chce mi się żebrać w przychodni o pomoc psychologa, mam już dość tych kwitów i odsyłania. Pójdę chyba prywatnie do psychiatry i będę jeść leki i wtedy będę grzeczna.

 

Jest mi źle i sobie nie radzę. A już myślałam, że jest okej.

Wczoraj wszystko się popsuło. Po raz setny się zawiodłam sama na sobie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×