Skocz do zawartości
Nerwica.com

Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem


gosia hd

Rekomendowane odpowiedzi

Odstawiam alprox, miałam napady lęku panicznego i ogromne skoki ciśnienia.Tylko alprox mi pomagał i mogę powiedzieć że uratował mi życie.Niestety uzaleznilam sie bardzo fuzycznie.Biorę codziennie od roku, różnie, teraz jestem na dawce 1, 5 mg i schodzę po 0, 125 mg.Nie chcę już zadnych benzo, psychiatra zgodził się na takie odstawianie.Organizm odczuwa brak nawet tak malutkiej dawki, czy to możliwe?Czuję się okropnie, boli wszystko, jestem słaba, no ale przedtem też się tak czułam więc chcę się tego pozbyć.Myślicie że się uda?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Jastara napisał:

Dziś mam głowę jak w imadle i pisk w uszach, masakra!!!

Witaj, znam to uczucie ,glowa jak w imadle,okropne uczucie.Mimo tego ze juz tyle miesiecy od odstawienia ,towarzyszy mi ciagle.Caly czas mam nadzieje ze kiedys to wszystko minie ale czy minie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Jastara napisał:

Rodzina patrzy jak na wariatke i kiwa z politowaniem głową.Żadnego wsparcia, jak tu żyć ?

Nie wiem. Ja mam tez masakre. Nie wzielam jeden dzien i mialam taka jazde, ze nie wiem jak to przezylam. Musialam wziac 2mg lorazepamu. Ten strach jest tak dziwny i tak nie do ogarniecia..  Nie bylo szans zebym to przretrwala bez lorazepamu. Chcialam jechac na pogotowie ale w takich momentach czlowiek wie, ze tam nie pomoga. Nie to ze nie chca tylko nie maja jak i nie maja nic innego jak nafaszerowac benzo. A tego tez sie boje jak mam taki atak. Juz raz zeszlam z benzo i bylo w miare spoko tylko srednia depresja. 2 lata schodzilam. Pozniej raz mialam atak paniki i musialam sie ratowac benzo i balam sie nie wziac i tak bralam przez 2 miesiace. W czwartek nie wzielam i w piatek jazda bez trzymanki. Nie wiem czy to sam nawrot atakow paniki czy to ze nie wzielam swojej dawki. Jutro ide do psychiatry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, ja_słababa napisał:

Życzę , żeby Wam życie jeszcze dało "pożyć". Minęło 6 miesięcy. Nie jest dobrze,  a nawet powiedziałabym: jest beznadziejnie! Ale moje marudzenie już nic konstruktywnego nie wniesie! Trzymajcie się!

J.

Hej kochana, wkoncu się odezwałaś, martwilam się o Ciebie. 

U mnie minęło już 14 miesięcy i wcale nie jest lepiej, Boże jest ciągle bardzo źle, czuję że mój mózg obumarl, co się z nim stało?! Pisz kochana, nawet jeśli "marudzisz", nieważne, pisz bo tylko tutaj możemy się wesprzeć, w normalnym Życiu tego nie mamy bo nikt nie rozumie. 

Mam naprawdę dosyć tej gehenny jaką przeżywam, poco to wszystko, boję się tak bardzo co będzie dalej 😔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Jastara napisał:

Witajcie, u mnie znowu wczoraj skok cisnienia, jestem załamana

Hej, ja również miałam skoki ciśnienia na samym początku odwyku i ataki paniki non stop, to było okropne. Ciśnienie skakalo mi do 170 /100 a czasem nawet więcej, Ty ale jeszcze bierzesz lek albo? Od kilku lat leczę się też na nadciśnienie i biorę Betablocker, podczas odstawienia Benzo nawet wskazane jest branie tego typu leków, powinnaś porozmawiać z lekarzem. 

Pozdrawiam i życzę powodzenia, to bardzo trudny czas dla nas wszystkich odstawiajacych. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lorra78 witaj 😃.Nie biorę innych lekow, mnie nawet cwiartka betablokera okropnie spowalnia tętno.Wczoraj wzięłam większą dawkę alproxu i doraźnie captipril pod język.Dziś trzęsie mną od rana, trochę ze strachu a trochę z głodu benzo chyba.Co robić ?Proszę o poradę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie że mózg mi się pali, nie wiem czy dobrać , te tabletki juz mi nic nie dają, tylko osłabiają, jestem wykończona.To nie jest życie, rodzina oczekuje ze będę normalnie funkcjonować a ja słaba jak mucha, zawroty głowy, Boże daj mi siłę, ano żyć ani umrzeć😭😭😭😭😭

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Jastara napisał:

Mam wrażenie że mózg mi się pali, nie wiem czy dobrać , te tabletki juz mi nic nie dają, tylko osłabiają, jestem wykończona.To nie jest życie, rodzina oczekuje ze będę normalnie funkcjonować a ja słaba jak mucha, zawroty głowy, Boże daj mi siłę, ano żyć ani umrzeć😭😭😭😭😭

Tak mi przykro 😪, ja mam dokładnie to samo, cały czas okropny ból głowy i uczucie jakby ktoś wiercil mi w mózgu, do tego okropne myśli, takie natretne, ciężkie i aż bolesne, nie rozumiem co się ze mną dzieje😔

Dlaczego czujemy się tak okropnie, co dzieje się w naszych głowach podczas odwyku? Nawet lekarze pewnie tego nie wiedzą, mają teorie ale nie potrafią wyjaśnić. 

Moje dzieci również kręcą z politowaniem głową bo dla normalnych ludzi jest taki stan nie do zrozumienia. Boże daj siłę!!! 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lorra78 dziękuję Ci że jesteś i odzywasz się do mnie.Lekarze nie mają o niczym pojecia!!!Tylko my, którzy doswiadczamy tego piekła.Chyba przerwę odstawianie, ale wieksze dawki znowu strasznie mnie osłabiają.Ja dostałam alprox na moje ataki paniki i właśnie te skoki ciśnienia.Żadne leki na nadciśnienie nie pomagały, wręcz szkodzily.Mogę powiedzieć że alprox uratował mi życie, ale też bardzo uzaleznil fizycznie.Teraz źle się czuję po nim, jedynie w momencie paniki i skoku ciśnienia działa tak jak dawniej.Co robić, moglabym to brać do końca życia ale to nierealne z powodu wzristu tolerancji.Jestem zrozpaczona, pieką mnie uszy, skóra i ten strach że znowu ciśnienie poszybuje w górę.Na sor już nie jeżdżę bo traktują mnie jak wariatke, koszmarne życie.Nie poradzę sobie z tym, do szpitala też nie pójdę, więc?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam do was pytanie.

 

odstawilyscie/odstawiacie benzo.super) ale czy macie cos ''w zamian'' czy chodzicie na terapie?terapia, dobrze prowadzona pozwala uwolnić się przynajmniej czesiowo od lekow.

 

pisze bo sama bylam uzalezniona.musialam nosic je w torebce.teraz już nie biore od długiego czasu.

 

powodzenia!

 

ps.kolezance pomogla pregabalina na leki.benzo odstawila.

ja nie biore już zadnych lekow.

 

nie powiem ze jest cukierkowo,ale nie mam napadow paniki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to temat rzeka.

 

generalnie-mam silna wole.kiedys sama,bez lekarzy wyszłam z anoreksji.

 

był czas, dużo stresow, ze wyzebralam lorafen od lekarki i wydal mi się cudownym lekiem na cale zlo...bylam po nim szczesliwa...

ale wiedziałam ze to zle, ze uzaleznia i sama z siebie, zelaznym uporem odstawialam,tydzien po pol, potem cwierc.ale chodziłam tez na terapie i tam uczylam się innych metod walki  z lekiem.

dla mnie np.zabojcze jest siedzenie w domu, nic nie robienie.pomaga wyjście do ludzi,spacer,rower,aktywnosc fizyczny.

wiem ze to mega trudne, ale trzeba się na sile wystawiać na sytuacje stresowe,np.jezdzioc autobusem,isc do centrum handlowego.

na początku mega trudno ale człowiek się przyzwyczaja.

dobra jest terapia poznawczo-behawioralna, jeśli masz możliwość. czasem na NFZ tez refundują.

 

terapeuta ci wyznacza zadania do wykonania. i bardzo powoli, małymi kroczkami wychodzisz z tego.

 

nie powiem,zdarzaja się czasem kryzysy,ja musiałam wziąć tydzień temu pol tabletki. ale ważne-kontrolowac siebie i nie poplynac ''z pradem'''

powodzenia!

 

ps.jesli czujesz ze jest b.fatalnie to sa ośrodki leczenia uzaleznien...kolezanka była i zadowolona

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Shira123 dzięki za odpowiedź, ja też powolutku odstawiam po 0, 125 mg schodzę z dawki 1,5 mg, ale ostatnie 2 dni miałam fatalne i skok ciśnienia, więc musiałam wziąść wiecej.Ja bardzo cierpie fizycznie, jestem bardzo słaba przy tym odstawianiu.Unikam wychodzenia z domu jak tylko mogę właśnie ze strachu przed skokiem ciśnienia.Alprox dostałam właśnie z powodu tych skoków cisnienia i napadów paniki.Nie mam zdiagnozowanego nadciśnienia, tylko alprox mi pomaga.Chcialabym brać go doraźnie ale tak się uzaleznilam że muszę codziennie a źle się czuję po nim, jedynie w sytuacji stresowej działa doskonale.Będę próbowała dalej odstawić, bo tak żyć to koszmar

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Shira123 mnie też lekarz sugerował pregabaline, nawet wykupilam ale jak poczytałam ulotkę to odłożyłam do szuflady.Może jednak spróbuję? Tylko nie wuem jak to brać i jednoczesnie odstawiac alprox?Może coś podpiwiesz, do psychiatry idę dopiero za miesiąc, chodzę prywatnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak,bo stres,nerwica niestety mogą powodować skoki ciśnienia i inne dolegliwości fizyczne.

 

ja bym brala pregabaline i jednocześnie odstawiala powolutku benzo.

tylko uprzedzam ze przez tydzień na pregabalinie będziesz jak pijana wiec

nie prowadz samochodu itp.,nawet możesz się lekko zataczać.potem powinno minac.ja brałam tylko na noc,

dzięki temu nie bylam w dzień taka zamulona,ale za to spokojniejsza.

a probowalas intensywna aktywność fizyczna np.bieganie? czy nie możesz ze wzgl.na zdrowie?

 

polecam tez trening jaconsona/ na youtube/ tylko żeby zadziałam najlepiej rob go 2 x dziennie

codziennie. tu trzeba dyscypliny.

naprawdę pomaga się zrelaksować.ucza tego na terapiach grupowych.

i jeszcze joga, medytacja.

przebywanie w spokoju,zieleni.ogolnie  ''slow life'' wiem

ze w dzisiejszych zwariowanych czasach jest to trudne ale możliwe)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak mi przyszlo do glowy,a może by ci lekarz cos przepisal na nadciśnienie?

 

bo teraz-masz lek przed skokiem ciśnienia.

sama się tym nakrecasz, lek zas powoduje wlasnie te skoki.i bledne kolo.

 

a majac lek na nadciśnienie bylabys spokojna na miescie ze

nic ci nie grozi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×