Skocz do zawartości
Nerwica.com

Wkurza mnie:


*Wiola*

Rekomendowane odpowiedzi

Kestrel, dawno pisałem, że byś mi oddał bo to nic dobrego z komputerowni dla Ciebie nie będzie....

ja uwielbiam bluescreeny, kocham nawet, są niczym błękit nieba, które już nie widzę w swoim ponurym ciemnym zjebodołku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość SmutnaTęcza

Rano woda (+ powietrze z kranu) mnie 'obrzygała' i prawie zbiłam przez to szklankę. :x No ale czemu ja się dziwię, skoro takie ciśnienie było. :x No i musiałam się myć niemal we wrzątku - to też irytujące. :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wkurza mnie laptop. Internet. Cały ten światek; facebook, każda strona, maile, gg.

Przeszłabym na tradycyjną pocztę ale kto by ze mną pisał? :lol:

Pójdzie w piz.du i będę szczęśliwsza na łonie natury :D

Ale szkoda że potrzebuję go do projektów -.- Do nauki itp. No i do muzyki bo dopóki nie zainwestuję w słuchawki to mogę się pożegnać z porządnym ...ęciem :P

No i albumów też nie mam ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rebelia, moge wziac na chwile bo ja od kilku dni siedze w pustym domu i mi zaczyna odwalac.

 

-- 11 mar 2014, 21:34 --

 

kupmitrumne, tego psiaka tez mi dorzuc bo fajny :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mark123, fajnie, że masz pasję w postaci picia coli. Zawsze coś.

Bez coli nie czerpałbym już chyba nic pozytywnego ze swojego życia.

Nie spotkałem jeszcze napoju, który by mi lepiej smakował, niż cola; poza tym cola służy mi czasem do "topienia" w niej swoich problemów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość SmutnaTęcza

Dziś wkurzało mnie dosłownie wszystko, nawet drobne rzeczy (mimo paru miłych):

- stanie w autobusie;

- stanie w pociągu w drodze powrotnej w ścisku przez jakieś 10 minut zanim zwolniło się miejsce;

- że w pociągu co chwilę ktoś dotykał moich włosów, zahaczał o torbę, albo chciał przejść (a ciekawe gdzie ja się miałam posunąć - wejść komuś na głowę?!); :evil:

- wykładowca puścił nas z wykładu 2 minuty później, przez co musiałam podbiegiwać na kolejkę;

- za dużo pisania na wykładzie, a facet tak szybko rzuca jakimiś skomplikowanymi treściami, że nie nadążam z notowaniem, no a przecież wszystko może się trafić na egzaminie; :evil:

- przez to wszystko mam paskudne pismo - ktoś mógłby pomyśleć, że mam zaawansowaną dysgrafię; :x

- to, że tylko moje włosy nie tylko podczas biegu, ale i zwykłego chodzenia zamieniają się w siano, puszą się, każdy jest innej długości, każdy leci w swoją stronę, odstając na boki pod kątem niemal 90 stopni; :evil: ŻĄDAM PROSTOWNICY!!!!!!!!

- wiecznie przetłuszczające się czoło, ohyda;

- głupkowaty śmiech jakichś dziewczyn i ogólnie gadanina ludzi w bufecie;

- wykładowca, z którym miałabym zajęcia, gdybym tylko dostała się na normalne studia (tak - wkurza mnie sam widok studentów czy wykładowców z tego kierunku);

- kretyni, którzy nie potrafią spuścić wody w toalecie;

- spotkanie głupiej znajomej z liceum w toalecie;

- jakaś znana mi tylko z widzenia dziwaczka z równoległej grupy uśmiechała się do mnie, jakby mnie chciała poderwać, WTF?! ysz.gif

- słońce i brak chmur;

- brak gazu w domu, przez co nie mogłam zjeść nic ciepłego i musiałam się zadowolić bułką z serem; :x

- laptop, który przeprowadza aktualizacje akurat wtedy, gdy nie mam na to czasu;

- jeszcze raz laptop - za to, że włącza się, a potem zamiast pulpitu pokazuje się czarne tło. I tak kilka razy pod rząd. Co za klamot!!! :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mark123, fajnie, że masz pasję w postaci picia coli. Zawsze coś.

Bez coli nie czerpałbym już chyba nic pozytywnego ze swojego życia.

Nie spotkałem jeszcze napoju, który by mi lepiej smakował, niż cola; poza tym cola służy mi czasem do "topienia" w niej swoich problemów.

Witaj w klubie fanbojów Coli :) Czujesz się pobudzony pijąc Cole? Zawiera ona niewielką ilość kofeiny, "normalni" ludzie jej w ogóle nie odczują, ale np ja ze względu na to że nie piję kawy i mój organizm nie jest do kofeiny przyzwyczajony, wyraźnie czuję jej działanie po wypiciu Coli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×