Co Wam dziś sprawiło radość?

mam już za sobą ponad połowę pracy maturalnej! w takim tempie może rzeczywiście uda mi się, to skończyc do dzisiejszego dnia. chociaż wątpię... bo jeszcze został mi jeden przykład (analiza 40minutowego filmu) oraz napisanie zakończenia. także... ale do końca weekendu praca będzie skończona i będę mogła w końcu wypocząc. tęsknię za tym swoim obijaniem się ale jestem z siebie dumna, nawet jeśli znów nie zdam, to wiem, że się przyłożyłam i nie będę mieć nic sobie do zarzucenia... ale chcę zdać, i mam nadzieję, że zdam, bo nie chcę, by moja praca poszła na marne... niech coś w koncu mi się w życiu uda...

no i tym optymistycznym akcentem kończę swój wywód, dobranoc.

Monar, trzymam kciuki Zdasz!

Monar, powodzenia!

Kurcze...jak to przeczytałam...to pomyślałam o czymś zbereźnym

Pani psycholog, która wyglądała cudownie... marzę o takiej dojrzałej i obdarzonej nieprzeciętnym intelektem Kobiecie Miała na sobie śliczne, czarne czółenka na obcasie

że jeszcze jutro do pracy i 3 dni wolnego i wyjazd do Ostródy

hmm.. a co ciekawego jest w Ostródzie,że tak spytam?

poza nartami wodnymi i aquaparkiem?

-- 10 sie 2012, 21:46 --

a.. i zapomniałam napisać co mnie dzis sprawiło radość..

mianowicie zadanie z egzaminu

treść była mniej wiecej taka:

szylkretowa kotka urodziła kocięta o takim , takim i takim umaszczeniu.

jakie są szanse wykluczenia ojcostwa kocura maści czarnej, który mieszka po drugiej stornie ulicy

aż się poplułam na egzaminie jak to przeczytałam

Mam teraz atak. Staram się myśleć pozytywnie. Radość sprawia mi wizja wyjazdu do Czarnogóry, słońce, morze, ciepło, przyjaciele, radość.

Radość sprawia mi moje pierwsze spotkanie z chłopakiem, po prawie miesiącu przerwy. Jak cieszył się z lizaka pudrowego.

Ciężko mi w tym momencie, więc cieszę się, że mogę poczytać o waszych radościach.

-- 10 sie 2012, 22:49 --

i cieszy mnie to, że zaraz leci Ojciec Chrzestny. Wzięłam hydroksyzynę, idę malować paznokcie. :)

szylkretowa kotka urodziła kocięta o takim , takim i takim umaszczeniu.

jakie są szanse wykluczenia ojcostwa kocura maści czarnej, który mieszka po drugiej stornie ulicy

Wszystko mi dziś sprawiało radość

Monar, też mam przeczucie,ze zdasz!

2Proof, no nie? kuźwa, co kogo obchodzi ojcostwo kota i kocia matka - nimfomanka

be_strong, Ja bym napisała ,że 100%, bo czarnuch jest kastratem

Przebudzenie po około sześciu godzinach zdrowego snu!

Przebudzenie po około sześciu godzinach zdrowego snu!

szczęsciaz.Mnie nic nie sprawiło dzis pewnie tak pozostanie.

be_strong, Ja bym napisała ,że 100%, bo czarnuch jest kastratem

Nie wiedziałam że jesteś taką rasistką przecież mówi się Afroamerykanin a nie czarnuch no i do tego jeszcze kastrat.

be_strong, Ja bym napisała ,że 100%, bo czarnuch jest kastratem

he he pani prof chyba by nie rozumiała poczucia humoru

be_strong, Może akurat by się poznała

carlosbueno,

be_strong, Ja bym napisała ,że 100%, bo czarnuch jest kastratem

Padłam, kobieto, padłam

Mistrzostwo w zakresie genetyki kociej

L.E.,

póki co nic mi nie sprawiło i nie sprawia od jakiegoś czasu...

Przyjazd mojego kochania wczoraj I jakos od razu lepiej i czarne mysli poszly precz a do tego jakby zaczarowal i od rana znowu mi sie wszystko ruszylo

Przyjazd mojego kochania wczoraj I jakos od razu lepiej i czarne mysli poszly precz a do tego jakby zaczarowal i od rana znowu mi sie wszystko ruszylo

mi też, mimo niesprzyjających okoliczności :)

dzien jak codzien

czyli praca dom dziecko zabawy gry obiad kolacja i spac

czy jest sie z czego radowac?

pewnie tak ale dla mnie to jak rutyna i nie cieszy juz

luli2003, przepraszam, ale właśnie dlatego boję się trwałej relacji i wychowywania potomstwa...

Zupa pomidorowa własnej roboty.

Transfuse,

bo wcale nie łatwo jest byc rodzicem-niestety

ale nikt nie mówił ze bedzie łatwo a chyba nieciekawie byłoby gdybysmy dostawali przy urodzeniu instrukcje obsługi-"jak żyć"

luli2003, byłoby fajnie z takim przepisem Kiedyś oczekiwałem wskazówek odnośnie sposobu na życie od terapeutki ale się nie zgodziła...