''Nie wydawać zamienników'' - nowa moda na receptach.

Podobno teraz znowu mają wejść nowe przepisy,gdzie znów tylko będzie się pisać na recce "P" lub "X"-gdy na 100%

Teraz na receptach dochodzi do debilizmów , doskonale odzwierciedlających poziom umyslowy ludzi z ministerstwa.

Przyklad?

Anafranil 10 mg.

Jest do wyboru na recepcie.

100% czyli -8,95 pln

lub

"B" czyli na przewlekłe lek BEZPŁATNY ale..........jako "bezpłatny" kosztuje 4,24 pln !!!!!!!!!!!

http://www.doz.pl/apteka/p14592-Anafranil_tabletki_powlekane_10_mg_30_szt

Taki burdel jest z większością leków !!!

Neurotop 300

100%-17,90 pln

"R" (ryczałt ) -5,29 pln

"B" ( bezpłatny)-2,09 pln !!!!!!

http://www.doz.pl/apteka/p11261-Neurotop_Retard_300_tabletki_300_mg_50_szt

Ktoś jest chyba zdrowo pierdolnięty !!!!!!!

nooo i to od dawna, tak poje*ali z tymi lekami w tym roku że mam ochotę komuś łeb upierdolić.

-- 10 mar 2012, 18:03 --

Miflonide

za 3,20 chociaż jedno, k*a..

paradoksy,

Ale tylko w astmie, przewlekłej obturacyjnej chorobie płuc i zapaleniu oskrzeli. Jeśli chorujesz na co innego, a lekarz przepisze Ci Miflonide to płacisz 100%.

skoro choruję na co innego i nie dostanę P na recepcie to niech się jebią, jak nie mam astmy to po co mi dają na nią lek?

Ponieważ ma ułatwić oddychanie podczas np. zapalenia oskrzeli. A mają okazję nie dać zniżki, to po co dać coś obywatelowi?

nie mam przecież półrocznego zapalenia oskrzeli, błagam

ja mam, a nie dostaje inhalatora na ''p''

Z refundacją leków na astmę to sukinsyny przegięli.

Ponoć pacjenci przewlekle chorzy mieli mniej płacić za leki?

W 2011 za leki dla mojego synka płaciłem coś niecałą dychę miesięcznie.

Teraz grubo ponad stówę.

Doszlo ostatnio do wyboru-czynsz czy leki dla dziecka?

Nieźle. XXI wiek , rodzina niepatologiczna, kraj Unii i takie dylematy.

Jeszcze raz wytłumaczę. To że Wasza choroba w mniemaniu Waszym czy lekarza jest przewlekła (1. trwający zbyt długo; 2. o chorobie: mający długotrwały przebieg) czy nie, nie ma żadnego znaczenia. Liczy się tylko to czy dana jednostka chorobowa została uwzględniona na wykazie "Chorób przewlekłych" utworzonym przez Ministerstwo Zdrowia po konsultacjach z licznymi instytucjami. A nie jest tajemnicą, że wiele przewlekłych chorób na tej liście pominięto. Z kodem "P" można wypisać tylko określone leki i tylko w tych schorzeniach, które zostały wymienione w aktualnym rozporządzeniu Ministra Zdrowia.

Astma, przewlekła obturacyjna choroba płuc, zapalenie oskrzeli

Cromogen Inhaler

Cromoxal

Intal

Aminophyllinum

Cortare

Miflonide

Neplit Easyhaler

Pulmicort nebulisation

Pulmicort Turbuhaler

Tafen Novolizer

Symbicort Turbuhaler

Alvesco

Flixotide Dysk

Flixotide

Seretide

Seretide Dysk

Diffumax Easyhaler

Foradil

Forastmin

Oxis Turbuhaler

Oxodil

Zafiron

Atrovent N

Atrovent

Steri-Neb Ipratropium

Berodual

Pulmoterol

Serevent Dysk

Serevent Inhaler

Budiair

Czyli powyższe leki są ze zniżką jedynie w astmie, przewlekłej obturacyjnej chorobie płuc i zapaleniu oskrzeli. W innych jednostkach chorobowych, w których być może również znalazły zastosowanie, są wypisywane na 100%.

No to mojego Ventolinu nie ma w ogóle. Banda jebanych skurwieli.

Tak samo z wieloma lekami psychotropowymi:

Schizofrenia

Solian

Abilify

Olzapin

Zolafren

Zolaxa

Zyprexa

Ketilept

Ketrel

Kventiax

Nantarid

Seroquel

Disaperid

Lioxam

Mepharis

Nodir

Rispen

Risperatio

Risperon

Rispofren

Rispolept

Rispolux

Risset

Rispolit

Speridan

Torendo

Ziperid

Serdolect

Zeldox

Czyli te leki (w tym Solian jak mówiłem) można dostać na "P" tylko w schizofrenii. Nie wiem jak to możliwe, że niektórzy na tym forum dostali Solian na "P" w CHAD czy innych schorzeniach, ale być może kiedyś Solian na wykazie Ministra Zdrowia był w grupie "Choroby psychiczne", a nie "Schizofrenia".

A te według wykazu są niby refundowane w dowolnej chorobie psychicznej:

Choroby psychiczne

Chlorprothixen

Fluanxol Depot

Chloropernazinum

Depamide

Ventolin Dysk, proszek do inhalacji, 200 mcg / dawkę, 60 dawek - TYLKO TAKA DAWKA W POLSCE

Cena w doz.pl:

19.70 zł

JA MAM Z BELGI VENTOLIN 100, 200 dawek - cena ok 1 euro !

Kurwa

Mad zobacz sobie fliksotide aeorozol 0,125

Mój syn to bierze.

W 2011 płaciłem za opakowanie na przewlekłe 3,20 pln

Teraz na przewlekłe kosztuje , kurw.a mać 56 pln a normalnie 88 pln.

Czy to nie kurestwo???

1750 % w stosunku do ceny z grudnia !!!

Gdyby o tyle podnieśli najniższa krajową to to z 1100 netto zrobiło by się 19250 pln netto

Chcieliście Plandekę Obywatelską - macie :)

-- 10 mar 2012, 20:40 --

....

Tylko pamiętajcie ze jest jedna lista gdzie są leki , za które przy określonych chorobach jest pobierana opłata ryczałtowa która jest procentowo określana do najniższej pensji krajowej,

inna sprawa to leki refundowane w stosunku ,do których obowiązują procentowe zniżki 30% lub 50% i zawsze tak było , to ze czegoś nie ma na liście przy danej chorobie w wykazie leków w stosunku do , których jest pobierana opłata ryczałtowa nie znaczy ,ze nie są one refundowane drugim sposobem przy innych chorobach nie na zasadzie pobierania opłaty ryczałtowej , tylko obniżki procentowej ceny,

to są dwie różne sprawy to co wkleił Mad to są leki w stosunku do których jest pobierana opłata ryczałtowa określona procentowo do najniższej pensji,

paradoksy,

może być tak ,ze przy twoim kłopocie z oskrzelami dostaniesz zniżkę na lek na astmę tylko nie będziesz za niego płacić opłaty ryczałtowej , tylko na zasadzie refundacji będziesz, za niego płacić 50% lub 70% , wiec refundacja będzie w takiej wysokości jak jest ustalona w rozporządzeniu ministra,

to zawsze funkcjonowało na tej zasadzie,ze za jedne leki była pobierana opłata ryczałtowa ustalona z góry do najniższej pensji a inne były obniżone o 30% lub 50%

- ryczałt coś kosztuje 100 zł-ryczałt płacisz 3,50 zł

- refundacja coś kosztuje 100 zł a płacimy 50 zł bądż 70 zł w zależności czy mamy 30% czy 50%

a ludzie często mylą te pojęcia i myślą ze jak czegoś nie ma na liście leków za które pobierana jest opłata ryczałtowa to w ogóle nie jest on refundowany a to nie zawsze jest prawda bo jest refundowany tylko procentowo na innej zasadzie

-- 10 mar 2012, 21:46 --

Wklejam ciekawego linka warto kuknąć:

http://pharmlex.pl/?gclid=CKj9_tuY3a4CFUFD3wodYnd2ZA

-- 10 mar 2012, 21:50 --

Trzeba kliknąć tam gdzie pisze/;

Darmowa aktualizacja Nie płać za zmiany w wykazie leków

a obok jest znak zapytania i wyskoczą wam dwa PDEF-y i tam wejść, jak ktoś chce to niech sobie popatrzy.

-- 10 mar 2012, 21:53 --

sorry wykrzyknik jest obok, i tam jest tak dość szczegółowo wszystko o lekach i refundacji podane czy ryczałt czy procent i ile procent warto zobaczyć, ja dałm to sobie do zakładek

-- 10 mar 2012, 22:31 --

dodaje ze to są kody wskazań pozarejestracyjnych objętych refundacją

i np.oznaczenie v6 oznacza tutaj inna chorobę niż w normalnym wykazie

a drugi wykaz to tylko różnice dodane w marcu do podstawowego wykazu wcześniejszego jak poczytałam wnioski ,ale i tak może być przydatne.

mój M. płacił wcześniej za insulinę ~50 zł. a jest to lek POTRZEBNY mu do ŻYCIA. bez niego dostałby kwasicy i umarł z powodu cukrzycy.

dzisiaj zapłacił 150 zł...

zastanawiam się czy nie wzniecić jakiegoś protestu, czegoś na miarę protestu przeciw ACTA albo czy nie zwrócić się do UE, przeciez to jest mega popierdolone

zastanawiam się czy nie wzniecić jakiegoś protestu, czegoś na miarę protestu przeciw ACTA albo czy nie zwrócić się do UE, przeciez to jest mega popierdolone

Ja oferuję swój cięty język i niezłe już ,niestety z przyczyn praktycznych, rozeznanie w przepisach.

Poza tym mój adwokat jest moim kumplem jeszcze z czasów piaskownicy.

Mogę zając się zredagowaniem odpowiednich skarg popartych oczywiście przepisami konstytucji i przepisów prawa.

Wymyśl jakiś sposób na zebranie podpisów i danych do pozwu zbiorowego przeciwko Państwu polskiemu ( celowo piszę z małej litery )

Ja jestem z innego pokolenia i nie rozeznaję się w "fejsbukach" i "naszychklasach" oraz innych docierajcych chyba już do wszystkich ludzi portali.

Duża siła w osobach starszych i schorowanych-tylko jak do nich dotrzeć ???

Twoja w tym głowa.

Pozdrawiam

P.S.Piszę całkowicie poważnie.

Robimy dym? Dym to mój żywioł.

A że potrafię pisac takie rzeczy-oto przykład:

Do Rzecznika Praw Obywatelskich

Skarga

Zgodnie z Art. 80. i Art. 208. Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej oraz motywując to poczuciem rażącej niesprawiedliwości zwracam się ze skargą dotyczącą postanowienia Sądu Rejonowego Katowice-Wschód Wydział IV Karny w Katowicach z dnia 11.05.2011 Sygn akt IV Kp 212/11. Bulwersujący jest fakt, że jeszcze przed wydaniem wyroku zostałem poinformowany o nie przysługującym mi prawie do zażalenia, oraz skandaliczne jest uzasadnienie postanowienia.

Uzasadnieni

W związku z tym, że byłem podejrzany o dokonanie przestępstw z art.258 par.1 (nieprawda ) , oraz z art. 279 par.1 ( współudział w kradzieży kilkunastu samochodów na przełomie roku 2009/2010 ) Prokuratura Okręgowa w Katowicach wydała nakaz aresztowania , który zrealizowano w dniu 8.11.2010 o godzinie 6 rano. W mieszkaniu w Zabrzu przy ulicy Wolności 249/6 oprócz mnie przebywała moja Żona Małgorzata i 6 letni synek Rafał. Jak później zostałem poinformowany przez Policję, od pół roku byłem dokładnie inwigilowany. Jestem pewny , że owa inwigilacja nie przyniosła żadnych rezultatów usprawiedliwiających sposób i przebieg mojego zatrzymania. Zarzuty mnie dotyczące obejmują zaledwie trzymiesięczny epizod związany, moim zdaniem ściśle ze znacznym nasileniem choroby psychicznej na jaką cierpię od 4 lat. Temat choroby poruszę w dalszej części skargi.

O 6 rano obudziły mnie bardzo agresywne , głośne uderzenia w drzwi wejściowe do mojego mieszkania i zdecydowane, wulgarne krzyki świadczące o tym , że źródłem rwetesu jest Policja. Podszedłem do drzwi i poinformowałem agresorów że je zaraz otworzę. Następnie zgodnie z poleceniami otworzyłem zamek i drzwi. NATYCHMIAST zostałem uderzony czymś bardzo twardym w prawy bok głowy. Uderzenie było tak silne że uderzyłem całym ciałem o ścianę, a z pękniętej głowy od razu ,bardzo intensywnie popłynęła krew. Do mieszkania wpadło około 7-10 zamaskowanych, bardzo mocno uzbrojonych i agresywnych osobników.

Na wyraźne polecenie natychmiast położyłem się twarzą do ziemi i przełożyłem ręce do tyłu. W momencie zakładania kajdanek zostałem w pozycji leżącej kopnięty w kark ,w wyniku czego doznałem uszkodzeń kręgosłupa szyjnego w postaci dyskopatii. Jeden z osobników bardzo wulgarnie obrażał moją Żonę wydając Jej polecenia. Leżąc na ziemi z rękami skutymi na plecach podniosłem głowę , aby zobaczyć o co chodzi za co natychmiast zostałem kopnięty w twarz w efekcie czego połamana zostały moje przednie zęby.

Nadmieniam, że goły, w samych majtkach, zaspany po wieczornej dawce leków nasennych ( choroba ) nawet jakbym chciał, to nie byłbym w stanie stawiać jakiegokolwiek oporu przeciwko około 10 kompletnie zdeterminowanym i całkowicie uzbrojonym w broń maszynową i tarcze osobnikom.

Niestety wersja jaką podali Policjanci , którzy w mojej ocenie popełnili przestępstwo zeznając nieprawdę w Sądzie, jest całkowicie odmienna…..

Z powodu moich obrażeń wezwano pogotowie ratunkowe, którego funkcjonariusze niezwłocznie postanowili mnie zabrać do szpitala. Niestety Policja nie wyraziła zgody i do szpitala zostałem odwieziony po około 2 godzinach przez Policje. (W załączniku dokumentacja z izby przyjęć Szpitala Miejskiego w Zabrzu ) W szpitalu po prześwietleniu RTG głowy ( podejrzenie wstrząsu mózgu i pęknięcia czaszki ) założono mi na głowę szwy, a na szyję kołnierz ortopedyczny, podano zastrzyk przeciwtężcowy.

Na Komendzie złożyłem zażalenie na sposób zatrzymania. Nie składałem zażalenia na sam fakt zatrzymania, gdyż taka , a nie inna i zgodna z prawem była decyzja Prokuratury.

Po kilku miesiącach Sąd rozpatrujący moje zażalenie stwierdził , że nie zasługuje ono na uwzględnienie, a zatrzymanie było zasadne, legalne i prawidłowe………..

W uzasadnieniu znalazło się stwierdzenie- „Z uwagi na przekazane informacje dotyczące możliwego agresywnego zachowania podejrzanego do wykonania polecenia prokuratora skierowano grupę szturmową SPAP w Katowicach „

Skąd takie informacje? Czym poparte?

Skoro byłem inwigilowany przez dłuższy okres czasu ,musiał powstać z owej inwigilacji jakiś raport..(zniknął, a może jest też kłamliwy ? ) z którego mogę zaręczyć, że nic podobnego nie wynika.

W przedstawionych mi zarzutach współudziału w kradzieżach z włamaniem ( kradzieże samochodów) nie ma ani jednego , w którym byłaby mowa o najmniejszej przemocy czy agresji z mojej strony. Wszystko odbywało się praktycznie bez świadków.

Nigdy nie byłem karany za przestępstwa czy wykroczenia przeciw zdrowiu czy życiu innych osób, nigdy też nie brałem udziału w bójce czy też pobiciu.

Myślę , że owe stwierdzenie dotyczące mojego rzekomo możliwego agresywnego zachowania powstało na potrzeby storpedowania mojego zażalenia na sposób zatrzymania.

Dlaczego w załączonym Protokole Zatrzymania z dnia zatrzymania , czyli 8.11.2010 nie ma najmniejszej wzmianki o mojej rzekomo agresywnej postawie i stawianiu czynnego oporu???

Od prawie 4 lat leczę się psychiatrycznie , na ciężkie zaburzenia depresyjno –lękowe oraz CHAD. Leczenie jest udokumentowane zarówno dokumentacją ambulatoryjną jak i szpitalną wynikającą z 6-cio krotnego pobytu na oddziałach psychiatrycznych w tym okresie.

Policjanci, którzy na podstawie inwigilacji byli świadomi mojej ciężkiej choroby bili mnie twardym, tępym przedmiotem i kopali po głowie , pomimo tego że nie mieli ku temu najmniejszych powodów. Skoro mnie zatrzymuje się w taki sposób, to rozbojarzy ( napadający na ludzi z użyciem broni ) kto powinien zatrzymywać myśląc tokiem eskalacji?? Wojsko?? GROM ? Z doświadczeń wyniesionych z półrocznego pobytu w areszcie ,wiem ,że tak agresywnych przestępców zatrzymuje zwykle 2 Policjantów „po cywilnemu „

Podobnie osadzony, aresztowany za 10 napadów na banki z bronią w ręku został zatrzymany na ulicy przez 3 policjantów „po cywilnemu”…

Czy zarzucane mi czyny kwalifikują mnie do aż tak niebezpiecznej grupy przestępców, których należy brutalnie pacyfikować w trakcie zatrzymania??

Po zatrzymaniu policjanci używali następujących sformułowań

- „wiedzieliśmy , że leczysz się psychiatrycznie i akcja zatrzymania była tak zdecydowana ze względu na twoje dobro, gdyż wiedząc o twoich myślach samobójczych baliśmy się , że wyskoczysz przez okno”

- „dobrze ,że tak szybko otworzyłeś drzwi, bo chłopaki już się rwali aby wywarzyć drzwi i wrzucić granat hukowy” ( W uzasadnieniu Sądu jest napisane co innego, a mianowicie , że „Robert ………… nie reagował na wezwania Policji, jak również blokując drzwi wejściowe nie stosował się do poleceń, co skutkowało siłowym sforsowanie drzwi i użyciem środków przymusu bezpośredniego w postaci chwytów obezwładniających oraz kajdanek)

Kłamstwo !!! Drzwi nie są i nigdy nie były w ciągu ostatnich 4 lat siłowo forsowane. Można na tę okoliczność powołać biegłego sądowego, który to potwierdzi. Tak więc już na początku zeznań bandytów z Policji pojawiają się kłamstwa i nieścisłości.

Ciekawe notabene co to za chwyty obezwładniające w wyniku których zatrzymany ma pękniętą głowę ,połamane zęby i uszkodzone kręgi szyjne… .Ciekawe jak wyglądają w takim razie chwyty obronne stosowane przez policję- użycie maszynowej broni palnej?

Kolejne stwierdzenie. Na moje pytanie , czemu tak mnie skatowali skoro nie stawiałem najmniejszego oporu , usłyszałem odpowiedź

-„po takim strzale w łeb na dzień dobry , już w drzwiach, zdziwiłbym się, gdybyś był w stanie w ogóle z ziemi sam wstać….”

W uzasadnieniu Sądu, można wyczytać, że doznane przez mnie obrażenia są tylko i wyłącznie moją winą i doskonale korespondują z moją postawą w trakcie zatrzymania.

Jestem przekonany , że Sąd swą decyzję oparł o fałszywe zeznania policjantów dotyczące przebiegu akcji zatrzymania, którzy świadomi przekroczenia swoich uprawnień dokonali przestępstwa składania fałszywych zeznań przed Sądem, celem uniknięcia odpowiedzialności karnej za swoje czyny.

Nie pozwolę w majestacie prawa dyskredytować mojej osoby przez, moim zdaniem podejrzanych o przestępstwo osobników ( bo policjantami z racji traktowania podejrzanego oraz kłamania przed Sądem nazwać ich nie można )

Mój Synek , w wyniku przebiegu aresztowania , które widział popadł w zaburzenia psychiczne i emocjonalne w wyniku czego niezbędna jest pomoc psychologiczna dla dzieci.

Zdaję sobie sprawę, jak ważkie jest moje zdanie i moja wersja wydarzeń w świetle zarzucanych mi czynów ( do których się ostatecznie przyznałem ) w konfrontacji z zeznaniami policjantów o zapewne , jak zwykle „ nieposzlakowanej opinii i nienagannej służbie”

Lecz mimo to zrobię wszystko, aby ci ludzie już nie pracowali w Policji, bo swoja postawą, kłamstwami i niebezpiecznym dla innych poczuciem całkowitej bezkarności stanowią hańbę dla munduru i zagrożenie dla innych.

Wniosek

Wnioskuję o

- spowodowanie ponownego rozpatrzenia sprawy

-ukaranie winnych ewentualnym zwolnieniem ze służby

-zadośćuczynienie finansowe od Policji za poważne uszkodzenia ciała ,wybicie zębów-musiałem z własnych funduszy zapłacić za protezę,, straty moralne, oraz pogorszenie stanu zdrowia w postaci dyskopatii kręgów szyjnych, a także nasilenia choroby psychicznej (kolejna hospitalizacja w Szpitalu w Psychiatrycznym Lublińcu ,)

Normalni obywatele za spowodowanie u kogoś tak poważnych obrażeń otrzymują wyrok-niekoniecznie w zawieszeniu ..

Z wyrazami szacunku

Robert ………………

akurat przymiotniki pisze się z małej litery, więc "polskiego" to nie jest błąd

pomyślę nad tym

dziwie się że jeszcze nikt tak nie działa, jakoś lekarze co im się troche w dupach wywraciło potrafili protestowac, a ludzie w ktorych najbardziej uderzą te zmiany siedzą cicho - nie do pomyślenia!

Może na początek jaiś temat na forum z rażącymi przykładami ŁAMANIA NASZYCH PRAW PACJENTA WYNIKAJĄCYCH Z KONSTYTUCJI.

Zgodnie z artykułem 68 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, każdy ma prawo do ochrony zdrowia. Obywatelom, niezależnie od ich sytuacji materialnej, władze publiczne zapewniają równy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych.

Windowanie cen leków , ktorych stosowanie jest KONIECZNE do przeżycia pacjenta , do pułapów niedostępnych dla najniżej uposażonych jest praktyką godzącą w zagwarantowane konstytucją prawo do ochrony zdrowia.

Podobnie jak dostępnośc do specjalistów.

Dostałem skierowanie do endokrynologa. Kiedyś miałem operację tarczycy, więc to nie jest hipochondria.

Najbliższy termin jaki znalazłem to początek 2013 roku.

Z pewnością są jakieś EUROPEJSKIE normy ,dokładnie regulujące okres oczekiwania do specjalisty, do ktorych nasze państewko z racji przynależności do UE MUSI SIE STOSOWAĆ.

Brak takich regulacji w teorii mógłby bezkarnie wydłużyć okres oczekiwania na wizytę np do 5 lat........

intel, mógłbyś zapytać tego swojego znajomego adwokata o te normy oczekiwania?

Jasne.

Zwłaszcza że dostałem kolejnego wkurwa.

Dentystka kazała iśc z moim synkiem do ortodonty.

Termin?

Kwiecień 2013.

Zastanawiam się nad tym czy by nie isć do biegłego sądowego z zakresu stomatologi aby stwierdził stan obecny.

A następnie w kwietniu 2013 pójść ponownie.

Jeśli WYSTĄPI pogorszenie stanu uzębienia wynikłe ze zbyt długiego oczekiwania na poradę specjalisty OSOBY UBEZPIECZONEJ to zakładam NFZ-towi sprawę cywilną.

I nie jest to wojna z wiatrakami.

Gdyby tak każdy w ch.uja zrobiony przez tych złodziei założył sprawę to w końcu by się zesrali.

intel, kurde, w moim mieście rodzinnym jest coś takiego jak pogotowie dentystyczne.

jak dostałam strasznych bóli (okazało się że musiałam mieć robione kanałowe) to na pogotowiu od razu mnie przyjęli, na nfz. w trybie pilnym. potem kontynuowałam leczenie w u stomatologa na nfz, również w trybie pilnym (mialam termin za pare dni).

Mi w sumie pasuje ta nowa ustawa refundacyjna. Leki mam tańsze, niż w zeszłym roku.

intel, pewnie Cię to wkurwi, ale dzięki nowemu rozporządzeniu, ćpanie na koszt państwa jest jeszcze tańsze. Na dihydroksykodeine była zniżka 50% w zeszłym roku, teraz płaci się 30 % ceny...

Za to Ty musisz wybierać pomiędzy zakupem leku dla dzieciaka, a opłaceniem rachunków...

Jak mój dobry Kolega mawia:

"anomalia są w tym kraju realiami"

Nic dodać nic ując.

Przyjdzie moment , że wybuchnę jak Krakatau

http://pl.wikipedia.org/wiki/Krakatau

..........w sumie to nie mogę już się doczekać. Sprężyna wkurwa jest już napięta do maksimum i coraz trudniej ją w takim położeniu utrzymać.