Skocz do zawartości
Nerwica.com

Leki nasenne.Wątek zbiorczy.


adelkowska

Rekomendowane odpowiedzi

A wiec bylem u lekarza rodzinnego, nie przepisał mi trittico. Przepisał mi Nasen czyli Zolpidem -.-

 

Jak czytam rozne posty o tym leku to boje sie czy mam go wziąć. Wezme 5mg czyli pol tabletki przed snem, obym w nocy nie narobił głupot bo jestem sam w domu.

 

Podobno ten lek jakies ćpunki zazywaja rekreacyjnie w wiekszych dawkach i mają halucynacje, moze ja nie bede mial nic takiego.

 

Dodatkowo czytalem ze przy polaczeniu z paroxetyna moze prowadzic do halucynacji :?

 

Stosowanie równolegle z paroksetyną, bupropionem, dezypraminą, fluoksetyną,

sertraliną, wenlafaksyną może prowadzić do wystąpienia urojeń i krótkotrwałych

halucynacji.

 

No cóż, 5mg mnie raczej nie zabije :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie biorę co dzień bo nie potrzebuję ale jeśli już nie mogę a muszę zasnąć to dobry jest Polsen (10 mg)- na receptę.Około pół godziny po zażyciu (1 tabl.) wchodzę w stan jakiegoś dziwnego ale raczej przyjemnego odrealnienia.Rozluźniam się.Kładę się do łóżka i odpływam w sen. W ogóle ostatnio czuję się lepiej (antydepresant Vellbutrin) ale swego czasu ze spaniem było bardzo źle i Polsen naprawdę się sprawdzał.Moim zdaniem jest skuteczniejszy niż Hydroxyzyna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lucus,

 

Z tego co widze lek o nazwie Polsen zawiera ten sam składnik co lek Nasen ktory bralem wczoraj, niestety kompletnie nic nie poczułem, spało sie tak samo jak do tej pory, dzis wezme 2x wiekszą dawkę i rano napiszę co i jak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

19_latek, haluny to można mieć i przy małych dawkach, jak się bierze to po raz pierwszy. ja na początku miałam po połowie tabletki stilnoxu...

 

no i moim zdaniem lekarze zbyt łatwo przepisują takie leki. one są ściśle do krótkotrwałego leczenia bezsenności, na dłuższą metę brane przynoszą tylko i wyłącznie uzależnienie - wiem, bo sama się uzależniłam kilka lat temu. także moja rada - ostrożnie z zolpidemem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bralem 5mg - nic.

Wzialem wczoraj 15mg - zero efektu, czulem sie jak zwykle, nie moglem zasnac i obudzilem sie po kilku godzinach.

 

Musialem o 3 w nocy wziac tabletke Imovane zeby zasnac na chwile. Nie wiem czy mozna to łączyć ale trudno.

 

 

Jutro do mojego lekarza, zobaczymy co powie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hydro nie dziala wcale na mnie, nawet w duzych dawkach. Jedynie Miansteryna dobrze dzialala wiec pewnie ją dostane spowrotem. Przy 15mg juz super spalem bez budzenia sie w nocy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No hydroxyzyna to faktycznie "prawie" ziołowe lekarstwo na receptę :smile: Po 15mg to ja bym 3 dni spał hehe. Spróbuj jeszcze Chlorprothixen on też działa tak jak mianseryna, o ile o w ogóle chcesz coś zmieniać, bo skoro mianserynka działa to w sumie po co coś innego...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hydroksyzyna jest słaba i to bardzo, na mnie nie działo nawet 100 mg, więcej nie próbowałem, bo nie miałoby to sensu. Chlorprothixen jest ok, to typowy zamulacz, na mnie przestał działać, ale niestety uzależnia, choć ja odstawiłem go w miarę łatwo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się zastanawiam ile jeszcze dam radę z mianseryną. Czas zmienić na co innego, bo dawki szybko lecą w górę a perspektyw brak - nie chcę brać "pół kg" dziennie...

Jakieś idee? Czy przeskoczenie do jej siostry - mirtazapiny, coś da? Będzie działać w niskich dawkach tak jak mianseryna na początku? Czy mianseryna także wyrobiła krew na mirtazapinę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

uzytkownik,

Mozesz sprbowac mirtazapine.

Ja bralem mianseryne w dawce 10-15 mg przez jakis rok i caly czas spalem w miare dobrze, nie narzekalem nigdy.

 

Teraz wezme 20 albo 30mg Nasen i zobaczymy, jesli nie usne albo sie obudze w nocy to jutro lekarz i wroce do mianseryny.

 

Poki co wygladam i chodze jak zombie, ledwo zyje. W ciagu tygodnia w sumie nie spalem wiecej jak 10 godzin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misiek_1,

 

Bralem jakis rok czasu w dawce 15mg na noc, spalo sie dobrze. Odstawilem go w kilka dni, na poczatku bralem 10mg, pozniej 5mg i teraz nic. Zero skutków odstawiennych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odstawiłeś go miesiąc temu i przez ten miesiąc mogłeś spać czy nie? taka dociekliwa jestem, ciekawe kiedy ja go bedę odstawiać bo narazie mam 60mg ale o tym zadecyduje lekarka, dzisiaj wizyta. Tak bym chciała kiedyś przestać brać te leki i żeby było jak przed chorobą. Czasami sobie myślę,że to się chyba nigdy nie skończy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misiek_1,

Przez pierwszy tydzien po odstawieniu troche gorzej mi sie spalo, teraz juz prawie wcale nie moge spac, spie po 2-3 godziny w nocy i tyle.

Dlatego od jutra mam go znowu brać w takiej samej dawce jak kiedys. Mysle ze dopiero jak odstawie Paroxetyne to bede mogl normalnie spac, ona mi wpływa tak na bezsennosc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×