Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


shadow_no

Rekomendowane odpowiedzi

NewYork, a ja lubię, lubię szaleć z psem w śniegu, przed nerwicą kochałam bo narty,..i każdej zimy mam nadzieję że uda mi się przełamać i poczuć się mega szczęśliwą na stoku :105: nawet jak na razie ma to być stok w górach świętokrzyskich :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeba się cieszyć z tego co jest. Mi nawet podoba się ta melancholią z wszystkimi odcieniami szarości na dworze. W ostatnią nie wiele brakowało, żebym sobie kuku zrobił. :( Dopiero w zimie zaleczyłem to dziadostwo. A ta zaczyna się fajnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dune, ma się zawsze marzenia tylko jak się myśli, że ich sie nie ma to i tak się je ma, ale sa bardzo głęboko zakopane

 

moje marzenia są niezależne ode mnie

ja ich nie moge realizowac

a reszta jest niewazna

moze i zakopana

nawet jesli to baaaaardzo głęboko

 

 

tez nie lubie wiosny i lata...własnie tego budzenia sie do życia nadziei... :(

i lata bo gorąco duszno jasno i goło....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×