Skocz do zawartości
Nerwica.com

wyprowadzka od rodziców - doradźcie


Rekomendowane odpowiedzi

No tak ale ja nie pisze, ze to lekarstwo na cokolwiek ....... dla osob ktore maja problemy w domu czesto wyprowadzka pomoze, bardzo natomiast to za malo zeby rozwiklac nasze wewnetrzne konflikty....... wiekszosc osob staje sie bardziej samodzielna po wyprowadzce bo okazuje sie ze jesli sie nie zrobi zakupow obiadu nie bedzie, nikt nic za nas nie zrobi, trzeba sie organizowac .....itd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zależy od sytuacji rodzinnej, jak ktoś mieszka w rodzinie patologicznej to wiadomo, że chce stamtąd uciekać jak najprędzej. Nie wyobrażam sobie póki co życia na swoim, skończyło to by się siedzeniem sam na sam w pustym pokoju i depresją. Mieszkam w domu, do bloku nigdy nie mam zamiaru powrócić a samemu domu dla siebie nie zbuduje. Wiadomo, że rodzice nie raz wkurzają ale wole to niż sytuację wyżej opisaną. Wszystko zależy od konkretnej sytuacji, każdy ma inną.

Teksty typu mam 18 lat, jestem wielce dorosły i się wyprowadzam są dla mnie śmieszne ( no chyba, że jest to szalona rodzinka, wtedy mówimy o całkiem innej sytuacji )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moj ojciec jest bardzo agresywny w stosunku do mnie wogóle nie respektuje mnie narzcami swoja woleciagle mna steruje matka zreszta tak samo nie moge z nimi wytrzymać wczoraj jeszcze mi babcia umarła nie wiem co robic to jest nie do zniesienia piłem alkohol ale jest jeszcze gorzej ratujcie co mam robić? ten człwowiek traktuje mnie jak małego głupiego człowieczka nie mogebyć sobą czuje ze juz pomnie nie dam tak dlużej rady potrzebuje mocnych leków na uspokojenie koniecznie powiedzcie jakie pojde do lekarza zeby mi zapisał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lekarka powiedziała ze skierowanie do szpitala może wystawić od ręki ale po co mi to?

Mam inne pytanie biorę bellergot i fluanxol od półtora miesiąca i źle się czuje dopiero teraz to zauważyłem jest ciągle zmęczony ospały nic mi sie nie chce wszytko jest dla mnie obojętne na dobrą sprawę. Czy te leki mogą spowodować jakąś zapaść albo śmierć np w połączeniu z paleniem papierosów i intensywnym wysiłkiem fizycznym?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę ,że życie każdego człowieka składa się z pewnych etapów rozwojowych . Ty jesteś w etapie: Wczesna dorosłość (23 do 34 lat)

Z calym szacunkiem, ale te podzialki wiekowe sa do kitu

 

-- 20 lip 2012, 09:38 --

 

Pokażcie mi choc jeden cytat z jakiejs zawodowej psychologicznej ksiazki, gdzie sie mowi ze dzieci musza sie wyprowadzac z domu rodzinnego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zenon ja mam podobnie tylko jestem starsza ;> Jesli tak czujesz i wiesz że się utrzymasz, to się wyprowadzaj! Już samo Twoje pytanie "Czy to normalne że dziecko chce się wyprowadzić od rodziców" jest dziwne w Twoim wieku. Tzn co w tym nienormalnego i czemu o to pytasz? Może Twoi rodzice chcą Cię na siłę zatrzymać przy sobie i budują argumenty, które za tym przemawiają - ja tak mam i właśnie boję się wyprowadzić, częściowo jest też problem z dochodami w moim przypadku.

 

Ale wiem jedno, że jak na prawie 3 lata wyjechałam do Wielkiej Brytanii, to bardzo ale to bardzo mi to pomogło, zmieniło się moje spojrzenie na wiele spraw tylko przez to, że przebywałam z normalnymi ludźmi a nie musiałam codziennie wracać do domu i codziennie być bombardowana poglądami rodziców. Kiedy mieszkam z rodzicami nie zmieniam się w zgodzie z sobą, bo za każdym razem jak ich widzę odczytuję ich nieświadome sygnały "jak powinnam się zachować" i dostosowuje do tego. Błędne koło.

 

Wykorzystaj ten okres, gdy masz energię do zmian, tylko wiadomo, bez hurra optymizmu, spokojnie. Na Twoim miejscu zaczęłabym od znalezienia pracy, która umożliwi zmianę miejsca zamieszkania, nawet na krótki okres. Są wakacje, powinno być łatwiej o zatrudnienie przy pracach sezonowych, jesteś mężczyzną, więc może budowa lub inne prace fizyczne, bo to chyba od ręki dostaniesz, a coś lepszego jeśli będziesz chciał poszukasz potem. Bierzesz leki, żeby lepiej się czuc, ale mam wrażenie, że najlepszym lekiem byłaby właśnie wyprowadzka, bo z tego co piszesz bardzo źle się czujesz. Nawet krótki okres poza domem pomoże Ci trochę stanąć na nogi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×