Skocz do zawartości
Nerwica.com

Poradźcie mi proszę.


majann

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie. Szukając odpowiedzi na swoje frustracje w internecie spotkałam Wasze forum. Boję się rozmawiać o sobie wprost, więc piszę do Was prosząc o radę. Od dłuższego czasu mam problemy wydaje mi się, że psychiczne. W najdziwniejszych momentach przydarzają mi się strasznie dziwne rzeczy, dopadają mnie dziwne napady lękowe; na lekcji, w kościele, w domu, podczas spotkań z przyjaciółmi... Przyczyny są różne. Najczęściej zdarza mi się to w nocy. Panicznie boję się śmierci, ale nie swojej tylko kogoś z moich bliskich,boję się też mojego dziadka który 3 lata temu popełnił samobójstwo, wiem, że to nienormalne, ale boje się zamknąć oczy bo obawiam się, że go zobaczę. Boję się zasypiać w obawie czy nie będzie pożaru, albo czy ktoś nie napadnie mojego domu...Najgorsze jest, że zawsze wtedy tracę kontakt z rzeczywistością i zaczynam się potrwonię trząść, robi mi się na przemian gorąco i zimno i serce strasznie mi trzepocę. Nie wiem z kim o tym porozmawiać i co z tym zrobić. Właściwie mam niewielu znajomych, bo większość ludzi uważa mnie za dziwaczkę. Na pewno jest wśród Was ktoś kto ma podobnie. Powiedzcie mi proszę co z tym zrobiliście, jak sobie radzicie? Proszę, bo całkiem zwariuję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak linka ma rację ja osobiście zrobiłam na odwrót najpierw poszłam do psychologa a ona skierowała mnie do psychiatry po leki.tak czy inaczej musisz iśc do terapeuty oni ci pomogą nie licz na koleżanki ich dobre rady to trzeba leczyc i niema w tym nic wstydliwego my jesteśmy po leczeniu żyjemy i prowadzimy normalne życie ale jak wspomniałam trzeba iśc do specjalisty a tam na pewno pomogą.pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie. Szukając odpowiedzi na swoje frustracje w internecie spotkałam Wasze forum. Boję się rozmawiać o sobie wprost, więc piszę do Was prosząc o radę. Od dłuższego czasu mam problemy wydaje mi się, że psychiczne. W najdziwniejszych momentach przydarzają mi się strasznie dziwne rzeczy, dopadają mnie dziwne napady lękowe; na lekcji, w kościele, w domu, podczas spotkań z przyjaciółmi... Przyczyny są różne. Najczęściej zdarza mi się to w nocy. Panicznie boję się śmierci, ale nie swojej tylko kogoś z moich bliskich,boję się też mojego dziadka który 3 lata temu popełnił samobójstwo, wiem, że to nienormalne, ale boje się zamknąć oczy bo obawiam się, że go zobaczę. Boję się zasypiać w obawie czy nie będzie pożaru, albo czy ktoś nie napadnie mojego domu...Najgorsze jest, że zawsze wtedy tracę kontakt z rzeczywistością i zaczynam się potrwonię trząść, robi mi się na przemian gorąco i zimno i serce strasznie mi trzepocę. Nie wiem z kim o tym porozmawiać i co z tym zrobić. Właściwie mam niewielu znajomych, bo większość ludzi uważa mnie za dziwaczkę. Na pewno jest wśród Was ktoś kto ma podobnie. Powiedzcie mi proszę co z tym zrobiliście, jak sobie radzicie? Proszę, bo całkiem zwariuję.

 

może to ci pomoże : http://www.nerwica.com/ataki-jak-wygl-daj-jak-sobie-radzimy-t4461-3752.html

przeczytaj mój post

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×