Skocz do zawartości
Nerwica.com

majann

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez majann

  1. witaj w moim świecie. Ale tak serio pisząc to mam podobne odczucia...Nie wiem czy tez tak masz, że każdą porażkę rozpamiętujesz Bóg wie ile a o sukcesach właściwie nie pamietasz? pozdrawiam.
  2. Witajcie. Najczęściej w domu mi się to przytrafia, ale prawie zawsze dostaje ataku na dużych powierzchniach, łąki, lasy itp, baaardzo często w kościele, w dużych galeriach handlowych, w szkole. Masakra...
  3. Pasterzsk8, przeczytałam Twój post i muszę Ci przyznać,że miałam i mam nadal bardzo podobnie. Jeżeli zechciał byś pogadać to napisz do mnie na gadu:7676585 bądź na maila 6majanka6@gmail.com. Bardzo by mi zależało na kontakcie z Tobą.
  4. Witajcie. Czy ciągle to jesteście? Jeśli tak to powiedźcie(napiszcie) mi proszę czy znaleźliście w Wałbrzychu jakiegoś dobrego specjalistę? pozdrawiam.
  5. Dziekuje za odpowiedź naprawdę! To trzymajcie za mnie kciuki
  6. Serdecznie gratuluję ;)I dzięki za pocieszenie, że da się tego pozbyć. Pozdrawiam.
  7. Witajcie. Szukając odpowiedzi na swoje frustracje w internecie spotkałam Wasze forum. Boję się rozmawiać o sobie wprost, więc piszę do Was prosząc o radę. Od dłuższego czasu mam problemy wydaje mi się, że psychiczne. W najdziwniejszych momentach przydarzają mi się strasznie dziwne rzeczy, dopadają mnie dziwne napady lękowe; na lekcji, w kościele, w domu, podczas spotkań z przyjaciółmi... Przyczyny są różne. Najczęściej zdarza mi się to w nocy. Panicznie boję się śmierci, ale nie swojej tylko kogoś z moich bliskich,boję się też mojego dziadka który 3 lata temu popełnił samobójstwo, wiem, że to nienormalne, ale boje się zamknąć oczy bo obawiam się, że go zobaczę. Boję się zasypiać w obawie czy nie będzie pożaru, albo czy ktoś nie napadnie mojego domu...Najgorsze jest, że zawsze wtedy tracę kontakt z rzeczywistością i zaczynam się potrwonię trząść, robi mi się na przemian gorąco i zimno i serce strasznie mi trzepocę. Nie wiem z kim o tym porozmawiać i co z tym zrobić. Właściwie mam niewielu znajomych, bo większość ludzi uważa mnie za dziwaczkę. Na pewno jest wśród Was ktoś kto ma podobnie. Powiedzcie mi proszę co z tym zrobiliście, jak sobie radzicie? Proszę, bo całkiem zwariuję.
×