Skocz do zawartości
Nerwica.com

FLUOKSETYNA(Andepin, Bioxetin, Fluoksetyna EGIS, Fluoxetin Polpharma, Fluoxetine Aurovitas/ Vitabalans, Fluxemed, Seronil)


shadow_no

Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

242 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      155
    • Nie
      69
    • Zaszkodziła
      38


Rekomendowane odpowiedzi

hej jestem 15 dzień na seronilu i nadal dokucza mi potworna senność :(:( czy jest szansa ze ona minie?? Czuje się jakby lepiej ale i tak zmęczenie robi swoje :( Juz trace nadzieje i mysle o zmianie leku skoro ta senność występuje ...Czy ktoś tez tak miał i przeszło??? Prosze o odp pozdrawiam wszystkich :):):)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko do osob bioracych ten lek...

 

Otoz zazywam pol roku Zoloft na depresje nerwicowa (lęk)...Cos tam pomogl...Jednakze brak mi takiego "kopa", napedu do dzialania, do spotkan towarzyskich, pracy itp itd...

 

Slyszy sie, ze Fluo ze wszystkich SSRI najlepiej podnosi nastroj oraz naped... Jak tam na Was dzialala ? Rzeczywiscie odczuliscie wiekszy zapal do dzialania ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zenonek, mogę wypowiedzieć się tylko za siebie, daje kopa, u mnie to na początku dawało niemiłe skutki - była akatyzja - ale mija po 2-3 tygodniach, w związku z tym lekka bezsenność. Daje tego kopa, poprawia nastrój, w związku z tym zwiększa pewność siebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Senność mnie wykańcza. Początek brania seronilu to było jak przebudzenie się ze snu a teraz powoli znów się staczam. Coraz mniej energii, brak ochoty do działania, senność. Po podniesieniu dawki do 40mg było chwilkę lepiej ale znów jest gorzej. Koło 11 przed południem padam nagle "na pysk" ale już 2 godziny później jest stopniowo coraz lepiej. Psychicznie czuję się jeszcze dość dobrze ale dawne myślenie zaczyna mieć "przebłyski" a ja tak bardzo nie chcę do tej przeszłości wracać. No i coraz mniej podoba mi się otępienie umysłu. Przed braniem laków, choć czułem się fatalnie to jednocześnie potrafiłem zająć swój umysł, jak nic się nie działo powodowało to zjazd dobrego samopoczucia. W bardzo dawnych czasach była to dobra książka ale od paru lat zastąpiłem ją komputerem, internetem, filmami a będąc na spacerze słuchaniem muzyki. Teraz nie jest mi to już potrzebne tyle że zamiast tego pozostaje pustka. Nie chcę by moim głównym zajęciem było spanie lub często bezmyślne leżenie. Mobilizuję się do dawnych działań ale to teraz działa tylko na pół gwizdka. Ten lek działa też na uzależnienia( bulimia) więc może to u mnie jest efekt uboczny. Lekarz powiedział, że jeśli się nie poprawi to będzie zmiana lekarstwa lub być może całkowite odstawienie i tylko psychoterapia ( jakoś tego nie widzę ) Nie jest za tym aby podnosić dawkę ale aby móc jakoś funkcjonować do następnej wizyty zacząłem dzisiaj zażywać 60 mg, z tym że dziele dawkę na 3 brania, rano, przed południem i wieczorem.

próbował już ktoś tak ?

Na seronilu jestem od 4,5 miesięcy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podzielona dawka gorzej działa? Jeśli mnie pamięć nie myli to przechodząc na 40 mg pani doktor mówiła o zażywaniu najpierw rano a potem przed południem ale, że wygodniej mi było na raz to tak zażywałem i też wg niej było dobrze. Natomiast ostrzegała, żeby nie brać za późno ( jak się zapomniało) bo można nie spać potem. No ale jak jestem stale senny i padam ostatnio kolo 20 to chyba warto spróbować.

Możliwe, że działał na mnie chwilowo ale przez ok połowę brania lekarstwa czułem się naprawdę świetnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej,

jestem aktualnie pochłaniaczem Parogenu, biorę od 3 miesięcy, jednak ze względu na ciągłe obżeranie się słodyczami i przyrost wagi mój lekarz zalecił mi właśnie Fluo.

Troszkę się obawiam, czy to dobre rozwiązanie? jak myślicie?

Od kiedy jest ten spadek wagi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

byłem 3 mies na 15mg Elicei na dobę, od jutra zmiana na 5mg leku Elicea i 20mg Seronilu (docelowo tylko 40mg samego Seronilu).

Ma poprawić nastawienie do życia w kierunku bardziej pozytywnego i zmniejszyć lęki społeczne (pochodna mojej nerwicy).

Tego cuda jeszcze nie brałem - brałem wieeeele innych leków, ale tego Seronilu akurat nie.

Zastanawiam się, co będzie się działo od jutra - trochę się cykam... :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

byłem 3 mies na 15mg Elicei na dobę, od jutra zmiana na 5mg leku Elicea i 20mg Seronilu (docelowo tylko 40mg samego Seronilu).

Ma poprawić nastawienie do życia w kierunku bardziej pozytywnego i zmniejszyć lęki społeczne (pochodna mojej nerwicy).

Tego cuda jeszcze nie brałem - brałem wieeeele innych leków, ale tego Seronilu akurat nie.

Zastanawiam się, co będzie się działo od jutra - trochę się cykam... :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na mnie np inne SSRI gorzej działały, a fluoksetyna - seronil najlepiej. Akurat fluoksetyne spróbowałem na samym końcu wszystkich SSRI, czego teraz załuję. To stary lek i może dlatego lekarze go czasami omijają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lu_80, bez przesady, to co wymieniłeś raczej rzadko się zdarza, a utrata kontaktu z otoczeniem to nie przy SSRI. Fluoksetyna to lek najłagodniejszy z SSRI, zacznij wchodzić od 5mg wtedy dłużej będziesz czekał na efekt leczniczy ale nie odczujesz skutków ubocznych :)

Spokojnie, a w razie czego poproś lekarza o jakie łagodne uspokajacze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzień drugi , oj cięzko się wstawało , ale poza tym małe pozytywy , lęk zmalal gdzies o 30 % - ciekawe bo aż to nie mozliwe żeby w drugi dzień fluo lub olanzapina już dzialała , jest to raczej efekt odstawienia sertlaliny a więc dobrze czułem , że ona mi pogłebia lęk , mam też więcej energii i troszkę optymistycznie patrzę w przyszłość ..... acha no i apetyt roścnie co w moim przypadku jest wskazane od wrzesnia na zolofcie zjechałem z 98 do 83 kg a więc 15 kg , sporo nie.... ? , trzymajcie kciuki , Miko - nie dziekuję z wiadomych powodów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×