Mój dzisiejszy dzień

Łykam maksymalną możliwą dawkę Asparaginianiu Forte od sierpnia. Ale właśnie wpadłam na jedną zależność. Mianowicie - powieka drga mi najbardziej, gdy zbliża się okres.

coma, Nie bój się nic... Będzie dobrze wszystko

Bylam u mojego kochanego psychiatry-co on ze mną robi takiego,że wchodzę do gabinetu przygarbiona,a wybiegam na skrzydlach?

Żadnego CHADU nie ma i to moja kolejna obrona przed pomocą-jak w przypadku schizofrenii,dystymii,glejaka,choroby adissona,sm,chloniakow i depresji endogennej oraz psychoz Powiedzial,że od trzech lat nie może sie u mnie dopatrzyc niczego procz tego co mam

Recept na nic nie mam,on wie,że jest mi trudno,ale jest dumny,wierzy we mnie i czuwa.

Dostalam natomiast skierowanie na tarczyce i do endokrynologa,bo nigdy nie wiadomo i czesc objawow może byc polekowa,a niektore (uderzenia goraca,zlewne poty i wpadanie na szafy) jak najbardziej może sie wiazac z hormonami i trzeba to sprawdzic.

Mam dac sobie trochę czasu,pozwolic mózgowi dojsc do siebie i sluchac sie mamy Adama,bo jest madra i "myśli"..

No i dzwonic,dzwonic jak najszybciej do terapeuty,bo nigdy tak bardzo nie potrzebowalam opieki,uwagi i dobrego mleka matki

Jadlowstret psychiczny-nie chce się karmic,bo to taki moj bunt.Zobaczymy

Shadowmere, ja jestem bliski zakończenia terapii i mam nadzieję, że tego nie zrobię, więc Ty zacznij :)

Shadowmere, Haniu, to ja też zostanę psychiatrą Ni śladu CHADu. Co do tego jadłowstrętu - ja też tak mam.

Czy ktoś mógłby mnie uświadomić czym różni się osobowość chwiejna emocjonalnie od bdp?

Ja juz jestem psychiatra/psychologiem... sam sobie

:'> PEACE :'>

Mój dzisiejszy dzień:

Dostałam 2 - z chemii, chociaż się uczyłam.

Mam dużo nauki na dziś.

Wsiadłam w zły autobus, uciekają przed koleżanką z klasy z gimnazjum.

Ale uwaga, pozytywny akcent. Spełniło się moje malutkie marzenie ; )

Biorę udział w projekcie Comenius!

jestem straaaasznie zmęczona fizycznie, psychicznie i chyba zaczynam wątpić w sukces..

linka, gratuluję odstawienia leków i pracy z terapeutką, trzymam kciuki za powodzenie i powrót do zdrowia. Chciałabym tak, ale chyba jeszcze nie jestem w stanie.

Stresujące dni ostatnio ,ale jakoś daję radę i nawet nie potrzebuję do tego xanaxu Dzisiaj nawet na stresującą rozmowę zareagowałam rozbawieniem i poszło mi nieźle

-----> :'> ''Jacykow mowi: skarpetki do sandalow sa OK!''

tak.test ciàzowy wyszedl negatywny a wièc luzik..okazalo siè,ze mam egzemè jakàs,mam masc z syntetycznym sterydem,a za tydzien testy serologiczne.Wtedy siè okaze,co mnie uczula.

A na razie jak swèdzialo,tak swèdzi..

Co u Was zuczki?

Nic czekam az wyskoczę z łóżka co by podążyć na nocną zmianę

KOLEJORZ, KOLEJORZ!!!!!!!!!!!! 3:1 !!!!!!

Ej, wzięłam Afobam po raz pierwszy 0,25 mg i czuję się okropnie... Pomocy... Straszny niepokój... Trzęsę się... To chyba nie powinno tak działać?

[Dodane po edycji:]

Zaraz zadzwonię po pogotowie, jak tak dalej pójdzie...

Kochani, mam pytanie. Czy w szpitalu psychiatrycznym na oddziale można mieć ze sobą telefon komórkowy? Czy to jest naiwne pytanie?

tak.test ciàzowy wyszedl negatywny a wièc luzik.

Co u Was zuczki?

jak ja bym chciała mieć pozytywny wynik takowegoż testu

a u mnie kuźwa fatalnie

dostałam zjeby od lubego za nic, on tego nie pamięta.. ja jestem na skraju wyczerpania psychicznego, mam ochotę z jednej strony odpocząć od niego, a z drugiej strony, przytulić się... ale żeby nie zionęło tak od niego alkoholem..

żeby nie krzyczał do mnie, że się powiesi... żeby nie odrzucał moich połączeń... no i przede wszystkim, żeby nie mówił, że sobie to wymyśliłam, tym bardziej, że mam smsy w komórce..

co się k urwa dzieje!!???!!???

idę zrobić pierwszego odgacha

coma,

Wiesz , ja już dawno nie leżałam, ale kiedyś nie było z tym problemu.

Ej, wzięłam Afobam po raz pierwszy 0,25 mg i czuję się okropnie... Pomocy... Straszny niepokój... Trzęsę się... To chyba nie powinno tak działać?

 

[Dodane po edycji:]

 

Zaraz zadzwonię po pogotowie, jak tak dalej pójdzie...

Czy ktoś może mi wytłumaczyć, co się KURWA ze mną dzieje? Lek działa wprost odwrotnie... Zaraz zwariuję...

Otoz moja droga jak ja pierwszy raz wzialem xanax to balem sie jego dzialania. A bardzo sporadycznie udaje mi sie wziac lek tylko w ekstremalnych sytuacjach kiedy juz naprawde nie wyrabiam. Z tego co wiem xanax=afobam. I mysle ze bardziej sie przestraszylas jego dzialania, tez tak mialem jak pierwszy raz zazylem xanax. Staraj sie rozluznic i zajac czyms, wydaje mi sie ze dawno nie czulas sie 'normalnie' i stad ten Twoj niepokoj bo lek zwalcza wszelkie objawy...

Już nigdy nie wezmę tego gówna. Jak dzisiejszy wieczór nie zakończy się na pogotowiu to umrę ze szczęścia...

Agnieszka_1988, Co się dzieje ?? Może się właśnie za bardzo nakręciłaś....

Agnieszka_1988, wkrecasz sobie. Tego typu lek nie ma prawa Ci zaszkodzic. A dawka 0,25mg jest dla dziecka. :'>

Czuję się jakbym nie była sobą, jakbym za moment miała zwariować, niepokój jest nie do zniesienia... Jak połknęłam to po kilku minutach poczułam takie szarpnięcie, jak na atak paniki... Spięta jestem cała...

Nakrecona jestes ! Bledne kolo ! Nerwica = lęk :'> heloł !

Chyba za dużo myślałaś i wyobrażałaś sobie co się będzie działo jak weźmiesz afobam... spokojnie. Afobam jest lekiem uspokajającym, ja jak pierwszy raz wziołem to było 0,5 mg i poczułem się normalnie i taki spokojny że jakby bomba obok mnie wybuchła to bym się tym nie przejoł...