Skocz do zawartości
Nerwica.com

Brzydzę się swojej dziewczyny


Perun88

Rekomendowane odpowiedzi

Stracona100, wzajemnie sobie pomogli on ma to co napisałaś, a ona ma/miała przewodnika, któremu dużo zawdzięcza.

Tak, też dokładnie tak to widzę.

 

...w sumie to nie widzę w tym nic złego. tylko, że wyczuwam pewną pogardę do ludzi, którym jakoś gorzej się powiodło/powodzi...

I tu właśnie jest "pies pogrzebany". Pannie się udało (trafiło się ślepej kurze ziarno) i uważa, że jest to wystarczający powód, by się przechwalać, wywyższać i lekceważyć inne "kury i koguty" które miały mniej szczęścia. Moim zdaniem nie jest to zachowanie, które należy chwalić a raczej piętnować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Idealny wiek kobiety dla faceta to wiek faceta na pół plus siedem lat :)

 

To zależy, w którym momencie, bo to nigdy nie jest constans ;)

Wg tego rozrachunku, jak się pobieraliśmy, powinnam mieć 26 lat, a ja miałam jedynie 22 :P

Taka gówniara ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Idealny wiek kobiety dla faceta to wiek faceta na pół plus siedem lat :)

 

To zależy, w którym momencie, bo to nigdy nie jest constans ;)

Wg tego rozrachunku, jak się pobieraliśmy, powinnam mieć 26 lat, a ja miałam jedynie 22 :P

Taka gówniara ;)

On wiedział, że takie gówniary łatwiej się hoduje/tresuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem nie jest to zachowanie, które należy chwalić a raczej piętnować.

ale moim zdaniem to w momencie i miejscu kiedy to nastąpi a nie tak w każdym wątku i więcej już nie napiszę, bo nie chce się wtrącać w wasze porachunki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem nie jest to zachowanie, które należy chwalić a raczej piętnować.

ale moim zdaniem to w momencie i miejscu kiedy to nastąpi a nie tak w każdym wątku i więcej już nie napiszę, bo nie chce się wtrącać w wasze porachunki.

No i prawidłowo.

A ja nie zamierzam milczeć, kiedy pluje mi się w twarz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stracona100, Liebe deinen Nächsten - mówi Ci to coś? Nie bądź wredna, raz nie przystoi a dwa okazujesz tym tylko słabość.

 

wie dich selbst ;)

Widzę, że Ty też szprechający ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:P wolę rosyjski

udzielać się już nie będę wszyscy mają mnie w pupie

:? zreszta po co pisać i tak nikt się nie odezwie

:cry: wielkie dzięki nie radze sobie i staram się pomóc innym

nieważne

nieważne ludzie mają mnie dość a ja dość ludzi wszyscy mnie ignorują

:-|:-|

już tu nie wróce pierdziele takie rozmowy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:P wolę rosyjski

udzielać się już nie będę wszyscy mają mnie w pupie

:? zreszta po co pisać i tak nikt się nie odezwie

:cry: wielkie dzięki nie radze sobie i staram się pomóc innym

nieważne

nieważne ludzie mają mnie dość a ja dość ludzi wszyscy mnie ignorują

:-|:-|

już tu nie wróce pierdziele takie rozmowy

 

Rosyjskiego nie znam :P

A co Cię tak obchodzi opinia innych? Chyba najważniejsze, co myślisz Ty i Twoi najbliżsi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeruka9,

 

widzimy cie, widzimy, napisałeś raptem kilkanaście wypowiedzi a to trochę za mało by wzbudzać sensację, choć i tak już na spamowej wyspie dziewczyny się pytają "kto to ten jeruka?"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeruka9,

 

widzimy cie, widzimy, napisałeś raptem kilkanaście wypowiedzi a to trochę za mało by wzbudzać sensację, choć i tak już na spamowej wyspie dziewczyny się pytają "kto to ten jeruka?"

 

Bajerant 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci, ze mialam, a raczej mam identyczny problem i stracilam przez to chlopaka. Przypadkiem dowiedzialam sie jak nazywa sie jego byla dziewczyna z ktora spal, co z tego ze to bylo 5 lat wstecx i tak xaczal sie cyrk z mojej strony. Ciagle zarzuty, wypominanie mu, nawet wyzywanie, cxulam sie fatalnie z tym, czulam mega xazdrosc polaczona z obrzydzeniem, dostalam obsesji, zaczelam sledzic ta dziewczyne w internecie, zalamywalam sie tylko, ciagle sie porownywalam do niej, doszlo do tego, ze przypadkowo spotkane dziewczyny kojarzyly mi sie z nia, jej nazwisko jest jak pewna rzecz jak tylko na ta rzecz spojrzalam od razu ona, jej miejscowosc tak samo. No i ja czulam sie z tym okropnie, wyzywalam sie na chlopaku, rozstalismy sie, zostawil mnie przez moje zachowanie, rozumiem go. To mnie sklonilo, zeby isc do psychologa z tym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.

Wiem, że podobne tematy przewijały się już przez ten portal, jednak mam nadzieję, że ten nie zostanie zamknięty.

Mam pewien problem, który niszczy mój związek. Jestem z dziewczyną w zawiązku od 3 miesięcy, ja mam 24 lata, ona 23.

Teraz pozwolę sobie napisać kilka słów czego konkretnie dotyczy ten problem. Moja dziewczyna zanim mnie poznała miała trzech facetów, nie chce jej o to pytać, ale najprawdopodobniej z każdym uprawiała sex. Nie mogę powiedzieć czy ją kocham, bo jesteśmy za krotko ze sobą. Z mojej winy nie uprawialiśmy jeszcze sexu, za każdym razem jak zaczyna robić się "gorąco" tj. całowanie, jakieś pieszczoty etc. ja przypominam sobie o jej przeszłości, o tym, że już ktoś ją miał, wtedy całkowicie przechodzi mi podniecenie, gdyż najnormalniej w świecie zaczynam się jej brzydzić. Brzydzę się tego, że już ktoś wcześniej ją dotykał, że uprawiała z nim sex, że spuszczali się na nią itp.

Poważnie zaczynam się zastanawiać nad zakończeniem tego związku. Moja dziewczyna jest coraz bardziej przybita z tego względu, że unikam z nią zbliżeń, unikam też rozmów na ten temat, ponieważ nie chcę znać prawdy odnośnie jej przeszłości.

 

Pomyśl sobie, że te złe przekonania przeszkadzają Ci w naprawdę fajnych rzeczach ;) i daj Wam szansę na zbliżenie się, nawet spróbuj to może zrobić pomimo tego, że to odczuwasz, a robiąc to skup się na przyjemności z całej siły i pomyśl o tym, że Twoja dziewczyna jest tak wrażliwa, wartościowa i dobra, że nie zasłużyła na brak pieszczot i seksu z ukochaną, najbliższą osobą. Zrób to dla niej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cudak, w moim wypadku facet nawalił i mocno nadszarpnal moje zaufanie. Przez to dostałam paranoi. Chciałam się rozstać ale jakims cudem doszliśmy do porozumienia. Odbudowywanie tego co zostało nadszarpniete trwało kilka lat,a moje zaufanie już nigdy nie będzie takie jak kiedyś ale jakoś staram się z tym żyć. Czas goi rany. Niestety blizna zostanie już chyba na zawsze... :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie to seksu jeszcze nie było, wciąż mam te obsesyjne myśli, które nie dają mi spokoju. Jedno jest pewne, zależy mi na tej dziewczynie i chcę walczyć z moją obsesją. Stąd moje ostatnie pytanie do Was, jakiego specjalistę możecie mi polecić? Psycholog, seksuolog, czy jakiś inny terapeuta?

Kobieta czy mężczyzna? Może znacie kogoś z Lublina, kto mógłby mi pomóc?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Buchnij jakiegoś lachona na disco albo umów się z panią do towarzystwa i będziesz mógł sobie w duchu powiedzieć "jesteśmy kwita kochanie" :great: Porządnie się na nią zlej tak jakbyś chciał ją uratować przed śmiercią z odwodnienia. Głowa do góry, fiut też, będzie dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Buchnij jakiegoś lachona na disco albo umów się z panią do towarzystwa i będziesz mógł sobie w duchu powiedzieć "jesteśmy kwita kochanie" :great: Porządnie się na nią zlej tak jakbyś chciał ją uratować przed śmiercią z odwodnienia. Głowa do góry, fiut też, będzie dobrze.

Wiem, że jest to słabe i bardzo nieuczciwe wobec mojej dziewczyny, ale czasami myślę, żeby właśnie tak zrobić. Pójść kilka razy do prostytutek, wyrwać parę dziewczyn w klubach. Może wtedy przestałaby mi przeszkadzać jej przeszłość :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Buchnij jakiegoś lachona na disco albo umów się z panią do towarzystwa i będziesz mógł sobie w duchu powiedzieć "jesteśmy kwita kochanie" :great: Porządnie się na nią zlej tak jakbyś chciał ją uratować przed śmiercią z odwodnienia. Głowa do góry, fiut też, będzie dobrze.

Sebixizm plebejski. Olśniewa deficytami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×