ot

no dokładnie... dramaturgia tego wątku zaczyna sięgać podłogi...

no dokładnie... dramaturgia tego wątku zaczyna sięgać podłogi...

A gdzie się podział wasz dystans do świata ?

Zrobiliście taką zadymę, jakbym to dosłownie nie wiem, co napisała

tak sobie myślę, że amant Arashy jest jak żona Colombo, wszyscy słyszeli, ale nikt na oczy nie widział

Arasha, nic nie jest bez powodu.

Z samego faktu że piszesz tu na forum żeby sie nie zbliżać do Twojego faceta wynika że chcesz coś ogłosic światu. Powiedziałaś A, powiedz B.

Werty, to fakt, że nie ujawnia na forum swojego oblicza. Ale ja jego fotki już dawno zdobyłam Sam mi je przesłał I zapewniam was, że byłam tym tak samo ( jeśli nie bardziej ) zdziwiona niż Wy tym tematem.

I zapewniam was, że byłam tym tak samo ( jeśli nie bardziej ) zdziwiona niż Wy tym tematem.

tym tematem co go założyłaś dzisiaj? byłaś zdziwiona swoim własnym tematem?

tym tematem, w którym teraz piszemy??

zbok jakis, bo lubuje sie w dziewicach i tyle

dowiem sie wreszcie KTO ?

Werty, to fakt, że nie ujawnia na forum swojego oblicza. Ale ja jego fotki już dawno zdobyłam Sam mi je przesłał I zapewniam was, że byłam tym tak samo ( jeśli nie bardziej ) zdziwiona niż Wy tym tematem.

niesamowite taki brzydki?

dobra nie pytałem. ;p

Arasha,

Zrobiliście taką zadymę, jakbym to dosłownie nie wiem, co napisała

nie zapominaj, że napisałaś ten temat na forum dla wrażliwych i wzbogaconych duchowo zaburzeniami indywidualistów i indywidualistek z awkami na których narkomanki palą papierosy i mają rozmazany makijaż, a tacy ludzie wszystko postrzegają głębiej...

nie zapominaj, że napisałaś ten temat na forum dla wrażliwych i wzbogaconych duchowo zaburzeniami indywidualistów i indywidualistek z awkami na których narkomanki palą papierosy i mają rozmazany makijaż, a tacy ludzie wszystko postrzegają głębiej...

No w sumie masz rację jetodik. Nie pomyślałam o tym, że mogę aż tak tym niektórych do głębi poruszyć. Wybaczcie

Arasha, na pewno Ci wybaczą, ponoć w swym indywidualizmie charakteryzują się empatią i wyrozumieniem jakiego nie spotkasz wśród tzw. normalnego społeczeństwa.

problem jest techniczny, nie teoretyczny - jak mamy sie nie zblizac do typa skoro nie wiadomo kim on jest?

Werty, była zdziwiona tym, że dostała fotki.

problem jest techniczny, nie teoretyczny - jak mamy sie nie zblizac do typa skoro nie wiadomo kim on jest?

własnie ,dlatego uważam że to niezły trolling udało się pannie wciągnąc tyle osób w tę gre ,logicznie myśląc ktory facet by sobie pozwolił na to by tak publicznie go w róznoraki sposób opisywać to raz drugi jakim człowiekiem trzeba być by pozwolić kogoś tak obsmiewać?chyba że on istnieje tylko w wyobrazni naszej panny.

ten temat powinien trafić już dawno w jedno miejsce, a mianowicie kosz.

dziewczę i tak nie ujawni tożsamości swego adoratora, także cały temat jest bez sensu bo ostrzega nas przed nie wiadomo kim

kim jest ten typ? abstrakcją?

problem jest techniczny, nie teoretyczny - jak mamy sie nie zblizac do typa skoro nie wiadomo kim on jest?

własnie ,dlatego uważam że to niezły trolling udało się pannie wciągnąc tyle osób w tę gre ,logicznie myśląc ktory facet by sobie pozwolił na to by tak publicznie go w róznoraki sposób opisywać to raz drugi jakim człowiekiem trzeba być by pozwolić kogoś tak obsmiewać?chyba że on istnieje tylko w wyobrazni naszej panny.

bo ostrzega nas przed nie wiadomo kim

Jakby się nad tym zastanowić to można uznać, że z góry grozi wszystkim użytkowniczkom

bo ostrzega nas przed nie wiadomo kim

 

Jakby się nad tym zastanowić to można uznać, że z góry grozi wszystkim użytkowniczkom

bez dyskryminacji prosze, jestem pewien ze na forum sa rowniez homo

bo ostrzega nas przed nie wiadomo kim

 

Jakby się nad tym zastanowić to można uznać, że z góry grozi wszystkim użytkowniczkom

Oczyszcza teren

bez dyskryminacji prosze, jestem pewien ze na forum sa rowniez homo

no dobra, w sumie jest w tym pewna logika

Gdyby się nad tym tematem zastanowić można by uznać, że Arasha z góry grozi wszystkim użytkowniczkom, użytkownikom homo, a także - tu wprowadzam nowość - każdemu ktokolwiek ośmieliłby się np. odnieść do posta jej adoratora

ten temat powinien trafić już dawno w jedno miejsce, a mianowicie kosz.

dziewczę i tak nie ujawni tożsamości swego adoratora, także cały temat jest bez sensu bo ostrzega nas przed nie wiadomo kim

Wiadomo, przed erotycznym gawędziarzem impotentem/asem.

to pewnie ktoś z wątku o benzo, daję se rękę uciąć