Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

crayzyalexxx, mozna normalnie zazywac ale trzeba powiedziec lekarzowi, krwawienia to nie, ale ze wzgledu na narkoze lekarz musi wiedziec o wszytkich lekach, wiem bo ja tez bede miec niedlugo zabieg i musialam lekarzowi powiedziec. Tez sie czuje lepiej na wieczor i popoludniu, tak to objaw depresji. Na mnie wenla działa ok, wiadomo sa di gorsze i lepsze ale bez strasznych dołów czy tak bez mega lęków. Nie bedzie tak ze bedziesz sie codziennie dobrze czuc, bo roznie czlowiek reaguje na rozne sprawy mimo brania lekow. Nawet jak sa emocje zamulone to tez odbierasz. Sens zycia kazdy musi sam odnalezc albo sobie stworzyc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam nie chcialam Was dołować, obiecuje poprawe :):):) nie wiem co sie dzieje ale dzieje sie do dupy i jest silniejsze ode mnie. Ale będę walczyc :)

 

no to dobrze z ta narkozą. :) dzieks :) musze sobie znaleźć jakieś zajęcia na dzis. To pomaga w takich chwilach. Cos robić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

crayzyalexxx to forum daję, bo można się wygadac. Ale tak jak ja zauważyłem to że mi wchodzenie w rolę ofiary bardziej szkodzi niż pomaga. Wiem, że jak jest źle to ciężko pisac że jest dobrze. Ale to wszystko jakoś dziwne jest. Kiedyś bardzo narzekałem, złorzeczyłem na leki i lekarzy. Teraz czasami też, ale już nie z taką częstotliwością jak kiedyś ;-) Wszedł ktoś kiedyś szybko na sporą dawkę wenli? Jak tak na jaką dawkę i w jakim czasie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie, czy mial ktos po wenlafaksynie, silne bóle pleców, np. w odcinku ledzwiowym??, strasznie mnie boli, ciezko mi jest funkcjonowac, pal szesc depresje, ale ten ból jest straszny, bardzo mnie boli jak chodze, wydaje mi sie ze to od momentu zwiekszenia wenlafaksyny?? :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak to mówią jak nie urok to sraczka :) ja teraz z bólem glowy cisnienie 150/100 :( nie wiem, czy to wina wenli czy złego nastroju...wzielam.dodatkowa tabletkę na cisnienie.

 

PATRYK29 ja tez mam bole na dole. To chyba krzyżowo lędźwiowe. Mnie boli przy poruszaniu sie. Robilam rtg i nic nie wykazało ale od wenli to tez raczej nie jest.

 

DEPRESYJNY tak masz racje, nie ma co narzekać ale czasem jak sie czlowiek wygada to lepiej :)

 

ja jak mam te gorsze dni to musze mieć zajecie, nawet wyjsc z domu na siłe.

 

LADYWIND lec do lekarza i niech Ci zmieni lek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich ja wenle odstawiłem 3 tygodnie temu.Zamieniliśmy z doktor na wortioksetynę.Tydzień po odstawieniu był zły bardzo, później kilka dni lepiej ciut(mniejsza DD) i od kilku dni znów fatalnie.Lekarka móiła, że 30% aby się poprawiło to lek, a 70 % to moja praca włąsna.Staram się robić wszystko co mogę, ale niewiele to daje.Przy obecnej DD, anhedonii itd. ja w zasadzie nie mam życiowego celu, łudze się nadzieją, że nadejdzie dzień kiedy będzie dobrze, natomiast kiedy zaczyna się coś porpawiać to dwa trzy dni i znów się wszystko sypie.Ile tak człowiek jest w stanie wytrzymać?W takiej beznadziei, zobojętnieniu, kiedy człowiek nie poznaje swoich myśli, wegetuje nieomal..Ludize twierdzą, że to tez przez odstawienie wenlafaksyny, tyle, że u mnie te stany to zaczeły się jak jeszcze wenlafaksyny nie brałem, czytałem na forach, że ten stan to reakcja na stres , odcięcie aby organizm nie musiał przeżywac lęków itd.Szczerze, to już wole ten lęk, przyspieszone akcje serca itd niż taką pustkę w głowie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brałem różne leki ale wenlafaksyne kilka razy w dawkach nie przekraczajacych 150 mg/d obecnie czuję się do d... chce mi się spać , lęki i myśli rezygnacyjne. Nie wiem jak niektórych ten lek może speedować mnie zawsze wyciszał.

Odstawianie tego leku to koszmar taki sam jak paroksetyny. Nudności , lęki , prądy w głowie. Ogólnie lek godny polecenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o skutki odstawienie to prądów w głowie nie mam, nudności także, natomiast naislenie się objawów depresji, niepokoju itd jest potężne.Zastanawiam się czy to rzeczywiście od tego.Poki co ide na powietrze złapać troche promieni słonecznych może to mi ciut pomoże

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moze trzeba, po prostu spojrzec prawdzie w oczy i zrozumiec, ze tego sie po prostu nie da wyleczyc, a chocby nawet to za chwile wszystko wróci ze zdwojona sila, takie zycie to nie zycie, jak czlowiekowi sie nie chce zyc i nic go nie cieszy to co to jest za zycie, wegetacja :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie tez coraz to gorzej. Za tydzień mam wizytę. W nowy lek nie chce wchodzic. Predzej zacząć odstawiać jak wiosna przyjdzie.

 

Ja biorę teraz 225mg Alventa i 22mg Mirtazapina i jest źle. Śpię dobrze, ale nastrój jest kiepski plus myśli samobójcze. Ty nadal na tym starym leku jesteś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

crayzyalexxx, liczylem ze chociaz u ciebie jest juz dobrze, bo mialas ten okres dobry, ogólnie z tego wszystkiego co tu czytam, wychodzi ze te leki po prostu nie dzialaja, nie mam pojecie co to bedzie, zaczynam sie juz zastanawiac czy jest jakikolwiek sens brac to nadal, jak to mi nic nie daje, pewnie jak bym zszedl bylo by jeszcze gorzej, ale po co meczyc glowe jakims gównem które nie dziala. :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PATRYK29 no jest lipa, jedno wielkie gowno :( tez tak myślę odstawiać pomału na wczesna wiosne. Jeśli nie dają nic dobrego. A u mnie w dodatku wenla cisnienie podwyzsza

 

To prawda, u mnie przy próbie dołożenia 4 tabletki zaczęło serce dziwnie pracować.

 

Puls mam też szybki ale go teraz pewnie Mirtazapina ucisza, bo senność spora.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PATRYK29 no jest lipa, jedno wielkie gowno :( tez tak myślę odstawiać pomału na wczesna wiosne. Jeśli nie dają nic dobrego. A u mnie w dodatku wenla cisnienie podwyzsza

 

To prawda, u mnie przy próbie dołożenia 4 tabletki zaczęło serce dziwnie pracować.

 

Puls mam też szybki ale go teraz pewnie Mirtazapina ucisza, bo senność spora.

 

 

Wenla podwyzsza cisnienie dlatego ja nie chce zwiekszyc na 225

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

a ja już sam nie wiem co mam robić wszystko było super, chodziłem do szkoły a teraz od Września znów się "coś" dzieje że nie ide.. nie wiem czemu.. naprawdę sam nie wiem... jest taka we mnie rezygnacja... Niby poziom leków i natręctw tak jak przed rokiem.. ale uważam że nie speeduje mnie już tak jak rok temu, nie mam tego dobrego humoru... Jestem na dawce od Maja 2013r 225mg na dobe, i nie wiem co mam dalej robić :? Nie wiem na prawdę.. mam wielką pustkę... Iść po zmianę leku czy jak? Nawet teraz gdy słucham muzyki jeszcze w zimie tego roku jak słuchałem dobrych kawałków miałem po prostu euforie.. teraz... pustka..... :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No niestety te leki chwile dzialaja, jest fajnie pieknie a potem dupa. Zonk hehe.

no i co dalej ??? Dawke znów zwiększać aż do śmierci ? Ja na 225 nie mam szans. Tera znów 149/100 nawet tableta nie dala rady zbić. To co mam jeszcze se dokladac dodatkowych tablet ? Ogolna mi przylozy dodatkowe na cisnienie a psychiatra na łeb ? I tak juz dużo biore jak na 32 lata.

 

a moze znacie cos fajnego na depre co nie podwyższa cisnienia ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z Brintellixem bym uważał, bo u mnie on mocno i wyraźnie zwiększał akcję serca i pracowało ono dziwnie na tym leku. Po żadnym innym leku tak nie miałem (a brałem metylofenidat).

 

Brintellix jest agonistą rec. beta, czyli tego co beta blokery hamują. Więc stąd pewnie jego wpływ na serce u mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×