Skocz do zawartości
Nerwica.com

ciągłe wyobrażenia,dawne sytuacje


hfcghfd

Rekomendowane odpowiedzi

witam od paru ładnych lat mam taki problem ze sobą właściwie nawet nie wiem czy to problem.

mianowicie cały czas sobie coś wyobrażam na przykład odtwarzam w myślach jakąś dawną sytuację i zastanawiam się co mógł bym jeszcze wtedy zrobić,jak gdzieś ide od razu myślę co będę robić i jak będzie to wyglądać,przed snem zazwyczaj wyobrażam sobie co kiedyś będę robił,co chciałbym zrobić i czego nigdy nie zrobię. niby nie było by chyba w tym nic nadzwyczajnego chociaż czasami bywa to uciążliwe.

jednak dzisiejsza sytuacja troche mnie zmartwiła. nie chciało mi się nawet z rana wstawać z łóżka właśnie z tego powodu że ciągle coś sobie wyobrażałem i nie chciało mi się wracać do "rzeczywistości".

nie wiem czy to normalne dlatego chciał bym się zapytać

pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam dokładnie tak samo, to raczej normalne do momentu kiedy nie utrudnia ci normalnego funkcjonowania. Dla przykładu ja potrafię przeleżeć tak dwie godziny i myśleć o rzeczach, które nigdy nie będą miały miejsca. To chore ;/ ale nie potrafię tego nie robić. To tak jakbym żyła w drugim, szczęśliwszym świecie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pamiętasz czasy przedszkolne? o_O

Rozpamiętywanie przeszłości, błędów chyba nie jest takie złe moim zdaniem. Gorzej jak zamiast skupić się na aktualnych, realnych sprawach kładziesz się i wyobrażasz różne sytuacje, na które nie ma szans w rzeczywistości. Potrafię też nie spać pół nocy i tak rozmyślać. Wiem, że sprawiam tym sama sobie ból, no ale jak przestać skoro w normalnym życiu nic dobrego mnie nie spotka?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mną takie uciekanie od rzeczywistości zawładnęło już do tego stopnia, że "żyję" w wyobraźni całymi dniami, nie mogę się powstrzymać. Wymyślam sobie światy, osoby i sytuacje. Moje życie jest tak nudne w porównaniu z tym, co robię w wyobraźni, że nie chce mi się do niego wracać. Codziennie sobie obiecuję, że z tym skończę, ale nie daję rady :cry:

 

Tak więc ratuj się póki jeszcze możesz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam od paru ładnych lat mam taki problem ze sobą właściwie nawet nie wiem czy to problem.

mianowicie cały czas sobie coś wyobrażam na przykład odtwarzam w myślach jakąś dawną sytuację i zastanawiam się co mógł bym jeszcze wtedy zrobić,jak gdzieś ide od razu myślę co będę robić i jak będzie to wyglądać,przed snem zazwyczaj wyobrażam sobie co kiedyś będę robił,co chciałbym zrobić i czego nigdy nie zrobię. niby nie było by chyba w tym nic nadzwyczajnego chociaż czasami bywa to uciążliwe.

jednak dzisiejsza sytuacja troche mnie zmartwiła. nie chciało mi się nawet z rana wstawać z łóżka właśnie z tego powodu że ciągle coś sobie wyobrażałem i nie chciało mi się wracać do "rzeczywistości".

nie wiem czy to normalne dlatego chciał bym się zapytać

pozdrawiam.

Tak jest. Nie ma to jak ciagłe życie przeszłością, ciagłe analizowanie co było można zrobic lepiej, co by było gdyby...itd. Takie myslenie dobija wrecz zabija, ze nie chce sie wtedy myslec o codziennosci i sie ucieka w nałogi i wspomnkowanie przeszlosci. Wiem cos o tym bo poza wieloma innymi problemami tez to mam. Zauwazyłem ze wspominkowanie przeszłych zdarzen wyrzadza wiecej szkody niz pozytku. Wpedza w depresje gdyz lepsza przeszłosc powoduje odrzucenie nieciekawej teraźniejszosci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×