Jestem wyjątkowo tępa i nieogarnięta !

pieśce mieszkają w kręgu polarnym a nie w Maroku, tam na psopodobne zwierzęta polują bo są nieczyste zresztą. .

pieśce , widziałam takiego zmumifikowanego w ogrodzie dla żubrów

carlosbueno, oczy Pięśca swoją drogą ale Twoje. Ten błysk w oku Gadaj już

psyche., jaki błysk, o niczym nie wiem, chyba że znowu mnie podrywasz

carlosbueno,

Masz SNRT dlatego się od razu nie zorientowałeś co jest pięć.

pieśce , widziałam takiego zmumifikowanego w ogrodzie dla żubrów

A co one tam robiły, w Polsce chyba że to z epoki lodowcowej pieśce.

-- 06 sie 2013, 16:21 --

carlosbueno,

Masz SNRT dlatego się od razu nie zorientowałeś co jest pięć.

mam bo nie wiem o co Ci chodzi a skrót SNRT to wiem że to szczególny nie klasyfukowany rodzaj tępoty.

pieśce , widziałam takiego zmumifikowanego w ogrodzie dla żubrów

A co one tam robiły, w Polsce chyba że to z epoki lodowcowej pieśce.

Jakiś król sobie sprowadził do Polski i zrobił z niego eksponat

ladywind, Ale czemu umieścili go w ogrodzie dla żubrów, a ten ogród to gdzie w Hajnówce jest.

ladywind, Ale czemu umieścili go w ogrodzie dla żubrów, a ten ogród to gdzie w Hajnówce jest.

Tego to już nie wiem, pewnie wydał się ciekawym przypadkiem dla odwiedzająych go turystów

Ten ogród w którym byłam jest w Pszczynie

carlosbueno,

mam bo nie wiem o co Ci chodzi

Oj tam, o to, że się nie zorientowałeś od razu, że Cię psyche podrywa

BTW Ja wolałem Twój stary awatar, miałeś go wtedy kiedy się to pojawiłem. Pamiętasz kogo w nim miałeś?

Kim Dżong Un chyba to był.

carlosbueno,

Racja. On. Już zawsze będziesz mi się z nim kojarzył.

carlosbueno,

Racja. On. Już zawsze będziesz mi się z nim kojarzył.

Teraz carlos trzeba zmienić avatar na niego

Jestem tępy z zakresu tego, co studiuję i odbywam praktykę. Na praktyce czasem nie wiem w sumie prostych rzeczy, niby powiedzieli, że mam pytać, jak czegoś nie wiem, ale by się za głowę złapali, jakby wiedzieli, o co czasem bym zapytał.

Jestem tępy z zakresu tego, co studiuję i odbywam praktykę. Na praktyce czasem nie wiem w sumie prostych rzeczy, niby powiedzieli, że mam pytać, jak czegoś nie wiem, ale by się za głowę złapali, jakby wiedzieli, o co czasem bym zapytał.

No i by się złapali. Uznaliby Cię za głupka, ale co z tego? Czemu tak bardzo zależy Ci na ich zdaniu? Masz nadzieję tam zostać?

No i by się złapali. Uznaliby Cię za głupka, ale co z tego? Czemu tak bardzo zależy Ci na ich zdaniu? Masz nadzieję tam zostać?

Wiem, że jestem głupkiem, ale po prostu źle znoszę, gdy mnie ktoś o tym zakomunikuje.

Wiem, że jestem głupkiem, ale po prostu źle znoszę, gdy mnie ktoś o tym zakomunikuje.

Wiem, że źle znosisz. Ale proponuję to zmienić, zastanowić się jakie w ogóle znaczenie ma ich zdanie.

PS. nie zależy Ci na tym, żeby się jak najwięcej nauczyć?

PS. nie zależy Ci na tym, żeby się jak najwięcej nauczyć?

Ta dziedzina, którą studiuję mnie nie interesuje. Nudzi mnie i usypia.

mark123,

Mam tak samo. Wiem, że jestem nieudacznikiem, ale jak ktoś mi to powie to piana z pyska pocieknie, i mam ochotę go rozerwać. Bolesną krytykę umiem przyjmować tylko od siebie.

mark123,

Mam tak samo. Wiem, że jestem nieudacznikiem, ale jak ktoś mi to powie to piana z pyska pocieknie, i mam ochotę go rozerwać. Bolesną krytykę umiem przyjmować tylko od siebie.

Ja zaś się zazwyczaj nie wkurzam, jak ktoś mnie krytykuje, tylko robi mi się bardzo przykro.

Chłopaki, ja też tak miałam i nauczyłam się nie przejmować przez zdystansowanie się do siebie i autoprezentacji. Nie wydaje wam się, że to może wynikać ze zbyt dużego skupienia na tym, jak wyjdziecie przed innymi? Czyli, w rezultacie ze zbyt dużej uwagi poświęcanej sobie?

Też nie lubię słyszeć od innych że jestem nieudacznikiem choć to święta prawda, dlatego wolę wszystkim naokoło to zakomunikować aby już tego mi nie mówili, taki manewr wyprzedzający.

Kiedyś mi ktoś napisał, że wydaje mu się, że chcę, żeby wszyscy mieli mnie za ideał.