Pozytywne opinie o nas :)

siostrawiatru, napisz jakiś fajny szczery komplement który usłyszałaś ostatnio w realu. :)

Albo w tesco

siostrawiatru, napisz jakiś fajny szczery komplement który usłyszałaś ostatnio w realu. :)

Szczery? Nie było takiego

-- 24 maja 2013, 21:26 --

siostrawiatru, napisz jakiś fajny szczery komplement który usłyszałaś ostatnio w realu. :)

Albo w tesco

dobre.

Bardziej chodziło mi o to ,że w nie wierzysz

Kiedyś nie wierzyłem w ogóle, teraz już wierzę w część. To przyszło z wzrostem poczucia wartości chyba.

carlosbueno, siostrawiatru, Wy chyba jestescie zagubionymi blizniakami jednojajowymi

Teraz rzadko slysze komplementy ale wierze w te ktore dostaje. Kiedys wiekszosc komplemetow dotyczyla mojego intelektu i figury i uwazam ze byly w pelni zasluzone. Nie bardzo wierze w te dotyczace atrakcyjnosci bo lustro posiadam

I tak niezła laska z Ciebie.

Najlepsza

mi w LO polonistka powiedziała, że mam w sobie "wewnętrzną siłę"

też musiałabym się do prehistorii cofnąć by coś sobie przypomnieć z czym się zgadzam

ile ja się w szkole nasłuchałem że mam talent albo jestem uzdolniony

Szczery? Nie było takiego

no a ta pani co Ci coś powiedziała i sprawiło Ci to radość, to też ściemniała?

Szczery? Nie było takiego

 

no a ta pani co Ci coś powiedziała i sprawiło Ci to radość, to też ściemniała?

Wszyscy kłamią. Jedni z litości, drudzy z poczucia obowiązku a jeszcze inni chcą się po prostu podlizać bo czegoś chcą. Mam głównie mężczyzn na myśli niestety.

-- 24 maja 2013, 21:38 --

ile ja się w szkole nasłuchałem że mam talent albo jestem uzdolniony

Zrobiłeś coś z tym? Chodzi mi o to czy rozwijałeś ten talent?

Wszyscy kłamią. Jedni z litości, drudzy z poczucia obowiązku a jeszcze inni chcą się po prostu podlizać bo czegoś chcą. Mam głównie mężczyzn na myśli niestety.

ale masz sceptyczne nastawienie.

Mnie to w szkole ciągle chwalili za to jaki jestem grzeczny i ułożony jestem, zero kłopotów wychowawczych. W szkole średniej to mówili że mam dobrą pamięć, na studiach już w ogóle nic a w pracy tylko ganili i wyśmiewali. Widać z wiekiem coraz gorszy jestem, a może po prostu bycie grzecznym już nie jest powodem do chwalenia.

carlosbueno, no tak w szkole chwalili bo nie sprawiałeś kłopotów, a tak na serio to nawet nie patrzyli na Ciebie.

Carlos nie pierdol Masz duza wiedze ogolna i madry z Ciebie facet. Moze nie nadajesz sie do pracy fizycznej tylko bardziej umyslowej?

ja też do umysłowej.

Carlos nie /cenzura/ Masz duza wiedze ogolna i madry z Ciebie facet. Moze nie nadajesz sie do pracy fizycznej tylko bardziej umyslowej?

Też tak myślę.

-- 24 maja 2013, 21:49 --

Wszyscy kłamią. Jedni z litości, drudzy z poczucia obowiązku a jeszcze inni chcą się po prostu podlizać bo czegoś chcą. Mam głównie mężczyzn na myśli niestety.

 

ale masz sceptyczne nastawienie.

Po prostu jestem realistką.

Carlos nie /cenzura/ Masz duza wiedze ogolna i madry z Ciebie facet. Moze nie nadajesz sie do pracy fizycznej tylko bardziej umyslowej?

Umysłowa wymaga śmiałości i kontaktu z ludźmi za czym nie przepadam, zresztą nikt mnie do umysłowej z takim cv jakie mam nie weźmie, nawet do fizycznej mam za słabe cv z reguły.

Zrobiłeś coś z tym? Chodzi mi o to czy rozwijałeś ten talent?

Rozwijałem jeden czy 2 z tych talentów. Okazało się że wcale taki uzdolniony nie jestem skoro zawsze jechałem na 4, a w liceum na 3ach średnio. Na studia też się nie dostałem na które chciałem iść bo oblałem matmę która była moim 2 ulubionym przedmiotem.

W sumie jedyne z czym się zgadzam że faktycznie mam do tego smykałkę to języki.

Carlos nie /cenzura/ Masz duza wiedze ogolna i madry z Ciebie facet. Moze nie nadajesz sie do pracy fizycznej tylko bardziej umyslowej?

Umysłowa wymaga śmiałości i kontaktu z ludźmi za czym nie przepadam, zresztą nikt mnie do umysłowej z takim cv jakie mam nie weźmie, nawet do fizycznej mam za słabe cv z reguły.

A próbowałeś chociaż?? Na tyle na ile znam Cię z forum to naprawdę mądry facet z Ciebie.

siostrawiatru, ale bez względu na intencje ktoś może mówić szczerze komplement, przykładowo ktoś powie, że masz fajny motor i skąd wiesz, że na serio by takiego nie chciał?

Carlos nie /cenzura/ Masz duza wiedze ogolna i madry z Ciebie facet. Moze nie nadajesz sie do pracy fizycznej tylko bardziej umyslowej?

Dokładnie, wie dużo więcej ode mnie. Czasem się czuję przy nim jak nieuk.

może gdyby Carlos miał mniejszą wiedzę to by lepiej na tym wyszedł.

Zrobiłeś coś z tym? Chodzi mi o to czy rozwijałeś ten talent?

Rozwijałem jeden czy 2 z tych talentów. Okazało się że wcale taki uzdolniony nie jestem skoro zawsze jechałem na 4, a w liceum na 3ach średnio. Na studia też się nie dostałem na które chciałem iść bo oblałem matmę która była moim 2 ulubionym przedmiotem.

W sumie jedyne z czym się zgadzam że faktycznie mam do tego smykałkę to języki.

No to się ciesz bo ja zaniedbałam mój jedyny "talent" i jestem pustą lalką, która żyje tak jak większość. A to jest dla mnie najgorsze co może być.

-- 24 maja 2013, 21:57 --

Carlos nie /cenzura/ Masz duza wiedze ogolna i madry z Ciebie facet. Moze nie nadajesz sie do pracy fizycznej tylko bardziej umyslowej?

Dokładnie, wie dużo więcej ode mnie. Czasem się czuję przy nim jak nieuk.

ja tak samo.

No to się ciesz bo ja zaniedbałam mój jedyny "talent" i jestem pustą lalką

Skąd wiesz że to Twój jedyny talent? Ja w sobie odkryłem talenty po wielu latach, gdzie kiedyś nigdy bym nie uwierzył że mogę mieć taki talent (np. że mogę być dobrym sprzedawcą)

siostrawiatru, ale bez względu na intencje ktoś może mówić szczerze komplement, przykładowo ktoś powie, że masz fajny motor i skąd wiesz, że na serio by takiego nie chciał?

To co innego

Carlos nie /cenzura/ Masz duza wiedze ogolna i madry z Ciebie facet. Moze nie nadajesz sie do pracy fizycznej tylko bardziej umyslowej?

Umysłowa wymaga śmiałości i kontaktu z ludźmi za czym nie przepadam, zresztą nikt mnie do umysłowej z takim cv jakie mam nie weźmie, nawet do fizycznej mam za słabe cv z reguły.

A próbowałeś chociaż?? Na tyle na ile znam Cię z forum to naprawdę mądry facet z Ciebie.

Ja się nadaję tylko do mega prostych, nieskomplikowanych, nie wymagających zręczności prac gdzie nie trzeba prawie myśleć. I wcale nie jestem mądry jestem zwykłym przygłupem który czasem udaje mądrale bo z nudów się głupot naczytał.