Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zespół przewlekłego zmęczenia (CFS)


Patiz

Rekomendowane odpowiedzi

w dzisiejszych czasach średnia pensja to 3 zł za godzinę.zdarzają się i 1zł za godzinę.a ja u kretyna zapierdzielałem za obiadki bo przekalkulował sobie ile by kosztował czynsz,prąd,woda którą zużywam do kąpieli więc nie płacił mi ani złotówki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

uciekają z tego chorego kraju same tylko okazy zdrowia,"samice/samce alfa" (patrz: doda elektroda,wojciech cejrowski,justin bieber),,gówniarzeria świeżo po 20ce rodzą tam dzieci które mają angielski,mp3,i laptopa na kołyski a czasu piątku z pankracym i teleranku poszły do lamusa albo jeszcze lepiej mają tam rodziny.a ludzie zdiagnozowani,chorzy i starzy są skazani na zdychanie w chorej polsce.nie żal mi tych którzy przechlali lub przećpali całe życie i z tego powodu gniją w polsce bo imprezy i te rzeczy...żal mi właśnie ludzi z wadami wrodzonymi i schorzeniami dziedzicznymi którzy gdyby mieli tylko taką możliwośc to by i zostali koparkowymi na islandii na stałe.polska to nie państwo i powinna zniknąć z mapy europy.

 

-- 10 wrz 2012, 16:14 --

 

jak ostatnio wracałem z UK to był lot na kacu z "radości" z powrotu do polski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ekspert_abcZdrowie, dzisiaj jest ciężko dostać się do lekarza i przeprowadzić szczegółowe badania.Jak mam to zrobić to na samą myśl robię się chora.Nikt u mnie nie zdiagnozował,zawsze słyszę że z powodu stresu i na tym koniec.Lekarz rodzinny nawet nie próbuje niczego znaleźć jeśli morfologie mam rewelacyjną.

Bardzo dobrze na mnie działało bieganie,ale obecnie się obawiam bo mam nieleczoną astmę i z roku na rok jest coraz gorzej.

Z psiakami z spacerów na pewno nie porzucę bo dla nich to też relaks.

Pomyślę jeszcze co dorzucić ze sportu.

Dziękuję Pani za odpowiedź.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiecznie chodzę zmęczona.Nie pomaga sen.Budzę się już zmęczona i obolała.Boli mnie głowa,kości,stawy,mięśnie,oczy.Morfologię mam wręcz rewelacyjną więc to nie anemia.To jest na skutek stresu?Napięcia mięśniowego które cały czas czuję do bólu.Leki biorę jak w podpisie.Słyszałam,że lit działa na poczucie zmęczenia,ale kiedy go nie brałam też się tak czułam.Trochę pomaga świeże powietrze w połączeniu z niewielkim ruchem jak powolny spacer.Czasem też dobrze wpływa zapomnieć się np. przy zabawie z psiakami.

Co Wy na to?Jestem ciekawa Waszych opinii.

Myślę, że dużą rolę w Twoim samopoczuciu odgrywają u Ciebie leki które zażywasz (bardzo masz ich dużo) - one wszystkie działają "przytłumiająco" poczytaj wnikliwie ulotki. Można sie zmuszać do wysiłku - ruchu ale jak organizm jest tak obciążony to jest o wiele trudniej i całkowicie Cię rozumię że jesteś zmęczona i współczuję to takie trochę błędne koło :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.

 

Nie chce sie rozpisywac. Napisze to co jest nawazniejsze. Od wielu lat mialem stan ciagly zlego samopoczucia. Bolow glowy, stawow, serca oraz klatki piersiowej, klopotow skornych. Nie bylem w stanie sie w zaden sposob 'dospac'. Na przestrzeni czasu takie symptony jak brak koncentracji, problemy z pamiecia, brak mozliwosci nauczenia sie czegokolwiek - to wszystko sie pogarszalo. Robilem wyniki praktycznie na wszystko - wyszly idealnie. Jakbym nigdy na nic nie chorowal. Zupelne przypadkiem zrobilismy badania na szczep baterii chlamydophila pneumoniae oraz mycoplasma pneumoniae we wszystkich grupach. Ludzie koniecznie to sprawdzcie. Ja po latach dowiedzialem sie co mi jest. Bakteria atakuje mozg stawy, rozsiewa sie wszedzie. Objawy typowe dla 'niewiadomego pochodzenia" CFS. Lekarze w ogole nic nie mowia na ten temat jakby w ogole nie istnial. Nie maja nawet podstawowej wiedzy. Bardzo was prosze. Jesli ktokolwiek z was zrobi wyniki i wydja dodatnie. Odezwijce sie prywatnie. Jesli faktycznie chlamydia wywoluje ten zespol trzeba ludzi informowac.

 

Pozdrawiam was i powodzenia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zupelne przypadkiem zrobilismy badania na szczep baterii chlamydophila pneumoniae oraz mycoplasma pneumoniae we wszystkich grupach.

Bakteria atakuje mozg stawy, rozsiewa sie wszedzie

Ciekawe , a nawet bardzo ciekawe. Przy HCV , jego aktywnej formie, kiedy to jeszcze mnie zżerało objawy były podobne.

Kto może zlecić takie badania,i jakie sa podstawy ,aby otrzymać na nie skierowanie.

I CZYM SIE TO LECZY ,ORAZ JAK DŁUGO?

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zupelne przypadkiem zrobilismy badania na szczep baterii chlamydophila pneumoniae oraz mycoplasma pneumoniae we wszystkich grupach.

Bakteria atakuje mozg stawy, rozsiewa sie wszedzie

Ciekawe , a nawet bardzo ciekawe. Przy HCV , jego aktywnej formie, kiedy to jeszcze mnie zżerało objawy były podobne.

Kto może zlecić takie badania,i jakie sa podstawy ,aby otrzymać na nie skierowanie.

I CZYM SIE TO LECZY ,ORAZ JAK DŁUGO?

Pozdrawiam.

 

Ja zrobiłem badania prywatnie. Nagle w tym roku zaczalem dostawac zapalenia gardla i migadlkow anginopodobnych. 3 razy pod rzad. Przez to zaczalem sie tak badac. Chcialem wyciac migladki i na jednym z forow dziewczyna tez miala wszystkie objawy CFS i chorowala. Zrobila tem sam odzew co ja teraz. Zrobilem badania w diagnostyce. Niestety sa to najdrozsze jakie robilem. Rzedu 160-190zl, ale sa szybko i juz wiadomo na czym stoisz. Nic wiecej nie trzeba. Uwazam, ze koniecznie trzeba ja zrobic. Mi by do glowy w ogole nie przyszlo . Lekarze nie maja pojecia jak i z czym sie to je. Trafilem na forum poswiecone tej chorobie. Niestety nie jest lekko. Za doprowadzenie czlowieka do staniu nieuzywalnosc. Mowie przede wszystkim o fatalnym samopoczucie, zmeczeniu, fatalnej pamieci, otumanienia odpowiadaja komorki beztlenowe. Penumonie ma 3 etapy. Podstawowa , rozmnazajaca i utajona /beztlenowa/ . Ludzie sie faszeruja antybiotykami nawszystkie 3 jednoczesnie. Na moj gust idzie im fatalnie. Robie sam terapie srebrek koloidalnym, ale nie wiem jaki bedzie efekt.

 

Pisze tutaj o tym o to, zebyscie sie w razie czego nie dali faszerowac lekami. Zrobcie na wszelki wypadek badania w tym kierunku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pisze tutaj o tym o to, zebyscie sie w razie czego nie dali faszerowac lekami. Zrobcie na wszelki wypadek badania w tym kierunku.

 

 

Wyśmienity , no dobra ,okazuje się ,że mam to w sobie?

Co dalej ? Nie faszerować się lekami? to czym ?Kiszona kapustą? Citoseptem i srebrem koloidalnym?

Zartujesz sobie chyba teraz pomimo dobrej woli.

To chyba tak jak leczyć grożne HCV( akurat to znam) silimaryną ,heparegene i essentiale...a wirus i tak cię zżera nieubłaganie i nielitościwie.

Trzeba konkretnie pojechać ,takim lekami ,iż podejrzewam że te Twoje antybiotyki przy nich(INterferon + Rybavarina) to dziecinne klocuszki...

Pozdrawiam.

A brałeś te antybiotyki w ogóle?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Pisze tutaj o tym o to, zebyscie sie w razie czego nie dali faszerowac lekami. Zrobcie na wszelki wypadek badania w tym kierunku.

 

 

 

Wyśmienity , no dobra ,okazuje się ,że mam to w sobie?

Co dalej ? Nie faszerować się lekami? to czym ?Kiszona kapustą? Citoseptem i srebrem koloidalnym?

Zartujesz sobie chyba teraz pomimo dobrej woli.

To chyba tak jak leczyć grożne HCV( akurat to znam) silimaryną ,heparegene i essentiale...a wirus i tak cię zżera nieubłaganie i nielitościwie.

Trzeba konkretnie pojechać ,takim lekami ,iż podejrzewam że te Twoje antybiotyki przy nich(INterferon + Rybavarina) to dziecinne klocuszki...

Pozdrawiam.

A brałeś te antybiotyki w ogóle?

 

 

Porównywanie HCV do Chlamydophilii to jakies nieporozumienie. Niezaleznie od tego w jakie klocki Ty sie bawisz to od moich wara :) Ja uzywam nano srebra w stezeniu 50ppm niedostepnym gdziekolwiek i NAC 3600mg wezme MMS 28% (tobie te polecam) i czekam na utleniacze z USA. Nie znam nikogo z HCV, wiec nie bede sie wypowiadac, ale zaryzykuje stwierdzenie, ze srebro byloby w stanie to rozwalic. Ja lece eksperymentem poniewaz nie bede ladowac w siebie doksycyklinę , minocyklinę, rifampicynę, roksytromycynę , azytromycynę , klarytromycynę, metronidazol , tynidazol , nitrofuratel w momencie kiedy sa nieskuteczne. Wiem co mowie bo z czescia z nich mialem stycznosc w przeszlosci i czytam dzienniki innych leczacych sie. Nie pisze tutaj by ratowac swiat.

 

Robcie badania na chlamydiae pneumoniae i mycoplasme pneumoniae zeby nie robili z was wariatow.Daje ona identycznie objawy jak CFS. Mimo wszystko ciesze sie, ze wiem co mi jest i zamknalem wsystkim usta, ktorzy mysleli ze zwariowalem. W tym rzecz. Leczenie juz wedle waszej woli.

 

Nie bede tu juz wracac. Pozdrawiam was i trzymajcie sie cieplo.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja mama też narzekała na ciągłe zmęczenie, ciągle była tylko osłabiona i nic jej się nie chciało. Kupiła sobie miniMedica, taki rezonator bio-fotonowy i stosuje, stosuje... :smile: Koleżance się nawet pochwaliła :tel: że się jej poprawiło. Nawet biega teraz po sklepach i kupiła sobie nowy płaszcz, szal, buty. Nie poznaję jej, bo wcześniej tylko narzekała i narzekała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko w Małopolskim Centrum Promocji Zdrowia w Krakowie można najprofesjonalniej zdiagnozować przyczyny ciągle złego samopoczucia niewiadomego pochodzenia, dzięki połączeniu metod dr R.Volla i dr H.Schimella. W tym Centrum prowadzone są również skuteczne i nieinwazyjne terapie polegające na elektronicznym usuwaniu parazytów.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piszę, bo już sobie nie radzę, jest coraz gorzej. Ledwo co funkcjonuję. Jestem bez przerwy zmęczona, sen nie daje mi odpoczynku nie ważne czy śpię 4 czy 8 czy 12 godzin. Ciągle chce mi się spać, nie mam siły, motywacji. Jestem zmęczona, chociaż tak naprawdę całymi dniami nic nie robię. Jak robiłam to było tak samo. Robiłam badania krwi, moczu, hormonów - wszystko w normie. Lekarz powiedzial, że niektórzy tak mają. Brałam wszelkiego rodzaju witaminy, magnez, staram się uprawiać sport, ruszać się regularnie, ale to też nie pomaga.

Choruję też na depresję i bulimię. Biorę seronil 60mg, który mam wrażenie, ze dodatkowo mnie usypia.

Proszę, poradźcie coś, bo nie mam już siły :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

marti27, przewlekłe zmęczenie to jeden z objawów depresji, zwłaszcza jeśli z biologicznego punktu widzenia z Twoim organizmem jest wszystko O.K. Co gorsza często antydepresanty powodują senność, ospałość, poczucie zmęczenia może zmiana leku by Ci pomogła choć większość niestety powoduje senność.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

też mam z tym ogrooomny problem. w tej depresji oprócz braku radości przede wszystkim dominuje zmeczenie i problemy z pamięcią, myśleniem, spowolnienie.

trochę pomogły mi leki podwyższające dopamine, bo te na serotoninę, czyli np. seronil tylko pogarszały sprawę.

lekarz mnie bombarduje lekami i dawkami bo niestety chyba za szybko przyzwyczajam się do danej dawki i początkowo zmęczenie przechodzi, jest świetnie po dołączeniu czegoś czy zwiększeniu potem jakby jest tolerancja i wraca to przykre zmęczenie.

Kiedyś byłam bardzo aktywna fizycznie, teraz samo umycie się to dla mnie wysiłek. Byłam bardzo aktywna zawodowo, miałam świetną pamięć a odkąd męczy mnie ta depresja jest kaszana i najgorsze, że końca nie widać od wielu miesięcy. Nawet wyłączyło mnie to z zycia społecznego, jakiegokolwiek życia. Najpierw byłam na urlopie ale musiałam z niego wrócić i teraz ledwo wyrabiam, boję się o moją sytuację, bo jest mi naprawdę ciężko a kiedyś wszystko przychodziło mi łatwiej.

Mówi się, że na zmęczenie pomaga magnez, biorę i nic. Picie kawy i energetyków może odrobinkę pomaga na chwilę. Zdrowe odżywianie, witaminy, świeże powietrze, wysypianie się i nic. badania porobione i jak to lekarka powiedziała: takich wyników badań to tylko pozazdrościć! idealne są.

Więc to chyba coś w mózgu nie tak, jak nie brałam nic byłam nie do życia, biorę mniej czy więcej i zmęczenie i tak jest :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×