Skocz do zawartości
Nerwica.com

nie dopamina a noradrenalina!!!


Gość Freddie Mercury

Rekomendowane odpowiedzi

Problem który czesto pojawia sie na tym forum "dążenie do dopaminowego haju" moze dla wiekszosci z jego poszukiwaczy okazać sie chybiony... dla wiekszosci z tych poszukiwaczy wybawieniem moze okazać sie nie dopamina a własnie noradrenalina-nie tylko dlatego ze jest hormonem jak serotonina którego niedobór czesto wystepuje w zaburzeniach psychicznych ale i równiez z tego powodu ze jej braki czesto manifestują się w zachowaniach ryzykownych które czesto mają na celu zwiekszenie jej poziomu!!! człowiek chory na depresje nie ma zaburzenia w gospodarce dopaminowej!! zas tłumaczenie anhedonii ,braku napędu i ogólnego spowolnienia jej brakiem równiez jest błedne... to własnie noradrenalina -głowny hormon układu nerwowego wraz z serotoniną jest kluczem w terapii u ludzi ze spowolnieniem ruchowym,demotywacja,spadkiem napędu i czesto wystepujacymi -zachowaniami ryzykownymi...noradrenalina jest wydzielana pod wpływem podniecenia,dreszczyku emocji -czesto wiec u osób z jej niedoborem pojawiaja sie zachowania ryzykowne jak hazard,sporty ekstremalne itp.. dopamina to niejako "okazjonalny neuroprzekaźnik" wyzwalany w specyficznych sytuacjach,noradrenalina i serotonina to hormony które cały czas biora udział w czynnym regulowaniu psychofizjologicznych czynnosci organizmu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim do takich rozwazan trzeba miec pelna wiedze jak neuroprzekazniki wplywaja na ukł nerwowy. Na razie takiej wiedzy nie ma . Czyli rownie dobrze mozna wrozyc z fusow. Zaproponuje poszukiwac np lekow o nieliniowym wychwycie serotoniny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Otórz są badania na temat poszczególnych neuroprzekaźników i wiadomo np.ze niedobór serotoniny czesto odpowiada za zaburzenia kompulsywne zas noradrenaliny za brak napędu i motywacji...by przytoczyć te podstawowe ...

oczywiscie nie mozna badać wpływu np.sensu stricte serotoniny na poszczególne zaburzenia poniewaz nie sposób wyizolować ze wzajemnych zaleznosci i uwarunkowan okreslony neuroprzekaźnik w funkcjonującym organiźmie.. mozna natomiast badań funkcje poszczególnego neuroprzekaznika przez zmniejszenie jego syntezy w mózgu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie jest takie proste ze jest sobie noradrenalina, serotonina, dopamina i ktorejs brakuje. To jest o wiele wiele bardziej skomplikowane, jest w mozgu wiele receptorow odpowiedzialnych za rozne rzeczy i reagujacych na rozne neuroprzekazniki, nie mowiac juz o tym ze zmiana poziomu jednego neuroprzekaznika niesie za soba rowniez zmiane poziomu pozostalych itp. W kazdym razie nie jest niestety tak jak mowisz, uprosciles wszystko 1000 krotnie. Przeciez nawet leki ktore dzialaja wylacznie na serotonine roznia sie od siebie sporo profilem dzialania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

NoMoreDepression widze ze wczytałes sie uwaznie w mój ostatni post w którym wyraznie pisze ze funkcjonowanie mózgu warunkuje szereg substancji chemicznych pozostających we wzajemnych relacjach i uwarunkowaniach na poziomie funkcjonalnych i materialnym... dlatego tak trudno jest badać konkretny neuroprzekaźnik .. niemożliwe jest bowiem odizolować go w funkcjonującym organiźmie od innych substancji biochemicznych z którymi pozostaje w ścisłym powiązaniu jednak pewne sugestie co do funkcji poszczególnego neuroprzekaznika moga płynąć poprzez sztuczne celowe zmniejszenie jego syntezy w mózgu.. tak czyniono juz niemal z wszystkimi substancjami warunkujacymi funkcjonowanie mózgu i pewne konkluzje są poprzez wielokrotne eksperymenty postawione...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hehe nie napalabym sie tak na te noradrenaline :).Może u niektorych z zachamowaniem psychoruchowym bylaby pomocna ale dla osob ktore maja depresje i do tego sa nerwowe(bym powiedzial nie zrownowazone) podniesienie jej poziomu jest przyslowiowym gwozdziem do trumny.Szybkie bicie serca,potliwosc,wzmozony lęk...ja osobiscie malo nie wykitowalem po lervionie ktory tak ja podbija..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktos kto ma stany lekowe ,jak wiadomo nie powinien brac lekow podnoszacych poziom noradrenaliny(Wellbutrin,Edronax,czy trojpierscieniowe o przewazajacym dzialaniuna noradrenaline.

Wyjatkiem w moim przypadku jest Efectin,ktory jest b.dobry na depresje,ale takze na leki.Efe. mimo ze dziala na noradrenaline ,mnie nie pobudzal,dzialal dosc mocno uspokajajaco.Naprawde Efectin mi pomogl,ale w pewnym momencie musialam odstawic wlasnie ze wzgledu na nadmierne uspokojenie,nic mi sie po nim nie chciala,mialam problemy z koncentracja,a mam egzaminy i musze pisac rozne prace zaliczeniowe,wiec koncenracja to podstawa.

Natomiast lerivon jest dobry na sen i nic poza tym.Nie odczulam zadnego dzialania ler.na noradr.czy dopamine.(pewnie przez dzialanie na receptory histaminowe-chyba tak to sie nazywa,nie jestem pewna.

Teraz mam depre z zahamowaniem,i wreszcie trafilam na leki,ktore mi pomogly tzn Edronax+Seronil.tylko teraz nie mam raczej juz stanow lekowych(jak mam leki biore doraznie Afobam)

Teraz mialam problemy z motywacja,nie mialam na na nic sily,zerowa koncentracja,,nie chcialo mi sie wstac z lozka,proste codzienne czynnosci byly katorga

Teraz jest lepiej,takze u mnie noradrenalina sie sprawdzila,tylko jeszcze trzeba trafic,na"swoj" lek,a to nie jest proste,ale trzeba probowac do skutku.choc czesto brakuje cierpliwosci ,czlowiek juz traci nadzieje,ze kiedys bedzie jeszcze dobrze,ale trzeba walczyc do konca Bralam wiele lekow,zanim trafilam na te,ktore mi pomogly.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktos kto ma stany lekowe ,jak wiadomo nie powinien brac lekow podnoszacych poziom noradrenaliny(Wellbutrin,Edronax,czy trojpierscieniowe o przewazajacym dzialaniuna noradrenaline.

.

Widzisz to nie jest takie proste, bo mi akurat na lęki pomaga tylko i wyłącznie anafranil który jest trójpierścieniowcem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a tak apropo co Ty pleciesz za glupoty ze dopamina nie ma powiazania z depresja? Moze temu tak napisales biorac pod uwage ze tylko 5% depresjii spowodowane jest brakiem tego neuroprzekaznika:>

 

 

jeszcze nawiazujac do noradrenaliny .Poprzednicy dobrze pisali twierdzac ze nie mozna problemu nerwicy czy depresji pakowac do jednego worka z wybranym tylko neuroprzekaznikiem.Wszystko na siebie wplywa ,taki typ sprzezenia

 

 

Podobnie jak w chorobie parkinsona relacja acetylocholina a dopamina.Zbyt duzo acetycholiny powoduje spadek dopaminy stad ta choroba.

 

 

Optymalne jest oczywiscie podnoszenie serotoniny dopaminy i noradrenaliny a nie wybranego neuroprzekaznika

 

 

a tutaj taka lekka moja dygresja(tak sie sklada ze tez od dluzszego czasu szukam leku dla siebie).Mianowice zauwazylem ze stosujac benzodiazepiny odczuwam prawdziwe szczescie i wyciszenie.Wiem wiem ze uzaleznia temu zaczelem od niecalych dwoch tygodni eksperymentowac z kwasem walproinowym ktory tez dziala na uklada gaba(podobnie jak benzo aczkolwiek nie na wszystkie receptory).Nie chce zapeszac ale czuje sie chyba lepiej.Dodam jeszcze na koniec ze benzodiazepiny czy kwas walproinowy hamuje aktywnosc wszystkich neuroprzekaznikow wiec dla osob z lękami czy znerwicowanych (czytaj roztrzesionych ,pobudzonych) moze to byc najlepsza opcja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Freddie Mercury, to, że próbujesz pisać językiem naukowym nie znaczy, że to co piszesz ma jakąs wartość...

 

Ten kwas jest głowną substancją np. Depakiny, to jest stary lek na konwulsje w padaczce. I po nim czułem się tak jak czuje się każdu epileptyk na depakinie, osłabione mięśnie jak przy grypie, splątanie i trudności w myśleniu. Dla mnie odpada.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Freddy nie badz taki madry bo wystarczy spojrzec na watki ktore zakladasz.Czytasz na google o neuroprzekaznikach albo sugerujesz sie opinia innych ktorym leki dzialajace na noradrenaline poprawily komfort zycia(aczkolwiek reakcja organizmu jest rozna).Najgorsze ze to co zawierasz w swoich postach mąci innym w glowach i na dodatek nie ma zadnej naukowej wartosci.Jezeli chcesz zablysnac swoim geniuszem to postaraj sie chociaz dawac odnosniki do stron w ktorych rzekomo tkwi panaceum na nasze dolegliwosci.Jeszcze jedna rada-> postaraj sie zrozumiec oddzialywanie na siebie poszczegolnych neuroprzekaznikow a potem wycigaja wnioski

 

 

wiola

 

ja kwas walproinowy akurat biore w postaci orfirilu long .Przyjmuję go 2 razy dziennie po 300mg(rano i wieczor).Po 11 dniach nie mam zadnych lękow ale jeszcze leki roztrzesienie zostalo.Zobaczymy co bedzie dalej:).Sen tez sie lekko poprawil.Czuję ze tym razem trafilem w leki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zdesperowany1 zal mi Ciebie i tego że swoje niedociągnięcia i niepowodzenia starasz sie wylewać na innych ... kreujesz sie na forumowego mądrola a samemu sobie nie potrafisz pomóc.. troche pokory i szacunku do ludzi którzy mają odmienne zdanie niz ty...

eligojot prosze zostaw te mądrości dla siebie....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmm a wiesz freddy ze wychodze juz na prosto? i mam nadzieje ze bede mogl pomoc innym a w dodatku nie sugerujac i nie polecajac antydepresantow:)

 

wiola

 

lęk wolnoplynacy:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O "dążeniu do dopaminowego haju" to sobie koleś możesz mówić na innym forum, nie na tym i nie osobom z depresją i anhedonią, bo widać nie miałeś takiego stanu i nie wiesz jakie to jest przekleństwo. Jakbym chciał "odlecieć" to spróbowałbym leków na ADHD a nie agonistów dopaminy. Dopamina jest kluczem do wielu problemów ludzi i nie chodzi o wejście w stan głupkowatego upojenia, ale o wyjście na prostą. Gdy nie cieszą Cię już proste rzeczy jak muzyka, kino czy spotkania ze znajomymi możesz szukać pomocy w najczęściej stosowanych lekach, czyli SSRI. Ale jak te leki Ci nie pomagają, a wręcz dostajesz po nich akatyzji, to o czymś to świadczy (a tak było w moim przypadku). Przedstawię Ci prostą drogę jaką doszedłem do tego, że to właśnie dopamina jest u mnie głównym problemem:

 

biorę SSRI -> dostaję AKATYZJI -> akatyzja jest jednym z objawów przyblokowania dopaminy (pojawia się np po neuroleptykach) -> zaburzenia seksualne spowodowane przez SSRI także są wywołane przez przyblokowanie dopaminy (jako leczenie podaje się leki na dopaminę) -> skoro tak źle znoszę blokowanie dopaminy przez SSRI tzn że mam z nią problem -> kolejny krok to spróbowanie leków na dopaminę - pierwszy wellbutrin, później ropinirol -> poprawa w anhedonii, poprawa pracy zmysłów, zmniejszenie lęku -> wnioski? dopamina to neuroprzekaźnik z którym mam problemy

 

Nie sądzę, że u wszystkich ludzi tak jest. Jeśli na kogoś pozytywnie działają SSRI to chwalmy Pana ! Ale jak ktoś ma podobne objawy do mnie i ma dość takiego stanu to moje leczenie może być dla niego wytyczną.

 

Co do noradrenaliny. Z wellbutrinu zrezygnowałem właśnie dlatego, że działa na noradrenalinę, a objawy takie jak zwiększona potliwość, szybkie bicie serca i skurcz naczyń nie były mi obce. Choruję na nadczynność tarczycy i zapewniam Cię, że noradrenaliny ci u mnie pod dostakiem.

 

A to, że dopamina to taki mało ważny puzzel powiedz chorym na parkinsona :|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miko84 wiem ze mienisz sie na tym forum jako "spec od dopaminy" :twisted: .. ale jak to mądrzy ludzie mówią -nikt nie jest wyrocznią... ty również masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem,pisałem juz na tym topiku powielokroć ze kazda substancja jaka warunkuje funkcjonowanie mózgu jest ważna ale nie wszystkie z nich są istotne w depresji ... owszem ta twoja ulubiona dopamina pełni wiele waznych funkcji w organiźmie których nie bede wymieniał bo od tego jest google... tłumaczyłem tylko ze w depresji rola dopaminy jest drugoplanowa ... pierwsze skrzypce grają -serotonina i noradrenalina przynajmniej w dobie obecnej wiedzy na temat jej biochemicznych uwarunkowań w depresji...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do Wioli

Male wyjasnienie:piszac o trojpierscieniowcach,mialam na mysli tylko pobudzajace takie jak protryptylina(podobno stosowana tylko w lecznictwie szpitalnym-przynajmniej tak podaje wikipedia.Inne leki to Imipramina,czy dezypramina lub dibenzepina.(te zostaly wycofane z obrotu,co jest niedorzecznym posunieciem,bo imipramina to podobno byl jeden z najskuteczniejszych lekow(wg WHO).Wycofali ten lek,bo koncernom farm. nie przynosil zyskow i tyle:(

 

Nie mialam na mysli Anafranilu,bo on dziala raczej sedatywnie i jest dobry na stany lekowe,tak samo z Amitryptylina,Doxepina,Pramolan..

Fakt jest taki,ze dostepne trojpierscieniowe wlasciwie wszystkie sa raczej sedatywne

Przepraszam,ze sie tak wymadrzam:)

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dobie obecnej wiedzy na ten temat coraz więcej mówi się o innych przyczynach depresji i zaczyna dzielić się nią na wiele typów. Za tym, że pełni ona ważną rolę przemawia wiele czynników - nie każdy reaguje pozytywnie na SSRI - zespół parkinsonowski charakteryzuje się występowaniem depresji, a jak wiadomo jest on spowodowany brakiem dopaminy - ludzie wychodzący z uzależnienia od narkotyków często wpadają w stan depresji i anhedonii, spowodowane obniżeniem transmisji dopaminergicznej - są badania potwierdzające antydepresyjne właściwości agonisty dopaminy, pramipexolu - kiedyś był taki lek, amineptyna, silnie blokował wychwyt dopaminy (słabo noradrenaliny, jego przeciwieństwem jest bupropion, który słabo działa na dopaminę, silnie zaś na noradrenalinę), po tym leku bardzo dużo ludzi odczuwało poprawę w depresji i anhedonii, ale został on wycofany ze względu na możliwość nadużyć (skąd wiadomo kto ma depresję a kto chce przesadnie poprawiać sobie nastrój).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z tym "samowolnym " leczeniem był bym ostrożny ... choc i medycy czesto zamykają sie w swoim dogmacie -podam przykład.. moja mama jest powaznie chora-Zespół Devica i 20 innych chorób.. otóż wybrała sie pewnego razu do angiologa z obrzękiem nóg nie informując go uprzednio o swojej podstawowej chorobie... lekarz zamknął sie w swoim "fachu" i zaczął leczyć obrzęk objawowo-leki na zbicie cholesterolu i nadciśnienie :shock: .. błąd .. okazało sie ze obrzeki nie mają nic wspólnego z angiologią a są konsekwencją zaburzeń których żródło tkwi w kompetencjach neurologa.. wiem ze zaraz pojawią sie pytania -gdzie wywiad lekarski itp.. prawda ...tylko do czego zmierzam .. czasem -by obrucić to nieco w żart ale oddający sens tego o co mi chodzi- " ból głowy może mieć przyczyne mającą swe źródło w żołądku bądź nogach" .. dlatego czasem nie warto ryzykowac farmakoterapii pomimo jej zgodności z objawami jakie nam doskwierają bo moze sie okazać ze stosując leczenie objawowe odroczylismy w czasie jedynie właściwe i porządane leczenie przyczynowe ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

freddy powiem ci że ten Twoj post odnosnie noradrenaliny to chyba jedna z wazniejszych wydarzen ostatniego czasu..:D

 

Być moze troche sie nakrecam ,ale od pol roku nigdy nie czulem sie tak pewny teorii która mam zamiar poniżej przedstawić.

 

W trakcie swojej terapii lekami przewineło sie wiele specyfików ..poczawszy od anafranilu konczac na paroksetynie.Od początku docelowo leczenie ukierunkowanie było na nerwice natręctw.Lekarze przez szereg lat nie byli w stanie zrozumieć tego jak ja okropnie cierpie ze wzgledu na okropne pobudzenie jakie niosla ze soba podwyzszanie poziomu serotoniny.Paradoksalnie stosujac te leki odczuwalem wzgędny spokoj i lekkie oslabienie psychofizyczne jednakze bardzo często łapaly mnie napady agresjii i złosci...nerwowosc sięgnela juz zenitu.Odkladalem te cudowne tabletki po czym ponownie powracałem.Tak o to na przelomie lat zdazylem juz przyjmowac anafranil,fluokestyne,sertraline,paroksetyne no nadmienic moglbym takze o kwasie walproinowym co zreszta jest malo istotne.Juz bylem dzisiaj po rece na wenlafaksyne ale zdalem sobie sprawe ze te dzialanie na serotonine teraz mnie zabije....(przypomnialo mi sie ze jak bralem paroksetye to juz pojechalem na most poniatowskiego w wawie:P a bylo to w 4 miesiacu brania:P).

 

Chcialbym teraz przedstawic moje objawy->24/24 musze chodzic non stop po domu...czesto miewam napady złosci i agresjii..jestem masakrycznie pobudzony a nawet w obecnym stanie jest mi bardzo cieżko napisac chociazby ten jeden post.Nie czuję lęku ...co jeszcze..no napewno bardzo zle sypiam..budze sie co 20-30 minut zeby troche pochodzic.

 

 

Zmierzam na zakonczenie do takiej konkluzjii;

 

moim glownym problemem chyba jest własnie noradrenalina a mianowicie totalnie rozchwiana rownowaga receptorow majacych na celu jej wychwyt ..temu też własnie jestem teraz świecie przekonany ze moje leczenie powinno byc przeprowadzone pod kątem takich lekow jak atomoksetyna ewentualnie mianseryna badz mirtzapina.....

 

Chcialbym jeszcze dodac ze własnie paradoksalnie osobom z adhd podaje sie atomoksetyne->inhibitor wychwytu zwrotnego noradrenaliny.

 

 

uh uh znow mnie za bardzo nosi...wiec ide sie wyladowac na silce;) ..wiem jedno...nigdy wiecej lekow dzialajacych na serotonine!!!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podaje się leki tym osobom z tego względu, że blokowanie wychwytu powoduje blok "skoków" noradrenaliny - jej wyrzutów i nie chodzi tu o jej zwiększenie ale ustabilizowanie jej "wyrzutów". Noradrenalina i adrenalina to horomony walki lub ucieczki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×