Boje sie ,ze nie zdam matury

za 10 dni matury. Panicznie boje sie matury z polskiego. Gdy mielismy probne, nie zdalam ani razu. Raz pomylilam postac, pisalam o postaci o ktorej w ogole nie bylo mowy we fragmencie, a raz zrobilam duzo bledow rzeczowych. Moze to tez kwiestia tego, ze to spr moja nauczycielka od polskiego , a ona sie czepia o bylo co. Gdy pisalismy w szkole wypracowanie, to zawsze mialam 3, a na maturach nie wiem co sie ze mna dzieje. O angielski i matme tez sie nie martwie. To zdam na pewno. ALe ten polski, to Boze. to kwestia tego,ze jestem roztrzepana, nie pomysle dobrze ,tylko pisze od razu.

Nie wiem co mam robic. Dzisiaj sie rozplakalam z tego stresu. Doradzcie mi cos, jak mam zrobic, zeby sie skupic , bezstresowo .

Kup sobie takie streszczenie lektur co są wszystkie lektury w jednej książce. Średnio jedna lektura na kilka stron, opisane najważniejsze postacie, motywy, akcja, o czym to w ogóle jest. Na maturze po prostu to rozwiniesz według własnego widzimisię trzymając się tych głównych faktów które zapamiętałaś - zwykłe lanie wody. Ja w liceum przeczytałem tylko te lektury które musiałem mieć na prezentację maturalną, całą resztę ze streszczeń.

Co do tego że nie zdałaś na próbnej to jest to bardzo powszechne że oceniają bardzo surowo wręcz za surowo. To jest tak żeby postraszyć uczniów i ich bardziej zmotywować(przynajmniej tych normalnych;p).

oohwowlovely, akurat dobrze się składa, bo pojawił się psycholog na forum to może coś doradzi.

post1206822.html#p1206822

sam od siebie niewiele mogę powiedzieć, zdasz to zdasz nie zdasz to nie zdasz. jak to mówią: "bez spiny, są drugie terminy".

Nie mam matury - nie czuję się z tego powodu gorszy.

oohwowlovely, też mam mature i też się boje,że nie zdam. Wiem,że jak mi pytania nie przypasują to będzie ciężko,bo z lęku tak trzęsą mi się ręce,że dlugopisu u trzymać nie moge-przerabialam to na sprawdzianach. Ale w sumie nie po to sie tyle tyra,żeby teraz nie zdać! Znam ludzi,którzy....no nie ukrywam ani nic sie nie przygotowywali,ani nie byli zbyt "mądrzy" i zdali to my nie zdamy???!!!!Jestem z Tobą! Trzymaj sie!

Hahaha! Śmieszy mnie mój optymizm bo sama rycze jak myśle o maturze,ale cóż.Grunt to dawać ludziom rady,których samemu nie umie się zastosować.

Marga_rita, teraz matura to nie matura, powinni się za was ostro wziąść w tych szkołach, a oduczają was myślenia tylko.

Przecież to nie nasza wina,że tak uczą. Ja bym nawet powiedziała,że w ogóle nie uczą,bo ja do matury sama sie przygotowywałam.

Marga_rita, no nie wasza nie wasza, pretensje mam do tych na górze.

Raz pomylilam postac, pisalam o postaci o ktorej w ogole nie bylo mowy we fragmencie, a raz zrobilam duzo bledow rzeczowych.

Jeżeli aż tak się boisz że coś pomylisz, to nie pisz w wypracowaniu nic ponad to co jest zamieszczone we fragmencie i zdasz bez problemu.

oohwowlovely, powtórz co możesz i się wyluzuj. Więcej się nie da zrobić, a wiara w siebie może nieco pomóc. Powodzenia

oohwowlovely, i jak tam.

-- 20 maja 2013, 13:51 --

hehe konto skasowane widzę przed maturą, pewnie, żeby forum nie odciągało od nauki.