cześć i czołem

[agnieszka.m]

Feith, nie przesadzaj z tą prowokacką, od dłuższego czasu prosimy Vasquesa o dbanie o interpunkcję i stylistykę, Majster słusznie wypowiada się w imieniu ogółu. Nikt nikogo nie chce prowokować, chcemy, aby to forum było jasne i czytelne, a posty czytało się z przyjemnością. Tymczasem ja czytając posty Vasquesa potwornie się męczę. Jednakże zauważyłam, że jak chce, to może jednak te przecinki stawiać w prawidłowych miejscach, widać nauka na forum nie idzie w las (brawo Majster) .

[Gość]

Majster mnie niczego nie nauczył, tylko ten kto podpowiedział, iż tam gdzie się pojawia nowa myśl.

On to mnie raczej poniżył.

Kulturalny człowiek zwróci uwagę, a inny będzie poprawiał posty i szukał błędów, dołował, niszczył.

Staram się wy też nie jesteście idealni, ja przynajmniej swoimi postami nie wyrządzam komuś krzywdy, to sprawa sumienia.

Mnie to nie zniszczy.!

[Majster]

Ja naprawdę się staram i spasuję trochę z pisaniem tych postów ale ja to robię z chęci pomocy, a jak patrze dużo postów to się czuje lepiej, ciężko to zrozumieć bo ja tego nie rozumiem.

Naprawdę mam szczere serce i chcę pomóc.

Nie robię kopiuj wklej każdego traktuję indywidualnie i nie piszę tego samego, zauważ to.

Daję przecinki, czy już jest lepiej?

Czy naprawdę nie da się mnie zrozumieć ?!

Jak teraz czytam powyzsze, to zaczynam faktycznie widziec jezyk polski. Popatrz: wczesniej wielokrotnie administracja forum poprawiala Ci pisownie, prosila o weryfikacje z uzyciem chociazby przegladarki, innym uzytkownikom tez nie bylo latwo Cie czytac. Prawda?

A teraz popatrz tu: wymienilismy sobie dzisiaj kilka postow w tym watku, tak? I nagle okazalo sie ze umiesz pisac lepiej, ze jednak umiesz sie troche bardziej postarac. Myslisz, ze tylko ja to dostrzege? Im wiecej bedziesz sie staral, tym wiecej ludzi spojrzy na Ciebie przychylniej, tym wiecej ludzi zrozumie co chciales przekazac i nawiaze z Toba dialog. Moze tu lezy czesc Twojej fobii? Ale ja nie bawie sie w psychoanalize i terapii Ci nie uskuteczniam, od tego są lepsi. Pragne jedynie zauwazyc, ze nasza dzisiejsza szermierka na posty jednak cos Ci dala - pokazales, ze potrafisz. Nie ukrywam, ze mi sie to podoba i ze jest mi milej i latwiej nawiazac dzieki temu z Toba kontakt, a pewnie innym userom rowniez. Nie zmarnuj tego i staraj sie pisac kazdy post tak jak ten powyzej, ze sprawdzaniem pisowni, kropek, przecinkow, wielkich literek itd.

Co jest we mnie takiego, iż nawet na tym forum muszę być nie lubiany, poniżany ?

Nie w Tobie. Jestes czlowiekiem i jako taki zaslugujesz na rowne traktowanie. Tak sie jednak sklada, ze jako jedyny tutaj popisywales sie (mam nadzieje, ze niebezpodstawnie uzywam czasu przeszlego!) fatalnym slowem pisanym, strasznie zawilym i niejasnym. Nikt Cie nie poniza, udzielono Ci jedynie kilku lekcji, ktore mam nadzieje nie poszly w las. Zauwaz takze, ze Ty pierwszy zaczales szermowac "debilami", wiec nie wiem skad u Ciebie teraz taka skruszona postawa? Ale darujmy juz "debili", zalu nie mam gdyz jako czlowiek zgola mi obcy nie jestes w stanie mnie urazic. Zalozmy, ze w ramach pokuty bedziesz sie bardziej przykladal do ortografii, ok? Pozdrawiam :)

[fobia]

Vasques, widzisz , teraz Twoje posty są znacznie bardziej czytelne. Od razu lepiej się to czyta

[Anja01]

Ty nie zadawaj nikomu pokuty, bo to nie Kościół

[agnieszka.m]

Vasques, ależ nikt nie chce Cię niszczyć czy upokarzać. Uważam, że wszyscy jesteśmy kulturalni i kulturalnie zwracaliśmy Ci uwagę (ja kilkakrotnie w kilku tematach), jednak Ty tego nie przyjmowałeś do wiadomości. Musiał widać powstać ten temat, byś wreszcie zastanowił się nad swoją pisownią, uwierz, to wszystko dla Twojego dobra, 17 - letni człowiek nie ma prawa popełniać tak karygodnych błędów!

[Gość]

Nieperfekcyjna, nie znajdziesz w postach Majstra ile ma lat

Taka tajemnica?

Majster, nie bądź taki...

Edytowane 6 Marca 2010 przez Gość

[Majster]

Czy ja kogos tutaj pytam o numer buta?

[Gość]

Vasques- czytając Twoje dwa ostatnie posty w tym temacie zrobiło mi się miło Widzisz, jak chcesz to potrafisz ! Bardzo ładnie. Pamiętaj że poprzez przejrzyście napisany post możemy lepiej zrozumieć Twoje myśli, lepiej się z Tobą dogadać i pomóc Ci Dobrze napisany post zachęca do dialogu ! Trzymaj tak dalej. Nie pisz szybko, pisz powoli. Jak napiszesz to przeczytaj to sobie na głos dwa razy, zobacz czy są przecinki tam gdzie robisz sobie przerwy mówiąc na głos i wtedy dopiero wklejaj posta.

Wg mnie jesteś mądrym, młodym człowiekiem. Trochę zbuntowanym jak to nastolatek, ale jesteś wyjątkowo dobrze ułożony (wg mnie) jak na 17 latka. Serio. I jak widać dla chcącego nic trudnego. Naprawdę te dwa ostatnie posty bardzo miło się czyta, i teraz mamy pewność że rozumiemy Cię w 100%. Pozdrawiam (nie, nie postawię kropki przed emotem, walcie sie haha )

 

p.s. A Majster jak to majster robi na budowie, i pewnie ma 50 tkę

[Gość]

Majster, no ok, nie to nie.

nie, nie postawię kropki przed emotem, walcie sie haha

Rozumiem, że to do mnie? Jak miło.

[Gość]

No dobrze, ja przesadziłam z prowokacją, a niektórzy ze skrupulatnością w wynajdywaniu potknięć językowych, więc proponuję zawieszenie broni;) Vasques się będzie starał, a pozostali forumowicze są proszeni o wyrozumiałość.

[Gość]

Już mi wszystko opadło. Ile czasowników, tyle przecinków, bo najczęściej ile orzeczeń, tyle zdań prostych w zdaniu złożonym. Ale to nie jest sztywna zasada, że przecinek przed czasownikiem, zresztą każdy normalnie rozwinięty intelektualnie polak powinien mieć intuicję językową, którą ćwiczy się m.in. przez czytanie. Może naprawdę zamiast tyle pisać więcej czytaj (książek) a mniej pisz, będzie z pożytkiem dla ciebie i dla wszystkich... Analfabetyzm nie wróży ci dobrze na przyszłość.

 

 

Mam pytanie:od kiedy to piszemy ''polak'' z malej litery???

[Gość]

Majster, Ja nie określiłem Cię debilem, tylko chciałem zaznaczyć co będzie, proponuję zawieszenie wszelkiej broni ja się będę starał a wy postaracie się mnie zrozumieć.

Udowodnimy sobie, iż możemy się lubić za to kim jesteśmy.

 

[Dodane po edycji:]

 

magdalenabmw, Ja zbuntowany ?

Nie wydaje mi się tak reaguję na zaczepki, ponieważ nie mało w życiu przeszedłem.

Chodzę na terapię i na podstawie dobrego kontaktu z wami napewno z tego wyjdę.

 

[Dodane po edycji:]

 

Aha, ja nie muszę czytać postów na głos żeby to wszystko wiedzieć, to chyba świadczy o mojej inteligencji i wyczuciu ?

Lepiej mi idzie ?

Staram się, żeby każdy mnie zrozumiał.

Te posty już się mniej liczą, w sumie to nie działa na takiej zasadzie, iż pisałem żeby mieć więcej postów bo musiałbym być załamany, ja to robię z chęci pomocy i czasu, zamiłowania do psychologii.

[Gość]

Mam nadzieję, że wszystko będzie teraz dobrze. Tyle zamieszania o głupie przecinki...

[Majster]

Mialem juz tutaj nie pisac, ale zwracasz sie bezposrednio do mnie wiec niegrzecznie byloby Cie ignorowac. Pozwole sobie wiec odpowiedziec.

Majster, Ja nie określiłem Cię debilem, tylko chciałem zaznaczyć co będzie,

Nie musiales. Juz samo uzywanie tego slowa w kontekscie kontaktu z innymi, bądz swojego stosunku do innych, stawia Cie w szeregu ludzi bez manier i wychowania.

proponuję zawieszenie wszelkiej broni ja się będę starał a wy postaracie się mnie zrozumieć.

Wnosze poprawke: "ja się będę starał pisac bezblednie i po namysle, w watpliwych przypadkach zajrze do slownika, a Wy postaracie się mnie zrozumieć." Moze byc?

Udowodnimy sobie, iż możemy się lubić za to kim jesteśmy.

Masz jakies mylne przeswiadczenie, ze ludzie musza sie lubic. Otoz, drogi Mlody Czlowieku, nie musza! Poza tym nikt i nikomu nie musi nic udowadniac.

Aha, ja nie muszę czytać postów na głos żeby to wszystko wiedzieć, to chyba świadczy o mojej inteligencji i wyczuciu ?

Absolutnie nie. Po czym wnosisz?

Lepiej mi idzie ?

Owszem, lepiej. Przyznaje z radoscia, ze jest duzo lepiej, ale stan ten nie bedzie trwaly, jesli nie wlozysz w to wiecej swojego wysilku.

Staram się, żeby każdy mnie zrozumiał.

Szkoda ze dopiero teraz, po takiej batalii, ale lepiej pozno niz wcale. Zalozmy, ze nie bedziemy plakali nad rozlanym mlekiem, ok?

Te posty już się mniej liczą, w sumie to nie działa na takiej zasadzie, iż pisałem żeby mieć więcej postów bo musiałbym być załamany, ja to robię z chęci pomocy i czasu, zamiłowania do psychologii.

Zamilowanie do psychologii nie przejawia sie w pisaniu belkotem i udzielaniu jedynej cennej dobrej rady. Wg mnie, a pewnie nie tylko, Twoja znajomosc tematu lezy blisko Twoim zdolnosciom jezykowym, ale doceniamy Dobre Checi Pozdrawiam :)

 

btw. Moglbys sie kiedys zdobyc na jakies "pozdrawiam", czy pisanie zaimkow osobowych z duzej litery, wiesz? Od razu wyszedlbys na grzeczniejszego. A moze wymagam zbyt wiele?

[Gość]

Ech, widzę, że znowu się zaczyna. Lubić się absolutnie nikt nikomu nie każe, ale może by tak więcej wyczucia? Poprawiając w ten sposób, Majstrze, obniżasz komuś już i tak zaniżoną samoocenę... Nie widzisz, że Vasques pytając o swoją inteligencję, szuka u kogoś potwierdzenia, ponieważ sam w to nie wierzy? Często nieraz mówi się jedno, a pisze drugie, zatem proponuję chociaż próbować czytać między wierszami. Przypominam, że to forum dla ludzi z depresją i nerwicą, osób wrażliwych, które łatwo zranić.

Kulturalnie pozdrawiam;)

[Gość]

Majster,

Nie zwyzywałem Cię, to świadczy o mojej kulturze i wychowaniu.

Przestań to robić człowieku, bo to jest śmieszne, nie mówię wcale o tobie źle, ale przemyśl sprawę, to nie jest dobry sposób na poprawienie swojej samooceny.

Widzę, iż lubisz się na innych wyżywać, może spójrz na siebie ?

Też nie jesteś idealny, ja się staram.

Co do moich postów poczytaj je uważniej a zrozumiesz, że nie radzę każdemu psychoterapi, dużo jest tu osób z poważnym problemami więc dużej ilości by to się przydało.

Koniec tematu, bez odbioru.

 

 

Jeszcze jedno, tylko ty mnie nie rozumiesz, inni proszą o poprawę z uwagi na niewygodne czytanie, ty nie rozumiesz więc czyj zasób słów jest niski?

Przemyśl to.

Nie musisz odpowiadać mnie, odpowiedz swojemu sumieniu, samoocenie.

[Gość]

Majster, daj już sobie spokój...

Poza tym:

Moglbys sie kiedys zdobyc na jakies "pozdrawiam", czy pisanie zaimkow osobowych z duzej litery, wiesz? Od razu wyszedlbys na grzeczniejszego. A moze wymagam zbyt wiele?

Radzę trochę uważniej czytać posty, jeśli decydujesz się kogoś pouczać:

Majster' date=' Ja nie określiłem Cię debilem[/quote']

[Gość]

Ech, widzę, że znowu się zaczyna. Lubić się absolutnie nikt nikomu nie każe, ale może by tak więcej wyczucia? Poprawiając w ten sposób, Majstrze, obniżasz komuś już i tak zaniżoną samoocenę... Nie widzisz, że Vasques pytając o swoją inteligencję, szuka u kogoś potwierdzenia, ponieważ sam w to nie wierzy? Często nieraz mówi się jedno, a pisze drugie, zatem proponuję chociaż próbować czytać między wierszami. Przypominam, że to forum dla ludzi z depresją i nerwicą, osób wrażliwych, które łatwo zranić.

Kulturalnie pozdrawiam;)

 

Feith, jak to się mówi, z ust mi to wyjęłaś...

 

Najgorzej, gdy ktoś upomina innych, wskazuje na ich błedy, a nie dostrzega, że jego sposób zwracania się do ludzi często jest... hmmm... zbyt pouczający..? poniżający..? dołujący..? Majster, mimo Twojego doświadczenia i wielu bardzo cennych rad uważam, że sposób w jaki je przekazujesz rani wiele osób i bynajmniej nie jest kulturalny, choć "przykryty" poczuciem humoru i czasem wręcz sztuczną uprzejmością. Od Twoich wypowiedzi bije chłod, poczucie wyższości, silna potrzeba udzielania innym rad i pokazywania, jak dużo wiesz Ty, a jak mało inni... Czasem mam wrażenie, że cierpisz na manię wyższości.

Troszkę więcej zrozumienia i empatii, a mniej sarkazmu i ironii, pouczania i okazywania swojej mądrości, wyższości, wtedy bardziej pomożesz ludziom... Wszyscy jesteśmy tylko ludźmi i każdy ma prawo do błędów, takich czy innych.

Nic do Ciebie nie mam osobiście, ale gdy czytam Twoje wypowiedzi to czasem włosy mi się jeżą na głowie Takie moje szczere odczucia. No ale ok, nie wtrącam się już... I pozdrawiam serdecznie

[Gość]

Cieszę się, że znajduję osoby życzliwe i które mnie rozumieją.

Miło mi czytać takie posty jak powyżej Joaśka, , Nieperfekcyjna, , Feith, Macie u mnie duże +.

[Gość]

Cieszę się, że znajduję osoby życzliwe i które mnie rozumieją.

Miło mi czytać takie posty jak powyżej Joaśka, , Nieperfekcyjna, , Feith, Macie u mnie duże +.

tu nie chodzi o to, żeby ktoś u Ciebie zbierał + i -... bo ten powiedział tak, a ten inaczej.

Zauważ, że mimo prośb moderatorów (a konkretniej mnie i linki) dalej robiłeś błędy.

Myślisz, że po co został założony ten temat? Po to, żeby Tobie i paru innym osobom pomóc. Pomoc tę otrzymałeś - w różnych postaciach. I mimo, że Majster pisał to w taki, a nie inny sposób - pomógł Ci, prawda? Robisz mniej błędów, stawiasz przecinki.

I skończcie te kłótnie i przepychanki, to niczemu nie służy.

 

Ja rozumiem, że ktoś może popełniać błędy i nikt nie jest nieomylny (BTW - ostatnio się dowiedziałam, że nie istnieje słowo "spowrotem"... a tak go używałam 22 lata ), ale jakaś kultura wypowiedzi obowiązuje (patrz: punkt 10. Regulaminu). To, że ktoś chce Ci pomóc i Cię poprawić traktujesz od razu jako atak na swoją osobę.

 

Ty chyba jesteś podobny trochę do mojego brata - póki ktoś na niego nie "pokrzyczy", to nie dotrze.

 

Mam nadzieję, że teraz coś do Ciebie dotarło. Temat nie miał na celu wywoływania kłótni, tylko wzajemną pomoc.

Hint dla Ciebie - nie bierz tak wszystkiego do siebie, to tylko forum.

[Gość]

paradoksy, Rozumiem ale robienie tego w taki poniżający sposób mi nie służyło, postanowiłem przecinki stawiać już wcześniej a Majster, popsuł mi zdanie o sobie.

Forum nie jest od tego żeby zbierać + i - ale mówię o +.

Majster sprawił i inni sprawili, że daję przecinki ale źle się po tym czułem, chyba forum jest od tego żeby pomóc a nie pogrążać ?

[Anja01]

Zgadzam się. Temat powstał po to, żeby pomóc, ale mam nieodparte wrażenie, że niektórzy wykorzystali sposobność, żeby sprawić innym przykrość. Ale wiesz Vasques, czasem ludzie o niskiej samoocenie robią wszystko, by zdołować innych. Taka ich pokrętna logika; 'ja jestem beznadziejny, więc sprawię, że ktoś się poczuje jeszcze gorzej niż ja, wtedy ja się dowartościuję'. Nie przejmuj się tym, rób swoje i ucz się na błędach. Ot i tyle

[Gość]

Anja01, Dziękuję!

Ja się staram i widzę, iż nikt oprócz Majstra nie zwraca mi uwagi na pisownię, wnioskuję, że można już mnie zrozumieć.

Będę się dalej starał, nie ma się gdzie śpieszyć.

[agnieszka.m]

paradoksy, mam nadzieję że nie masz mi za złe (oczywiście chodzi mi o z powrotem). I tak mi się na pw oberwało od autorki tamtego posta, która moją uwagę wzięła do siebie (nie mam pojęcia dlaczego).