Skocz do zawartości
Nerwica.com

Filmy i seriale


Magnolia

Rekomendowane odpowiedzi

deader, Martwe zło niezłe jest ;)

Co najmniej raz do roku oglądam, zawsze czekam na kosiarkę :twisted::twisted::twisted: Razem z "Evil Dead 2" ex aequo - najlepszy komediorror w historii kina!

 

deader, pokoj 1408 :!::!:

 

-- 15 lip 2014, 22:20 --

 

http://www.filmweb.pl/1408

Myślę że niedługo będzie oglądany bo przechodzę właśnie "fazę Kinga" - wczoraj poleciały "Misery" i "Graveyard Shift", dzisiaj "Night Flier". Zapowiada się prawdziwy maraton crapu bo ekranizacji Kinga jest jak mrówków, a co druga to gorsza :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie obejrzałem już 5 części horroru "Piła" w Internecie. Jeszcze tylko dwie ostatnie części i całą serię będę miał z głowy.

Tak się cieszę! Pełny sukces! Kocham ten horror.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

deader,

Myślę że niedługo będzie oglądany bo przechodzę właśnie "fazę Kinga" - wczoraj poleciały "Misery" i "Graveyard Shift", dzisiaj "Night Flier". Zapowiada się prawdziwy maraton crapu bo ekranizacji Kinga jest jak mrówków, a co druga to gorsza

"Faza Kinga" jest spoko, ALE niektóre jego ekranizacje to śmiech na sali, gówno w butach. "Desperacja" na ten przykład. Co do "Pokój 1408" to polecam jak najbardziej. Od siebie dorzucę jeszcze "Sekretne Okno", też na podstawie opowiadania Kinga (podobnie jak "Skazani na Shawshank", chociaż to do horrorów i klasycznych trzymaczy w napięciu nie należy). Jest jeszcze jedna ekranizacja Kinga, dość stara, ale z aktorką bardzo creepy, tak że sam film to nic przy jej spojrzeniu i idzie się lekko na miętowo obsrać, jak na Ciebie z ekranu takim okiem łypie ;) Jak sobie przypomnę to dam znać.

 

Inne horrory, no to generalnie dzielą się na te, gdzie pryska krew na wszystkie strony i te bardziej ugryzione od strony psychologicznej. No i ja te drugie preferuję, te pierwsze na mnie nie robią wrażenia, chociaż ostatnio jakoś for fun coś mnie wzięło i jako jeden z życiowych kamieni milowych wyznaczyłam sobie obejrzenie sławetnego filmu "Ludzka stonoga", chociaż to też bardziej creepy niż straszne. No ale.

 

Deader, zapraszam do mnie po pełną listę horrorów z gatunku psychologicznego, bez rzygania krwią. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie obejrzałem już 5 części horroru "Piła" w Internecie. Jeszcze tylko dwie ostatnie części i całą serię będę miał z głowy.

Tak się cieszę! Pełny sukces! Kocham ten horror.

Nieźle! :great: Rąbnij nam jakąś recenzyjkę całej serii jak skończysz, może któraś część oprócz pierwszej jest warta obejrzenia ;)

 

deader, ;)

Co do Kinga to wolę pozostac jednak przy książkach ... bo ekranizacje książek to niestety ale nie zawsze trafione są ;)

Nom, ekranizacje Kinga to chyba oddzielny gatunek filmowy :P Ale ja mam to szczęście że lubię takie klimaty, nie przeszkadza mi że na horrorze bardziej się śmieję niż boję ("Maglownica" :D). Kiedyś byłem bardziej krytyczny, bo np. "Mgła" mi się bardzo nie podobała, ale teraz pewnie byłoby inaczej :P

 

Z serii "horrory Kinga" obejrzałem sobie jeszcze "Creepshow" 1 i 2, straszny camp ale jak mówiłem, lubię to :D W dodatku oba we współpracy z George'm Romero, Tom'em Savini... Horrorowi bogowie :D No i sam King w najbardziej wieśniackiej roli w życiu :P

 

[videoyoutube=tN0ucCc8TfA][/videoyoutube]

 

"Faza Kinga" jest spoko, ALE niektóre jego ekranizacje to śmiech na sali, gówno w butach. "Desperacja" na ten przykład. Co do "Pokój 1408" to polecam jak najbardziej. Od siebie dorzucę jeszcze "Sekretne Okno", też na podstawie opowiadania Kinga (podobnie jak "Skazani na Shawshank", chociaż to do horrorów i klasycznych trzymaczy w napięciu nie należy). Jest jeszcze jedna ekranizacja Kinga, dość stara, ale z aktorką bardzo creepy, tak że sam film to nic przy jej spojrzeniu i idzie się lekko na miętowo obsrać, jak na Ciebie z ekranu takim okiem łypie ;) Jak sobie przypomnę to dam znać.

O, jakie zgranie w czasie :D

 

"Desperację" zacząłem oglądać, gliniarz fajnie wyglądał, tak jak sobie go wyobrażałem, ale wiem jaki crap jest dalej w samej książce, aż boję się pomyśleć co może być w filmie :P "Skazani..." to jeden z filmów które oglądam co najmniej raz w roku, i zawsze końcówka mnie rozkłada :mhm: Resztę będę obadywał w najbliższym czasie :P

 

Co do "starego Kinga z creepy babą" to mam podejrzenia że może chodzić ci o "Dolores Claiborne" ;)

 

Inne horrory, no to generalnie dzielą się na te, gdzie pryska krew na wszystkie strony i te bardziej ugryzione od strony psychologicznej. No i ja te drugie preferuję, te pierwsze na mnie nie robią wrażenia, chociaż ostatnio jakoś for fun coś mnie wzięło i jako jeden z życiowych kamieni milowych wyznaczyłam sobie obejrzenie sławetnego filmu "Ludzka stonoga", chociaż to też bardziej creepy niż straszne. No ale.

 

Deader, zapraszam do mnie po pełną listę horrorów z gatunku psychologicznego, bez rzygania krwią. :)

"Ludzka stonoga" jest zajo, świetny thriller :D O dziwo jest to jeden z lepszych filmów jakie widziałem :P Mówię tak dlatego że widz serio może się "wczuć" w tych nieszczęśników, i jest to... mocne.

 

To co polecasz bezkrwistego? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Desperację" zacząłem oglądać, gliniarz fajnie wyglądał, tak jak sobie go wyobrażałem, ale wiem jaki crap jest dalej w samej książce, aż boję się pomyśleć co może być w filmie

Książka do połowy była nudna jak flak z olejem. Od połowy zaczęła mnie wciągać i koniec końców jakoś się wczułam (a bardzo nie lubię porzucać książek, które zaczynam czytać, chyba że jest kompletne dno). Widziałam trailer "Desperacji" i aż mnie wykręciło na lewo. Jeśli ktoś oglądał najpierw film, to na bank później książki do ręki nie weźmie, takie to to, straszak :P

 

Co do "starego Kinga z creepy babą" to mam podejrzenia że może chodzić ci o "Dolores Claiborne"

Włożyłam wysiłek w wyklikanie na filmwebie (a ostatnio mam problem z pójściem po herbatę, więc jest progres!).

Chodziło mi o Carrie, wersja z 1976 (? bodaj).

http://media.cinemasquid.com/blu-ray/titles/carrie/1043/screenshot-med-09.jpg

 

Czy te łoczy mogom kuamać?

 

 

"Ludzka stonoga" jest zajo, świetny thriller

Dammit, czyli wychodzi na to, że nie będę żadnym przegrańcem oglądając ten film o tak okropnych notach na prawie każdym serwisie filmowym :P Nie to, że się sugeruję, ale czasem jednak to jest jakaś podpowiedź przy wyszukiwaniu crapów stulecia (tak powinna się nazywać moja prywatna lista rankingowa największych porażek w kinematorgafii światowej).

 

To co polecasz bezkrwistego? :)

Pędzę lecę, podpieram się kontem na filmwebie.

 

"Dziewiąte wrota" - klasyk, na pewno widziałeś, ale lubię sobie czasem zaserwować w ramach odgrzewania starych kotletów. Nie, że horror ale jakos tak mnie w napięciu trzymał

 

"Panaceum" - nie horror, thriller bardziej, ale psychol psychola zrozumie, co nie :P

http://www.filmweb.pl/film/Panaceum-2013-635084

 

"Obecność" - no generalnie nie wiem, jak się do tego odnieść. Na pewno odgrzewany pomysł, ale wykonanie bardzo dobre (jak na 5 wodę po kisielu), fajnie popatrzeć, nie razi, nie wkurwia, co jest chyba największym plusem horrorów w tych czasach.

http://www.filmweb.pl/film/Obecność-2013-627100

 

"Nieproszeni goście" - mindfuck! Polecam gorąco, chociaż może się wydać film taki jakiś mdły z początku, to dla końcówki warto czaić.

http://www.filmweb.pl/film/Nieproszeni+goście-2009-206486

 

"Grave Encounters" - C-C-C-COMBO BREAKER! No dla mnie mistrzowski po prostu, oglądałam z 5 razy, w tym ze znajomymi kilka razy, mówili że łee słabe no co to, a widziałam kątem oka jak dygali na co lepszych akcjach. MUST SEE.

http://www.filmweb.pl/film/Grave+Encounters-2011-610178

 

"Sinister" - to mi tu ktoś na forumie polecił. Nie razi, nie wkurwia, więc jest git.

http://www.filmweb.pl/film/Sinister-2012-631143

 

"Połączenie" - nie, że horror, ale filmidło w miarę dobre do wieczornego chleba ze smalcem.

http://www.filmweb.pl/film/Połączenie-2013-636531

 

"Patologia" - to samo, co wyżej, chyba że flaczki przy jedzeniu jakoś doskwierają, ale takie tam, do podusi.

http://www.filmweb.pl/film/Patologia-2008-411099

 

To jakaś domena ogólnie horrorów dzisiejszych czasów, że nic nie straszy tak do końca, prędzej bawi albo denerwuje. Dlatego wszystkie z powyższych pozycji nie są arcydziełami i na kolana mnie nie rzuciły, poza Grave Encounters, ale z drugiej strony też nie są irytujące, co chyba najbardziej mnie urzekło w nich. To się rzadko zdarza, dlatego wrzucam propozycje na crapa wszechczasów, dla beki możesz obejrzeć:

 

"Dom na końcu ulicy" - RAGE QUIT, zanudził mnie

http://www.filmweb.pl/film/Dom+na+końcu+ulicy-2012-576014

 

"Mama" - no niektórym się podobało, mnie akurat nie do końca, takie jakieś dziwne i ŻADNE, ale nie wkurwia, chociaż za zjebanie tak pięknego konceptu twórcy zasługują na karnego siura.

http://www.filmweb.pl/film/Mama-2013-630888

 

"Nienarodzony" - :D :D :D Ewidentny crap, nawet "z braku laku" powinni rozdawać mandaty. Ale dla śledzenia nieciągłości fabuły polecam.

http://www.filmweb.pl/film/Nienarodzony-2009-469365

 

"Czarnobyl reaktor strachu" - ziew, nie taki tragiczny jak poprzednik, ale myślę że spokojnie za odgrzanie kotleta zasługuje na jakieś 3 punkty na 10 dostępnych, przy czym nie wypala oczu, można do chleba ze smalcem obejrzeć.

http://www.filmweb.pl/film/Czarnobyl.+Reaktor+strachu-2012-648250

 

"Megan is missing" - nie wiem, kto kasę na takie rzeczy wykłada. DUNNO LOL. Film okrutny, nudny, denerwujący, miał być szokujący, wyszło tak, że po seansie byłam mocno zniesmaczona.

http://www.filmweb.pl/film/Megan+Is+Missing-2011-464231

 

"Zniknięcie na 7 ulicy" - Nope nope nope nope

http://www.filmweb.pl/film/Zniknięcie+na+7.+ulicy-2010-526365

 

A teraz uwaga... HIT, który każdy koneser klimatu musi obejrzeć. Będzie obśmiany do posiku. Miało być poważnie, wyszło nie bałdzo.

 

tinkerbell-in-pink-dress-with-her-magic-stick.gif

 

URBAN EXPLORER

http://www.filmweb.pl/film/Urban+Explorer-2011-584491

 

Motyw zejścia laski do bunkrów w... aa sami zobaczcie :P

 

****

 

Jak widać, więcej jest crapów (zdatnych do oglądania wprawdzie) niż pereł, no ale tak już jest. Oglądam dużo tego, co określa się mianem "horrorów" i okazuje się, że nic wspólnego z gatunkiem nie ma. ALE podkreślam, że to tylko moje zdanie i każdemu może się spodobać coś innego. No i może ktoś z tej bazy nowszych produkcji skorzysta i coś dla siebie wybierze. O gustach się nie dyskutuje, więc ENJOY :)))

 

[edit]

O takich oczywistościach jak "Siedem" nie wspominam, zakładam że to na bank większość, jak nie wszyscy, widzieli. Podobnie z innymi tego typu filmami, które są dość znane powszechnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja mam do obejrzenia, jeszcze ostatnią część "Piły", natomiast teraz oglądam, nową wersję "Halloween". Horror, w którym, psychopatyczny gość zabija nożem kuchennym.

Świetny horror!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Książka do połowy była nudna jak flak z olejem. Od połowy zaczęła mnie wciągać i koniec końców jakoś się wczułam (a bardzo nie lubię porzucać książek, które zaczynam czytać, chyba że jest kompletne dno). Widziałam trailer "Desperacji" i aż mnie wykręciło na lewo. Jeśli ktoś oglądał najpierw film, to na bank później książki do ręki nie weźmie, takie to to, straszak :P

LOL miałem na odwrót, pierwsza połowa zajebista, druga - kingowski popcorniak :P No nic, za jakąś godzinę się wypowiem, bo aż włączyłem z tego wszystkiego :D

 

Włożyłam wysiłek w wyklikanie na filmwebie (a ostatnio mam problem z pójściem po herbatę, więc jest progres!).

Chodziło mi o Carrie, wersja z 1976 (? bodaj).

http://media.cinemasquid.com/blu-ray/titles/carrie/1043/screenshot-med-09.jpg

 

Czy te łoczy mogom kuamać?

Dawno temu, ale widział. Sądzę że poleci jakoś niedługo bo staram się oglądać w systemie "jeden dobry King, jeden marny King" :lol: Dziś się okaże, czy "Desperacja" to ten marny :P "Carrie" tak jak "Christine" staram się zostawić na deser :P

 

Dammit, czyli wychodzi na to, że nie będę żadnym przegrańcem oglądając ten film o tak okropnych notach na prawie każdym serwisie filmowym :P

A co to za goal dziwny? :P

 

"Dziewiąte wrota" - klasyk, na pewno widziałeś, ale lubię sobie czasem zaserwować w ramach odgrzewania starych kotletów. Nie, że horror ale jakos tak mnie w napięciu trzymał

 

Widziałem, ale poczeka na "fazę Polańskiego" :lol:

 

"Panaceum" - nie horror, thriller bardziej, ale psychol psychola zrozumie, co nie :P

http://www.filmweb.pl/film/Panaceum-2013-635084

 

Widziałem, nawet z twojej rekomendacji zresztą, dobry

 

"Obecność" - no generalnie nie wiem, jak się do tego odnieść. Na pewno odgrzewany pomysł, ale wykonanie bardzo dobre (jak na 5 wodę po kisielu), fajnie popatrzeć, nie razi, nie wkurwia, co jest chyba największym plusem horrorów w tych czasach.

http://www.filmweb.pl/film/Obecność-2013-627100

 

[v] do obejrzenia

 

"Nieproszeni goście" - mindfuck! Polecam gorąco, chociaż może się wydać film taki jakiś mdły z początku, to dla końcówki warto czaić.

http://www.filmweb.pl/film/Nieproszeni+goście-2009-206486

 

[v] do obejrzenia

 

"Grave Encounters" - C-C-C-COMBO BREAKER! No dla mnie mistrzowski po prostu, oglądałam z 5 razy, w tym ze znajomymi kilka razy, mówili że łee słabe no co to, a widziałam kątem oka jak dygali na co lepszych akcjach. MUST SEE.

http://www.filmweb.pl/film/Grave+Encounters-2011-610178

 

...coś mi dyga w pamięci z tym tytułem... albo mam na dysku albo gdzieś cztałem...

 

[v] do obejrzenia

 

"Sinister" - to mi tu ktoś na forumie polecił. Nie razi, nie wkurwia, więc jest git.

http://www.filmweb.pl/film/Sinister-2012-631143

 

"Połączenie" - nie, że horror, ale filmidło w miarę dobre do wieczornego chleba ze smalcem.

http://www.filmweb.pl/film/Połączenie-2013-636531

 

"Patologia" - to samo, co wyżej, chyba że flaczki przy jedzeniu jakoś doskwierają, ale takie tam, do podusi.

http://www.filmweb.pl/film/Patologia-2008-411099

 

^^^ wszystko ewentalnie [v] do obejrzenia

 

----------------------------

 

Niezła petarda, a jeszcze tona crapów na deser :P Pożyjemy, obejrzymy :P

 

A ja mam do obejrzenia, jeszcze ostatnią część "Piły", natomiast teraz oglądam, nową wersję "Halloween". Horror, w którym, psychopatyczny gość zabija nożem kuchennym.

Świetny horror!

To jest niesamowite :D Zawsze się zastanawiałem czy ktokolwiek ogląda te nowe inkarnacje staroci, i okazuje się ze owszem, tak.

 

Magia kina!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to jestem po kolejnym "hit + shit" Kinga.

 

Shit: "Desperacja"

 

Hit: "Carrie" (wersja Briana DePalmy)

 

"Desperacja" nie powiem żeby była jakoś szczególnie zła, książka była słaba to i film niewybitny; o dziwo chyba lepszy paradoksalnie od książki. Najśmieszniejsze jest to że "Desperacja" jest bardzo... pochlebna dla religii, tak "Carrie" - całkiem na odwrót. Jako że "Carrie" jest dużo starsza od "Desperacji", to wygląda to tak jakby King się nawrócił na starość. Taka tam obserwacja :D

 

Dzisiaj kolejne combo: "Christie" i "Maximum Overload" - odpowiednio shit i hit o nawiedzonych samochodach :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem już dobrą ekranizację Kinga na ten dzień ("Apt Pupil" - świetny Ian McKellen jako SSman odkryty po latach przez ciekawego wojennych zwierzeń licealistę; jak chyba wszystko u Kinga co nie zawiera elementów nadnaturalnych - genialny film) i zastanawiam się jakiego crapa wybrać na wieczór :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przerwałem na chwilę katowanie Kinga i obejrzałem film z serii która nigdy mnie nie interesowała, w dodatku od razu czwarty z kolei z pominięciem początkowych.

 

"Bride of Chucky".

 

Oh. My. God. Dawno tak się nie uśmiałem. Zajebisty film. Muszę zaznaczyć że nigdy seria "Child's Play" czy jak kto woli "Laleczka Chucky" nawet czysto historycznie mnie nie interesowała (zdarza mi się oglądać filmy które mi się niekoniecznie podobają ale "z obowiązku" bo były np. pierwsze w swoim gatunku a wypada takie rzeczy znać), ani teraz ani za dzieciaka, ot, jakoś mordercza laleczka wydawała mi się dość głupim pomysłem na horror (czy film generalnie). Sama koncepcja brzmi bardziej jak parodia niż sensowny gatunek filmowy. I dlatego część czwarta rządzi! Ponieważ twórcy całkowicie porzucili konwencje z pierwszych części i zamiast silić się na straszenie - poszli w komedię, w samoświadomą autoironię. One liner-y Brada Douriffa rządzą (założę się, przy kolejnym oglądaniu Władcy Pierścieni czy Diuny ilekroć na ekranie pojawi się Grima bądź de Vries, w mózgu przywoła mi się echo "Don't fuck with the Chuck!"), zabójstwa są fenomenalnie przesadzone, sam tytułowy koncept dania Chucky'emu narzeczonej - pomyślany i zrealizowany doskonale. Nawet design laleczek jest zajebisty, Chuck ma całą mordę pospinaną zszywaczami, jest ekstra :D Dobra metalowa muza jako soundtrack. No i przede wszystkim wiadro czarnego humoru rozlane na to wszystko. Ot, choćby oświadczyny Chucka:

 

[videoyoutube=eu3TdiD5Tw0][/videoyoutube]

 

Przez fanów Laleczki Chucky (o ile jeszcze gdzieś jacyś istnieją :P) pewnie posądziliby mnie o herezję, właśnie przez to że film nie stara się być straszny (z tego co wyczytałem, niezadowolenie z komediowego nastawienia doprowadziło do tego że ostatni jak dotąd film z serii, "Curse of Chucky", ponoć powrócił na "poważne" ścieżki; ta, jasssne, poważny film o morderczej lalce, tjaaa...). Cóż, moim zdaniem to plus. To komedia i z takim nastawieniem należy do niej podejść. Nie jest to może horrorowa śmiechawa kalibru "Martwicy Mózgu" czy "Armii Ciemności", ale mogę ją podsumować krótkim: "zapewnia rozrywkę"; a o to przecież w kinie chodzi :) Polecam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już obejrzałem wszystkie 7 części horroru "Piła", pierwszą część "Piątek trzynastego" i "Halloween", a teraz oglądać "Halloween 2".

Podoba mi się gość, w tym horrorze, który, bezwzględnie pozbawia życia ludzi, długim, kuchennym nożem. Chyba powstało 7 części tego horroru? Czyli seria. To były najlepsze horrory tamtych czasów, w Stanach Zjednoczonych. Jestem wielkim fanem tego gatunku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zaczyna sie na tvp kultura polecam !!!!!!!!!!!!!!!!!!

http://www.filmweb.pl/film/Miasto+%C5%9Blepc%C3%B3w-2008-385852

Czytałem książkę parę lat temu,całkiem niezła była,co do filmu nie wiem,ale jak znam życie,wielee szczegółów będzie wyciętych,pominiętych...nope ;<

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A kto lubi czeskie KINO?

Czesi mają, wiele ciekawych filmów.

 

-- 25 lip 2014, 20:12 --

 

Ja, oprócz amerykańskiego i polskiego KINA, lubię czeskie KINO, ale najbardziej te filmy z lat 90-tych i filmy czechosłowackie, z lat 80-tych.

Czyli w czasach komunistycznych. Filmy współczesne, jakie są realizowane w Republice Czeskiej, jakoś mnie tak nie interesują.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×