Skocz do zawartości
Nerwica.com

Filmy i seriale


Magnolia

Rekomendowane odpowiedzi

część wam ktoś zna jakieś komedje tyko bardzo śmieszne

Trzy wywołujące największą ilość niekontrolowanego rechotu filmy to dla mnie:

 

spaceballs.jpg

 

images?q=tbn:ANd9GcQfS1HigJ50U-RK_NMZ5Ckb_a4JC9KvwhrOjVEe4CO3Vezlnvt5

 

220px-Hot_Shots_part_deux.jpg

 

Z innych godnych polecenia: "Nieme Kino", "Gorzej być nie może", "Jak sprzedać zdechłego psa", "Sens Życia Według Monty Pythona"; dla "konesera": "Brain Dead", "Return of the Living Dead", "Shaun of the Dead", "Plan 9 z Kosmosu".

 

Wczoraj oglądałem Lego Movie, może nie fontanna śmiechu ale kilka razy zarechotałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś dawno temu widziałem film który bardzo mi się podobał. Niestety leciał w telewizji i nie zapamiętałem tytułu. Wczoraj na jakimś forum przypadkowo ktoś wspomniał fragment fabuły i mnie olśniło. Oczywiście film się zaraz szybko zakupił w największym szwedzkim sklepie wysyłkowym (z trupią czach w logo rzecz jasna) i oto miałem okazję pooglądać go drugi raz:

 

http://www.filmweb.pl/film/Uciec+przed+%C5%9Bmierci%C4%85-2000-6055

 

Polecam miłośnikom tematów "okołowojennych".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na_leśnik, tak trza, jak ktoś zasłużył sobie na moją kasę, to ją dostanie (czasem niejednokrotnie... :roll: ), ale muszę wiedzieć przecież czy coś jest tej kasy warte. A jeśli chodzi o filmy, to od zdradzieckiego trailera filmu Max Payne nie kupię "w ciemno" żadnego biletu. Uomatko, jakiż ten film był żałosny :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

deader, aż tak źle?

U mnie to na dysku zalega i jakoś nie mam nastroju żeby się za oglądanie zabrać...

Jak dla mnie zero gwiazdek, dwója na szynach, kciuki w dół, dno, żenada, porażka, wszystkie możliwe odcienie dupowatości skondensowane w jednym potężnym gównie. Jeśli grałeś w gry - ten film cię wkurzy. Jeśli nie grałeś - wkurzy cię podwójnie. Aktorzy grają jak kartony, nawiązania do gry są nieliczne i króciutkie, fabuła ssie - jest denna, przewidywalna, jest setną kalką "Punishera"; oglądanie tego filmu to tortura. To stracone 90 minut życia, zapewniam że zainwestowane w czytanie forumowego czatu przyniosłyby dużo więcej emocji, rozrywki, ba, pewnie nawet lepszy scenariusz!! ArrG nie znoszę tego filmu, nie-znoszę, plwam na niego, jego matka była chomikiem a ojciec śmierdział zgniłymi jagodami!!! Nie oglądaj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ten Hitman...nic z niego nie pamiętam poza tym, że też był łysy i miał kod kreskowy.

O krztynę wkurwliwości mniej niż w przypadku Maxa, bo... nie byłem nigdy super-fanem Hitmana, poza tym po nim nie spodziewałem się niczego dobrego - wiedziałem że przerobienie skradanki na film jest równie sensowne co ekranizacja gry w statki. ("Battleship" [2012]. Na ten film mam dwuwyrazową recenzję: "Battle-Shit") Wiedziałem że Hitman będzie zły, poszedłem z premedytacją. Natomiast trailer Maxa był zajebisty, materiał źródłowy zajebisty, historia idealnie nadająca się na ekranizację, a oni to TAK DOKUMENTNIE SPIEPRZYLI..!!!11

 

vader.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×